Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcę zasnąć plisss

bezsenność w ciąży, nie wyrabiam :(

Polecane posty

Gość chcę zasnąć plisss

jestem w 5 tygodniu ciąży, śpię po 3-4 godziny w nocy i płakać mi się chce. Wy też tak macie? nie mogę spać, jak zasnę to na godzinę, budzę się i po spaniu. porażka :( i tak od kilku tygodniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zasnąć plisss
sory - jestem w 35 tygodniu, nie 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zasnąć plisss
żeby było jeszcze co porobić o tej porze. w tv "zaczynamy o 7", w mieszkaniu nic za bardzo nie porobię, bo mąż śpi, niech chociaż on się wyśpi, o 7 wstaje do pracy... nawet już na tym necie nie ma co czytać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ..
Dzisiaj nie śpię od czwartej :( - 36 tydzień ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja juz mam to za sobą ale też nie spałam to dziwne bo jak urodzisz wszystko wróci do normy i będziesz sie chciało spać a tu do maluszka trzeba wstać. ja czytałam, grałam w grę, siedziałam w kuchni z herbatą. i nic nie pomagały spacery bo po nich wieczorem szybko za sypiałam a i tak o 1-2 koniec spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapooodluszka
ja tez jestem w 35 tc i niestety tez mam pproblemy ze snem. Czesto jesttak, ze usne nawet ok polnocy, ale juz o 3 - 4 sie budze a pozniej to w sumiee takie drzemaie bardziej niz spanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi pomagała melisa przed
snem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś ubranka
jestem chętny na dymanie bezsennej ciężarnej z dużym brzuchem. Po zaaplikowaniu spermy do pochwy następuje wyzwolenie enzymów odpowiedzialnych za sen. Skoro wasze chłopy nie dają rady wam dać podwójnej porcji spermy co wieczór, zgłoście się do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam to samo... nie dość że problemy z zaśnięciem bo tysiace mysli w głowie to niewygodnie i też budziłam się się o róznym porach wyspana i przewalałam się 2-3godziny aż w końcu znowu mnie morzył sen... masakra... a nigdy nie miałam problemów ze spaniem.... nie wiem co w tej ciąży jest takiego:( ale środka nie znalazłam żeby było lepiej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sueeeew
ja jestem w 34 tygodniu i też mam problemy. Często się w nocy budzę, o 3 nad ranem już nie śpię, a w dzień chodzę nieprzytomna. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zasnąć plisss
no i kolejna noc to samo. która godzina, położyłam się z mężem po 22, on dawno śpi, a ja co? poleżałam godzinę i dupa. zaraz tą melisę wypróbuję, już się parzy. jak nie to to nie wiem co innego mogłoby pomóc. a tak mi się marzy taki nieprzerwany sen do poranka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaaaaaaaaaaa
Mi to sie zaczelo jakos ok 37-38 tygodnia. Wieczorem dlugo nie moglam zasnac, a jak sie w koncu udalo to 2-3 godziny i pobodka. Potem o 8 rano mnie morzylo i nastene 3 godzinki sn-raz nawwet przespalam wizyte lekarza. W dzien zero spania a wieczorem od nowa to samo. Wspolczje wam wszystkim. Ja jz jestem po porodzie, ale znam ten bol. PS mi sie nawet kazali napic lampki winka, ale to tez ylko powodowalo chwilowe zmecenie. Ach............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zasnąć plisss
jeszcze, gdybym jakieś zajęcie miała. ale ja już w domu mam wszystko na błysk porobione przez tą bezsenność :( w nocy, na ile cicho się da, żeby męża nie budzić, pozamiatam, okna o 5 rano myję, ciuchy poprasuję, reszta jak pójdzie do pracy. na dziecko wszystko naszykowane. książki wszystkie w domu przeczytane. i tylko takie kafe mi zostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zasnąć plisss
i powieki niby takie ciężkie, ziewanie niby bierze, ale położę się i jest tragedia. mąż próbuje pomagać mi jak może. plecy mi masuje, stopy, smyra mnie po plecach, bo to uwielbiam i kiedyś działało to na mnie mega wyciszająco i szybko przy tym zasypiałam, teraz w ogóle mnie to nie rusza. jak już zasnę to nawet jak strasznie siku w nocy mu się chce to trzyma ile się da, żeby sie nie ruszać i mnie nie obudzić.. często mnie to bawi, jak w nocy sie przebudzę, to on tak po cichu pyta: "śpisz?" odpowiadam, że nie, a on już prawie z krzykiem: "dzięki Bogu!!" i biegiem do kibla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem czy jakbyście pracowały po 12 godzin to też byłyby te problemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenność bez ciąży ;)
