Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewcczyna

Czy dziecko jak dorośnie ma obowiązek sprawować opiekę na rodzicem

Polecane posty

Gość dziewcczyna

Pytam poważnie, bo nie wiem. Na razie ucze się i mieszkam z rodzicami. Wiem, że jest coś takiego jak płacenie rodzicom gdy ci mają zbyt niskie dochody (nie mam nic przeciwko, jeśli bede dorosła i będę zarabiała tyle, zeby się utrzymać i pomóc rodzicom to chętnie bede im pomagała finansowo) natomiast opieka.... no nie bardzo mi się to widzi. Najwyżej mogłabym wynająć jakąs pielęgniarkę do pomocy, ale sama bym się nie zajmowała... na marginesie - jestem jedynaczką, moi rodzice są już starsi (pod 60) a ja mam bardzo złe doświadczenia jeśli chodzi o takie "poświęcanie się" dorosłych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiego obowiązku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwet
kwestia twojego sumienia, nikt cie nie zmusi do opieki nad rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bądź taka hop do przodu, bo może życie przynieść taką niespodziankę, że Tobie się coś stanie [wypadek, ciężka choroba] i to oni mimo swoich lat zajmą się Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem matka
i nie wyobrazam sobie zeby moj syn-nastolatek tak o mnie myslal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli rodzic ma niskie dochody to może podać dziecko do sądu i wtedy ono ma obowiązek utrzymywać rodzica, sąd może mu na przykład nakazac zamieszkanie u dziecka. tak jest cos takiego jak obowiązek alimentacyjny wobec rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcczyna
Dzięki za ostrzeżenie, zapamiętam na pewno. Nie znasz mojej historii, wiec nie wiesz co mówisz. Mi jest żal moich rodziców, bo sami poświęcili swoje życie by opiekować się swoimi rodzicami za co nie otrzymali nawet szacunku i wiem jak jest im z tym źle. A ja jestem sama więc cała opieka spadłaby na mnie, anyway... dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest na pewno obowiązek alimentacyjny, jak rodzice nie mają na podstawowe potrzeby. Natomiast osobistego sprawowania opieki nikt od ciebie nie będzie egzekwował, to wyłącznie sprawa twojego sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do takich rzeczy nikt cie prawnie nie zmusi, ludzie robia takie rzeczy bo chca zeby rodzice mieli jak najlepsza opieke albo placa opiekunom jak sami nie maja mozliwosci tego robic.Jak cie bedzie stac na pielegniarke to dobrze, gorzej ze jak rodzice beda wymagali opieki to ty mozesz miec wlasna rodzine i wieksze potrzeby finansowe i pewnnie nie bedziesz chciala wydawac wlasnych pieniedzy i stwierdzisz ze lepiej sama cos pomozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcczyna
A jak ja myślę o moich rodzicach? powiedziałam na nich coś złego? kocham ich, ale nie chcę im poświęcać swojego życia. Powiedziałam, ze chętnie przysyłałabym im pieniądze, załatwiła opiekę itp. ale nie dalabym rady opiekować się np. cieżko chory rodzicem. A, ze ludzie gadają.. cóż, gadać zawsze będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz, ze rodzice będą wymagali abyś się nimi opiekowała, a jak będą wymagali to nikt na ulicy nie leży, jak nie ty to jest w końcu państwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hno wlasnie tak myslisz o swoi
swoich rodzicach, jak o ciezarze, i pewnie czekasz aby umarli i bys odziedziczyla po nich cos ale w dobrym zdrowiu do konca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na państwo to bym nie liczyła. Dom spokojnej starości zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcczyna
Uwierz mi, że mam prawo myśleć w ten sposób, napisałam, że mam złe doświadczenia w tym temacie, ale nie chce się w to zagłębiać. Państwo raczej nie pomaga... chyba, że dom starców. Do poprzedniczki - ty chyba chora jesteś. Nie jestem wyrodną córką, ale ZNAM RZECZYWISTOŚĆ. Faktycznie źle mnie zrozumieliście chyba. Wyobrażacie sobie sytuacje gdzie jest osoba obłożnie chora? kilka osób z rodzeństwa moze ledwo się wyrabiać, a ja nie mam rodzeństwa a rodzice młodsi sie nie robią. Nie maja żadnego majątku więc nic po nich nie odziedziczę poza mieszkaniem w którym mieszkam aktualnie. Teraz jestem pewna, że by mnie nie pozwali do sądu, ale kto wie co im może na starość odbić i nie mówię tego złośliwie tylko prawdziwie. Widać, ze