Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy nam nic nie należy się ?

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż jest z związku dwójki rozwodnikow. Mieli po 18 lat kiedy urodził się, wzięli ślub, a po roku rozeszli się. Jego ojciec robił karierę, wyjeżdżał. Chciał zabrać mojego męża ze sobą ale jego mama nie zgodziła się. Kiedy on miał 5 lat jego ojciec związał się z nową kobietą. 2 lata później urodziła mu się córka. Dzisiaj to 20 letnia dziewczyna. Ojciec męża podczas malznestwa z jej mamą dostał skrzydeł zawodowo dorbil sie potężnych pieniędzy. Ona Ma wszystko drogie ubrania, dwa pokoje w domu i swoją łazienkę, nowe auto z salonu. Rozpieszczona księżniczka. A mój mąż? