Co byście zrobiły gdybyście się dowiedziały, że syn jest dilerem?

Witajcie, sytuacja oczywiście hipotetyczna. Powiedzmy, że syn się dobrze kamufluje, mianowicie będąc pełnoletnim studiuje weekendowo, w tygodniu pracuje (czasem ma jednak przerwy między jedną a drugą pracą) więc wiadomo pieniądze na własne potrzeby ma. Do rachunków się dokłada. Jednak biorąc pod uwagę, że siła nabywcza jego wypłaty nie pozwalałyby na tak wysoki poziom życia zastanawiacie się skąd te dodatkowe środki? Syn by deklarował, że chwilówek nie bierze. Sygnał przyszedłby od córki młodszej, że jej brat prawdopodobnie handluje prochami. Jak byście się zachowały? Wyrzuciłybyście go z domu? Nie mogąc zapewnić mu przyszłości wraz z mężem przymknęłybyście oko na te źródło zarobkowania?

Nic, lepiej żeby handlował niż ćpal. Czasy są ciężkie, nie ma opcji by jak ktoś wyszedł biedny z domu nagle stał się prezesem poważnej spółki założonej od fundamentów.

Jak byście się zachowały? Wyrzuciłybyście go z domu? Nie mogąc zapewnić mu przyszłości wraz z mężem przymknęłybyście oko na te źródło zarobkowania? x No cóż... prędzej czy później i tak zmieni miejsce zamieszkania. Na baśniową krainę tysiąca zamków i jednego klucza.

Na szzcescie dla mnie sytuacja abstrakcyjna. Nikt w rodzinie ( w tym dorosły syn) nie pije, nie pali, nie miala konfliktow z prawem. Jesli by cos takiego sie zdarzylo, odczulabym jako porazke wychowawczą, na wychowanie doroslego juz nie czas, potepiłabym stanowczo, nie przyjmowałabym tych podejrzanych pieniedzy na dokladanie się do domu, przedstawilabym konsekwencje prawne .

coś jak breaking bad w realu się nie sprawdzi

jaka porażka wychowawcza to się nazywa przedsiębiorczość porażka by była jakby ćpał i ci z domu rzeczy wynosił

gość dziś jaka porażka wychowawcza to się nazywa przedsiębiorczość porażka by była jakby ćpał i ci z domu rzeczy wynosił x Przedsiębiorczość? Czy ty wiesz na czym polega dobra dilerka? I ogólnie handel? Dobry handlowiec pozyskuje ciągle nowych klientów. A tej branży im więcej ćpunów tym lepiej. Więc im więcej ludzi wciągniesz w nałóg tym... właśnie, więcej kasy. Porażka jakby ćpał. Tylko, żeby ktoś ćpał, to musi być dostęp do towaru, a towar ma kto? Diler, który wcześniej dał ze 3 działki za darmo, a wcześniej gadał, no stary nie pękaj, bierz nic ci nie będzie.

co za hipotetyczne dyskusje? w zyciu realnym mogliby byc zupelnie inaczej niz tu wypisujecie.

Nie znam dilera, który częstuje działkami koki za darmo - tak dla przykładu.Za drogi towar ;) Z reguły na korporacyjnych imprezach jest tak, że kreską w ramach uznania częstuje inny uczestnik biesiady i haczyk złapany. Najwięcej w narkotyki wciągają pozostali uzależnieni, dilerzy nie muszą pozyskiwać klientów. Ogólnie uważam, że zarobek jak każdy inny. Ci którzy mieli kilku pokemonów na ulicy troche odsiedzieli, ale dziś dorywczo w to wchodzą a w naszym mieście mają całkiem ciekawe biznesy: małe restauracje, siłownie, kluby sztuk walki, jeden nawet księgarnie.

gość dziś coś jak breaking bad w realu się nie sprawdzi xxx bo i w Polsce metamfetamina nie jest popularna. lepsza jest jednak niż te wszystkie dopalacze.

Winić można tylko polskie prawo. Pewnie wie że to nielegalne a więc jego ryzyko bo może iść siedzieć na kilka lat. Ja zawsze jestem legalny, dla mnie podstawa zarobkowania to legalność środków finansowych. Uswiadom go, że to nielegalne i jak lubi to może w Holandii się sprawdzi. Sprawdź przepisy czy coś Ci grozi za udawanie, że nic nie wiesz o tym.

A co ma Holandia do legalności kokainy?

12.17 popieram ,dla mnie to też abstrakcja jeśli chodzi o syna bo dobrze go wychowuję co do męża i jego rodziny to miała bym wątpliwości .Syn w życiu żadnego świństwa by nie tknął ani alkoholu i często krytykuje takie właśnie rodzaje patologii to świadczy o tym że wychowałam go z osobistym sukcesem dla mnie ale znam osoby w jego wieku co dilują ...dowiedziałam się o tym jak policja tych ludzi złapała.U mnie nie ma takiej opcji więc nie wiem co bym zrobiła .

dziś jeśli handluje ziolem to tam można legalnie a kpkaina nie wiem gdzie można według mnie nie powinni zabraniac takich rzeczy jak ktoś chce cpac i tak cpie a tracimy podatki np akcyzę

ile syn i córka mają lat? dlaczego ich nie uczysz że narkotyki to najgorsze g****o i patologia! co z ciebie za matka?

