czy miłość na odległość ma sens?

Mam 16 lat.Od grudnia jestem z superchłopakiem.Ale on niestety mieszka na stałe w Niemczech i nie przyjeżdża często.Czasami raz na 2-3miesiące.Poza tym moja mama go nie toleruje.Zabroniła mi spotykania się z nim.Zabrała nawet mój telefon i go sprzedała po to żebym nie miała z nim kontaktu.Bardzo go kocham , ale czasami zastanawiam się czy mój związek ma jakikolwiek sens???POMÓŻCIE....:(:(

Pewnie cię rozczaruję, ale związki na odległość mają sens i większe szanse, gdy ludzie są już dojrzalsi, wiedzą czego chcą, byli ze sobą dłuższy czas przed rozłąką, są narzeczeństwem bądź małżeństwem. Wtedy łatwiej im utrzymać związek, bo poważniej go traktują. Choć i to nie jest zawsze regułą. Sorry, ale związek, kiedy macie po 16-17 lat i widzisz go przez okres 7 miesięcy tylko 2 lub 3 razy, to głupota. Nie budujecie żadnej więzi, uczucia, nie poznajecie się, a te miesiące bycia razem, to takie umowne, bo spotkania możesz zliczyć na palcach jednej ręki. Jesteś młoda, powinnaś się bawić, poznawać nowych ludzi, cieszyć się wakacjami i nie upierać się na tego jednego, który jest daleko i o którym niemal nic nie wiesz. A czy on o ciebie walczy? Czy to on wykazuje zainteresowanie związkiem? On szuka kontaktu i upewnia cię w swojej miłości do ciebie? Czy stale chce być z tobą w kontakcie, wiedzieć co u ciebie? Jeśli to ty więcej o niego zabiegasz i tylko ty wzdychasz, to nie ma sensu taki związek. Nie daj się traktować jak zabawkę na krótkich i rzadkich odwiedzinach chłopaka w Polsce. Zapewniam cię, że to nie jedyna i ostatnia miłość twojego życia. Tą prawdziwą dopiero spotkasz, nieco później:):):) Życzę ci wszystkiego dobrego, zastanów się dobrze, czy taki związek cię satysfakcjonuje i czy psychicznie oraz emocjonalnie dobrze się w nim czujesz:) W twoim wieku miałam podobne rozterki, a takich niby związków na odległość kilka:) Teraz mam dwa razy tyle lat co ty, a mężczyzna mojego życia i prawdziwa miłość jest ze mną dopiero od 4 lat:) Pozdrawiam!:)

a co to ma wspólnego z ciążą? Plemniki ma ci mailem wysyłać czy jak?

ja z moim obecnym mężem przez 3 lata \"spotykaliśmy\" się na odległość (360km). 1-2 weekendy w miesiącu. Przetrwało. Wzięliśmy ślub. Przeprowadziłam się. Mamy dziecko