nie żartuj one nie wiedzą co to praca, ciąża i zaraz L4, ale biorą się już za te ciężarne nieroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srujka
Widze, ze sporo pracujacych po 12h kobiet nie w ciazy ma problemy z bezsennoscia :) Pozdrawiam i milych snow zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Puszka Bejbuszka
Ja znalazłam na to sposób ale raczej nie skorzystacie bo ja tak od drugiego trymestru mam ale od 01.07 zamieszkałam sama, tata Dzidzi za granicą a ja że rana do nocy sprzątam te nasze mieszkanko sama żeby zdążyć przed jego przyjazdem i o godz 23.00 z ledwością do wanny wchodzę a potem spie jak zabita a nawet w ciągu dnia czasem godzinka w łóżku się trafi i nie ma wpływu na nocne spanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezsenność przejdzie zaraz po porodzie ;) U mnie przynajmniej przeszło. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zasnąć plisss
nie do wiary! :) pisałam, że spróbuję melisy. wypiłam i cud! zasnęłam około 1 w nocy, spałam jak zabita bez żadnej przerwy do 5.15 na siku, znowu się połozyłam, zasnęłam expresowo i spałam do 9 :D:D:D a pewnie spałabym dłużej gdyby nie śmieciarka pod oknem. czuję się bosko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przez ciekawość zmierzyłam
Tylko że melisa ma to do siebie że nie należy pić codziennie, to że to zioło nie znaczy że można pić bez kontroli lekarskiej. Mnie lekarz powiedział że jak jest konkretna potrzeba to dopiero i dlatego też się męczyłam tyle czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina_1985
Kochane ja tez cierpiałam na bezsenność. Obecnie jestem w 6 miesiącu ciąży. Lekarze nie potrafili mi pomóc - mleko nie pomagało, nudne książki też nie. Mama zabrała mnie na prezentację firmy Laureola Sante i kupiłam rezonator biofotonowy. Niektórym może to wydawać się śmieszne ale jest on w pełni bezpieczny dla kobiet w ciąży, a ja mogę spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy są tu może jakieś bezsenne ciężarówki?? Ja jestem w 35tc nie śpie już od czwartego miesiąca. Jestem już tym zmęczona, nic nie pomaga. Mam dość!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie spie wogole tylko cala noc leze. Nawet dostalam relanium i nic. A jak mi sie zdarzy zasnac to za godzine wstaje siusiu, potem 2 h zasypiania i trzeba odsikac starsze dziecko bo sie wierci i znowu 2 h zasypiania i juz jest rano i trzeba wstac. Chyba umre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam tak od mniej więcej w ciąży do dwóch miesięcy po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rogal miedzy nogi, przewietrzony chlodny pokoj, wygodne lozko i maz w drugim pokoju. To mi pomaga i spie cala noc. Jak sie przebudze to wstane do toalety potem popatrze chwile przez okno i ide spac dalej. Czasem pije melise. Ogladalam program gdzie doradzali w tym temacie i jak nie mozna usnac to zeby nie wlaczac i nie patrzec w tv, laptop, telefon itp bo te promieniowania pobudzaja bardziej mozg. Najczesciej popelniany wlasnie blad to ze nie moge usnac wiec ogladam sobie tv albo grzebie w telefonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam tak samo, a końcówka jest najgorsza...Ja w ciąży bliźniaczej z moim ogromnym brzuchalem nie mogłam sobie znaleźć miejsca, to była tragedia...No i sikanie przynajmniej dwa razy w nocy...Ale tak jak napisała mama wyżej, po porodzie będziesz zasypiała przy pierwszej lepszej okazji;) To juz będzie inny rodzaj bezsenności. Teraz wiesz, że możesz przynajmniej odespać w ciągu dnia, przy dziecku już tego komfortu nie będziesz miała...Dziewczyno czytaj, spaceruj, spotykaj się z koleżankami, ciesz się spokojem dopóki możesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mogę usnąć wieczorem kręcę się pare godzin a jak w końcu przysypiam to roczny synek zaczyna się przebudzać na mleko a też się lubi powiercić chwile a do tego znowu mu ząb idzie i przemieszcza się po całym łóżku przez sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam takie problemy i jak nie byłam w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie już ma jakieś dziecko do opieki to sie nie odeśpi w ciągu dnia żadnej bezsenności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×