Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam małą wadę wzroku

Czy opłaca się nosić okulary -0,5 ?

Polecane posty

Gość mam małą wadę wzroku

Okulista zalecił mi okulary -0,5 w obu oczach, ale jeszcze ich nie wyrobiłem, bo boję się że jak zacznę chodzić w okularach to do końca życia będę musiał w nich chodzić i wzrok będzie mi się szybciej pogarszał. Co o tym myślicie? Pomęczyć się trochę na razie, czy wyrobić te okulary. Mam 30 lat i do tej pory nigdy nie używałem okularów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi zalecil 10 lat temu
tez wlasnie takie... do tej pory ne wyrobilam, nie lubie okularow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wade -0,75 i bez okularow ciezko mi patrzec. znaczy widze. ale mi sie rozmazuje, a tego nie lubie. wiec nosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss...*
tak! różnica ogromna wbrew temu co może się innym wydawać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaa
ostatnio kupiłam sobie okulary, właśnie -0,5 i nawet nie byłam świadoma, że okulary o tak małym minusie mogą poprawić ostrość widzenia... Wcześniej pobolewała mnie głowa, mrużyłam oczy jak chciałam zobaczyć lub przeczytać coś co było dalej... i zaczęło mnie to już denerwować... A teraz... po prostu o niebo lepiej, oczy się nie męczą, nie nadwyrężam ich... Ja też nie noszę okularów przez cały czas, bo oko przyzwyczaiło by się a musi przecież pracować :) Zatem polecam, bo nieleczona wada pogłębia się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wlasnie zaczelam od takiej
wady i teraz dobilo mi juz do -2,5 ;) . Wykryto mi malutka wade jakos w 4 klasie LO, teraz mam 24 lata i wade juz sporo wieksza. Niestety minusy leca jak szalone, wiec lepiej nosic soczewki czy jak kto woli okulary, zeby nie oslabiac oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaa
Właśnie nie chodzenie w okularach pogorszy ci wzrok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
warkoczyk Nie sredniowiecze tylko praktyka i obserwacja przypadkow innych osob. Nie znam nikogo komu noszenie okularow wyszloby na dobre wrecz przeciwnie i ja rowniez mam zalecane od 10 lat okulary nie stosuje sie a wzrok sie nie pogorszyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opłaca się, ale nie wiem czy konieczne jest noszenie na stałe przy wadzie -0,5. ja mam -0,75 i okulista przepisal mi okulary tylko do samochodu i do czytania z daleka, na codzien ich nie nosze, to nic ze nie poznaje znajomych czasami :D jak nie mam ich pod reka to mrużę oczy albo robie sie na chinczyka :D i juz wszystko widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Nigdy nie nosiłam okularów i długo miałam bardzo dobry wzrok. Lecz przyszedł czas, kiedy twarze na ulicy zaczęły się zlewać, czasem nawet nie do poznania znanej osoby. Trwało to dosyć długo...chyba z rok. Wahałam się z pójściem do lekarza, jednak nie poszłam, bo bałam się, że ........ dopiero się zacznie. Obawiałam się "rozleniwienia" wzroku i postępowania wady, z powodu przepisanych szkieł. Postawiłam na moc organizmu. Zadbałam o dietę, szczególnie witaminę A. Dziś nie mam tego problemu. Wzrok się uregulował na tyle, że poznaję ludzi z naprzeciwka ulicy, a już na pewno się nie pogorszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrcn
Ja mam taka wade od 15 lat, powiedziano mi, zeby uzywac tylko do jazdy samochodem w nocy i oglądania TV. Uzywam tylko CZASAMI do jazdy samochodem i tylko w teatrze albo na koncertach, generalnie bardzo rzadko. Wzrok mi się nie pogarsza. Z taką wadą oko powinno się ćwiczyć a jak nosi się okulary to oczy się rozleniwiają i stopniowo wada się pogłębia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedro pedro
ja mam wade - 0,5 od 15 lat nie zwiększyła mi się wada nie noszę okularów na codzień jedynie do prowadzenia samochodu bądź oglądania tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wadę -0,5 L i -0,25 P. Nabyłam okulary z antyrefleksem. Moja praca to siedzenie ponad 8 godz przy kompie i muszę widzieć wszystko jak żyletka. Nie mogę sobie pozwolić na niedokładności - a zauważyłam że często pomijam i gubię literki, widzę je nieostro. Dziś odebrałam okularki i jak na razie zauważyłam że przed kompem nie mrużę oczu - a wcześniej mi się to zdarzało, także na ulicy. Czy warto nosić to się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie nosiłem i teraz zamiast -0,5 mam -1,5 a minął zaledwie rok czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęlam nosić -0,5 w klasie maturalnej, czyli 24 lata temu. Nosiłam nieregularnie- miałam okresy, że prawie cały czas, potem tylko do samochodu czy w kinie(teatrze), czy jak musiałam patrzeć gdzieś dalej. Potem okulary mi się połamały i półtora roku w ogóle nie nosiłam. Ale zaczęło mi ich brakować, szczególnie podczas jazdy autem( w ogóle zimą jakoś gorzej widzę). Poszłam do okulisty po raz pierwszy od dziesięciu lat, i to tylko dlatego, że nie chciano mi wyrobić okularów bez recepty. I co się okazało? Że mam dokładnie -0,5. Czyli tyle samo, co 24 lata temu. Wniosek? Noszenie od czasu do czasu nie zaszkodzi. Nie pogarsza wady wzroku, jeśli wzrok ci "siada"- to i tak by się to stało, czy te okulary byś nosił czy nie. Teraz