Ile żył pijak w waszym otoczeniu ?

Jak w temacie ... ile żył pijak z waszego otoczenia i na co zmarł. Sąsiad pije od ponad 2 lat denatured i nic mu nie jest

Rypsyma

oj te hooje długo żyją, nieraz do 60, 70+, zdychają na różne rzeczy, wątroba, raki itp., jak ten pije denaturat to troche potrwa nim kipnie, 5+ lat, wbrew opinii ciało się samo naprawia często

Alkoholicy to wrazliwi i najlepsi ludzie na swiecie .

U mnie w rodzinie jeden poszedl na udar drugi na pekniety terniak trzeci na marskosc watroby ..ale dobre chlopaki byly ..

Mam ojca pijaka w domu. Nienawidzę go

Są zdrowsi niż niepijacy

Szybko umierają te pijoki co nie zakanszają,cza miec do wódy jakiegoś ogora kiszonego albo paluszki jak Ferdek kiepski:-D ja jak ide na popijawe z kumplami do parku to biore peto kielbasy do kieszeni i zakanszam nic mnie nieboli mysle ze zdrowy jestem:-P

Wszyscy alkoholicy powinni pozdychac

Alkoholicy to zwykli tchórze

gość 2018.01.14 ''Alkoholicy to wrazliwi i najlepsi ludzie na swiecie . '' xxxx Nie wiem, czy wszyscy, ale ten, którego ja znam, jak najbardziej...

Znać jakiegoś pijaka a mieszkać z nim pod jednym dachem to 2 różne sprawy. Kto nie mieszkał z pijakiem to zawsze gada ze oni tacy fajni a to zwykli tchórze i śmiecie - wszyscy bez wyjątku. I jeszcze mówią ze to choroba hehe to nie choroba to własny wybór. Choroba to np. Rak na którego w cierpieniu umiera człowiek a tych śmieci nic nie rusza...

Oni są zakonserwowani przez alkohol... nic ich nie rusza . Tylko fajni ludzie umierają np. Na raka a te szuje żyją i wykańczają swoje rodziny

dokładnie, pijaki są niezniszczalne, nawet się nie połamią, bo mają miękkie lądowanie