Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to depresja czy szaleją hormony?

Polecane posty

Gość gość

Witam Jestem kobieta w ciąży 24 tydzień Podejrzewamy (ja i mój lekarz prowadzący) ze mam depresje kazał mi się zglosic do psychiatry ale nie wiem czy to jest sens. Przed ciaza miałam myśli samobójcze zdażyło się kilka razy ze się cielam. Zostałam zdradzona przez faceta lecz dałam mu druga szanse do tej pory jesteśmy razem i za chwile bierzemy ślub. Jakiś czas było dobrze lecz często winiła się za wszystko nic mi się nie chciało czapy czas mogłam spać sporo osób mi mówili ze jestem leniem i w to uwierzyłam ze to lenistwo. Rok temu postanowiliśmy ze weźmiemy ślub wszystko spadło na mnie całe przygotowania kiedy prosiłam narzeczonego słyszałam później za chwile nie długo i koniec końców i tak sama musiałam robić. Słyszałam tez ze jestem głupia ze tak wcześnie wszystko planuje (czułam się jak by ktoś podcinał mi skrzydła) ale jakoś mniej lub bardziej byłam szczęśliwa i zadowolona owszem zdarzały się sytuacje ze płakałam z bezsilności i ze z tym wszystkim zostałam sama. Między czasie zaciążyła na początku było fajnie ale teraz jak nie mamy pieniędzy bo tez poszło dużo na ślub musieliśmy tez wziąć kredyt wszystko się miesza martwię się czy go spłacimy czy będziemy mieli na życie na dziecko a tym bardziej jak sobie poradzimy jak ja stracę prace (bo mam umowę do dnia porodu) wiele razy myślałam o tym czy nie lepiej by każdemu było jak by mnie nie było... mam myśli samobójcze ale powstrzymuje mnie dziecko ciagle płacze ale staram się tez cieszyć chociaż to trudne. Wcześniej się cieszyłam z dziecka ale nikt tego nie podzielał ani moja rodzina jeszcze dodatkowo mnie krytykują ze durna jestem ze to początek ciąży a ja chce to kupować tamto narzeczony to samo nie podziela mojego entuzjazmu i tez krytykuje.... mamy tez psa martwię się jak sobie poradzę jak w domu zostanę sama z dzieckiem i psem... to tez usłyszałam ze będę z wozkiem wychodziła na spacer z psem... ze paniusia chciała psa i dziecko a teraz narzeka i jak usłyszałam te słowa to mnie całkowicie to dobiło... już nie chce ani ślubu ani dziecka.... ale tego nikomu powiedzieć nie mogę bo później będę miała to wypominanie ze tak powiedzialam. czy to jest depresja czy tylko hormony w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najszybciej do psychiatry się zapisz,nie ma co się zastanawiać nawet,hormony tez swoje robią ale piszesz ze przed ciąża już miałaś te problemy,myśli samobójcze i się cielaś.To nie sprawa samej ciąży,idz do psychiatry,ratuj się dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×