bardziej mnie martwi to, że chyba niedługo będę musiała sięgnąć po okulary do czytania...:((( Ale na razie okulistka mi powiedziała, że póki widzę i się aż tak nie męczę, to mam nie nosić. I na razie nie noszę, bo okulary do czytania są bardziej uciążliwe niż te do dali...ale starość nie radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dwa lata temu wyrobiłam okulary bo wszystko zaczęło mi się rozmywać. miałam -0,5 i 0,75. nosiłam okulary sporadycznie po ok 1-1,5 roku pogorszyło się o -0,25 w obu oczach. i jestem załamana bo mi lekarz powiedział że wada będzie się pogłębiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opłaca się. ja np. takie zalecenie kiedyś olałam, potem przez jakiś czas było ok, a po dwóch latach zaczęłam miewać silne bóle głowy, które przeszły, kiedy lekarz dopytał się właśnie o mój wzrok i zalecił jednak okulary kupić i zakładać do czytania, albo do komputera :) i od tej pory jest ok, z tym że wada powiększyła mi się przez te dwa lata nienoszenia do -0,75. Noszę okulary na zmiane z soczewkami, zależnie od okoliczności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WilkAlfa
Polecam: >Dr William H Bates - Naturalne Leczenie Wzroku Bez Okularów Z książki wynika ze warto okulary zakładać jak są potrzebne by nie stwarzać napięcia gałki ocznej (powodu wady wzroku). Takie moje przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam wieloletnie bole glowy, lekarz nie wiedzial co mi jest bo moze to migrena ale taka dziwna? po zalozeniu soczewek jak reka odjąl. zaczynalam z -0,5 i nadal mam -0,5 a glowa nie boli wszystko jest wyrazne kolowy sa zywe. noś okulary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dużo większą wadę, wada Ci się pewno będzie powiększać. nie noszę okularów bo nie lubię a ciągle nie mam czasu iść po szkła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wade - 0,5 . Okulista zalecił noszenie bo minusy lubią się pogarszać. Jqko wcześniak z niską masą urodzeniową ( 650g) jestem narażona na retinopatie wcześniakową dlatego nosze, a różnica jest dużo większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałam dopuścić do pogłębienia się mojej wady więc mimo -0,5 i tak dobrałam sobie odpowiednie szkła. Byłam trochę sceptyczna co do tego, ale jak spędziłam trochę czasu w salonie Wrzos to udało mi się znaleźć oprawki, w których sama się sobie podobam więc je wzięłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat temu stwierdzono u mnie wadę 0,5 i 0,25, minusy. Kupiłam okulary, z zaleceniem używania ich do komputera i jazdy autem. Trochę je nosiłam, ale potem przestałam. Ostatnio badałam się i wada jest taka sama, i nie czuję potrzeby ich używania (dobrze widzę, nie bolą mnei oczy, głowa itd). A cały czas pracuję przy kompie. Więc u mnie chyba się nie opłaca tych okularów nosić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojeoczysązielone
Szkoda że okuliści tego nie mówią,oni potrafią tylko przepisywać szkła 0 profilaktyki.Poszukaj sobie w internetach ćwiczenia na wzrok i wykonuj je regularnie wtedy wada powinna się wyzerować ..Bardziej niż dotąd oszczędzaj oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabet
To ja mam znów inny problem. Byłem ok. pół roku temu u okulisty i stwierdził u mnie -0,5 i -1,0 + astygmatyzm (dodam iż nigdy wcześniej nie nosiłem okularów, a o astygmatyzmie nie miałem wgl pojęcia). Więc nie uwierzyłem, ale byłem świadomy iż ostrość widzenia z daleka nie jest już tak dobra jak kilka lat temu. Postanowiłem nie wyrabiać okularów i pójść do innego okulisty (dokładnie 2 dni temu miałem wizytę) i otóż owy okulista TERAZ stwierdza u mnie wadę wzroku -0,25 na jednym i drugim oku + jak to określiła "lekki" astygmatyzm. Moje pytanie to: skąd ta rozbieżność i komu mam wierzyć (wciąż mam zlecenie na okulary od poprzedniego okulisty), zrobić 3 badanie wzroku ? I czy opłaca się nosić okulary -0,25 (chyba tak niskiej wartości nikt tu nie opisywał), mając na względzie iż mam 26 lat i cukrzyce I stopnia - co może się wiązać z nieznacznym, podkreślam nieznacznym zwężaniem i rozszerzaniem źrenicy w zależności od poziomu cukru ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj byłam u okulisty. -1,75 i -1,0, tak to była moja pierwsza wizyta... wyobraźcie sobie jak ja już mocno musiałam mrużyć oczy, zgaduję że gdy miałam ok -0,5 to olewałam temat, bo taka wada to nie wada, ale w ciągu kilku miesięcy, max do roku mój wzrok bardzo się pogorszył. Żałuję, że nie poszłam do okulisty wcześniej, może leczyłabym teraz mniejszą wadę. Dodam, że mam 20 lat i przez 19 lat nie miałam problemu ze wzrokiem. Może być tak, że wasza wada -0,5 jest wrodzona, lub też przez wiele lat taka pozostanie i myślę, że okulary to lekka przesada (no chyba, że ktoś czuje taką potrzebę), ale jeśli nasz wzrok niebezpiecznie szybko się pogarsza to naprawdę nie ma co zwlekać, minusy lecą jak szalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie jestescie pewnie czy warto nosic takie okulary to skonsultujcie sie z innym okulista. np z http://kosinski.tarnobrzeg.pl/ - my tam chodzimy cala rodzina - kupilismy tam tez okulary bo okulista jest polaczony z optykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×