wy bedziecie wymagać od sowich dzieci żeby sie wami opiekowali, tacy rodzice to nie rodzice tylko sępy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możesz pisać coś takiego ? Rodzice opiekowała sie tobą pół życia a ty jesteś taka egoistyczną i bezduszna Gdy czytam takie wypowiedzi to dochodzę do wniosku ze nie warto mieć dzieci i poświęcać 30 lat na ich wychowywanie i opieke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej malo kto ma mozliwosc calodziennej opieki nad rodzicami , ze wzgledu na prace. Gorzej ze malo kogo tez stac na prywatna opieke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiekować sie nie chcesz ale spadek w postaci mieszkania chętnie przyjmiesz Powiedz o tym rodzicom przynajmniej bedą mogli zawczasu zapisać mieszkanie temu, kto za opiekę ten spadek przyjmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcczyna
Bezduszna?! gościu, chyba nie wiesz o czym piszesz. uważasz, ze dzieci są po to aby opiekowały sie starymi, schorowanymi, często podłymi rodzicami? Napisałam, ze mam złe wpsomnienia z tym zwiazane, nie chcę skończyć jak moi rodzice! nie pozwolę sobie na to, to takie dziwne, że chcę żyć? Jak bede miała dzieci to na pewno nie będe od nich oczekiwała zajecia się mną jak bede chora i stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami mogą być ciężarem i nie mówię tego w złym zanczeniu. Moja babcia dożyła 97 lat, ale przez ostatnie 10 lat była leżąca i o bożym świecie nie wiedziała. Ale ona miała do opieki 4 dzieci, w tym jedna córka niepracująca oraz 6 wnucząt. Wszyscy się opiekowali na zmianę, ciocia najwięcej . A i tak było ciężko. Przecież każdy miał swoją rodzinę , swoją pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thyetu
dzieci nie bedziesz miala egoistko, a jakbys miala to oddada cie do domu starcow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcczyna
Rodzice i tak mi zapiszą mieszkanie bo nie mają komu innemu. Napisałam, ze piniądze chętnie, chodzi mi o zajmowanie się całodobowe. mam nadzieję, że taka rzecz nie będzie miała miejsca, ale różne figla płata życie... o to chodzi, każdy ma swoje życie, prace itp. chodzi o poświęcanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez miałam w rodzinie chora która była uciążliwa, miała demencji wiec wiem jak może być cieżko, ale mnie rodzice wychowali w poczuciu miłości i obowiązku Ty piszeszo dzieciach, ale przy twoim wygodnictwie watpię cZy byłabym gotowa na poświęcenia jakie niesie ze sobą macierzyństwo Założę sie ze sama nie chciałabyś sie opiekować niedoleznymi rodzicami, ale sama na starość bedziesztaka roszczeniowa zgryzliwa i wredna staruszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcczyna
Ku*wa mać, odezwały się już swięte krowy na pastwisku ;]. Jestem kulturalna a te mnie wyzywają. Jak można wymagać od swoich dzieci, żeby się opiekowały rodzicami na starość?! dzieci mają swoje życie, mogą przyjechac raz na jakiś czas, porozmawiać, pomóc w czymś ew. finansowo pomóc... do niektórych chyba nie dociera o czym jest temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba cie rodzice bardzo skrzywdzili jak juz martwisz sie ze bedzie trzeba sie nimi zajac. Moze czas na naprawienie relacji dopoki zyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewcczyna
Nie bede taka bo mam do czynienia z taką osoba, która skutecznie mnie wyleczyła z takiego myślenia, na pewno nie zmarnuje innym życia a już na pewno nie swoim dzieciom. Jakbym wam cos opisała to nawet byscie nie uwierzyły, ale nie zrobię tego bo chcę zostać anonimowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój post to głupie prowokacji bo inaczej nie pisalabys ze rodzice nie maja komu zapisać Gowno prawda, mogą zapisać komu chcą nawet siostrom zakonnik za opiekę i tego ci życzę wredna egoistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
latwo mowic.gorzej jesli trzeba podniesc starsza osobe,ktora nie wazy 5 kg przeciez.ja jestem jedynaczka wiec mi nikt nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O twoim egoizmie i o tym ze chceszsie upewnić czy rodzice nie mogą cię prawnie zmusić do opieki O czymże innym ? A jeszcze o twoim niezaprzeczalnym prawie do spadku Muuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeste okropna
autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×