Poprośiłbym o zniżkę po znajomości.

Ktoś się tu chyba naoglądał Breaking Bad :D

To jest absurd, że jednocześnie alkohol i papierosy są legalne a np taka marihuana, która jest sto razy bezpieczniejsza od papierochów, jest surowo karalna.

i tak ,masz rację wiem o tym od córki a tylko spróbuj jej coś zrobić to ci jaja urwę i na policję zgłoszę.Trzeba uważać co się przed dzieckiem mówi i robi.Wiele od waszej dowiedzieć się można

Jak byście się zachowały? Wyrzuciłybyście go z domu? Nie mogąc zapewnić mu przyszłości wraz z mężem przymknęłybyście oko na te źródło zarobkowania? x Cieszyłabym się, że jest zaradny i potrafi się ustawić w każdych warunkach. Że nie spadł na dno i nie ćpa, że ma poukładane w głowie i tzw. ''selekcja naturalna'' go nie dotknęła. Czasy są, jakie są, antyludzkie, antyspołeczne, każdy walczy o przetrwanie, a jednocześnie każdy chce mieć coś z tego życia, każdy ma jedno i chce je przeżyć na poziomie godnym. Skoro rządy tego obywatelom nie zapewniają, to część operatywnych przedsiębiorczych obywateli radzi sobie sama. Prawo w dzisiejszych czasach już odchodzi do lamusa, większość nie chce słuchać i podporządkowywać się absurdom, które służą nie dobrostanowi, lecz uciskowi społeczeństwa. I tyle w temacie.

skoro syn pracuje to dlaczego piszesz że nie możecie z mężem zapewnić mu przyszłości? provo ! jak ktoś jest zaradny to potrafi zarobić mój syn może nie studiuje ale zrobił prawko ma dobra pracę i pracuje każdą sobotę ,trenuje i żyje jak człowiek ,wiele zależy od wychowania.

dobry temat ,tym sposobem wiem kto tu siedzi bo poruszyłam problem narkotyków na innym temacie to od razu jest odzew ,ty wiesz ze to moja to info przyniosła no wiesz tylko pomyśl ze policję wszyscy widzieli nie tylko ja i jeśli moim dzieciom tylko włos z głowy spadnie to podam was wszystkich po kolei więc nie zaczynaj lepiej...tylko wyeliminuj ta patologię!!

provokacja mająca na celu wrobić niewinne osoby w g****o bo córeczka się mamusi wygadała ze u sąsiada są narkotyki.Córeczka się koleguje z córeczką sąsiadów?jak była policja to już wszyscy wiedza niekoniecznie od was ,pomyśl że skoro dowiedziałaś się po fakcie to ktoś inny musiał dać cynk policji szybciej i nie pozwól niewinnego syna wrabiać bo to gnojostwo z ich strony i powinien ktoś za ten temat odpowiedzieć,mądra kobietka;-)

A co tu się odjaniepawla? xD

@15:28 Świetne podsumowanie. Nie przeszkadzaj synowi, chyba jest świadomy, że to nielegalne? W przypadku natomiast jak zyski będzie dobrze inwestować to ma szansę na założenie biznesu, zostać finansistą, przedsiębiorcą etc. Wy to mu pewnie nie zagwarantujecie co? Jaki start mu zapewniliście w dorosłość?

Czy ktoś może na polski przetłumaczyć, co tu jest wypisywane? Bo te wypowiedzi są pisane w tak nieskładnie i niechlujnie, że w ogóle nie można się domyśleć, "co poeta miał na myśli"... A widzę, że fajna kałoburza się toczy i niechciałabym, aby ominęła mnie pieniężna beka

Wspieraj syna. Wielu dorosłych ludzi koło 40 roku życia uważa, że jakby mogli powrócić do czasów młodości to by kombinowali, bo teraz g...no mają. Kto nie ryzykuje szampana nie pije.

gośćesik dziś ile syn i córka mają lat? dlaczego ich nie uczysz że narkotyki to najgorsze g****o i patologia! co z ciebie za matka? xxx Ale pewnie oni wiedzą, że zażywanie to największe g...no. Co innego handel.

Czy wiecie, że kawa, herbata i ogólnie napary ziołowe/roslinne zaliczane są do używek? Nie wspominając o substancjach psychoaktywnych zawartych w lekach przeciwbólowych. Czyli wychodzi na to, że technicznie każdy jest ćpunem

15.57 cokolwiek ma związek z narkotykami to g****o i zajmuje się tym tylko patologia !!! takie jest moje zdanie!!!ja się ciesze że mam porządne dzieci..a od takich ludzi to jak najdalej .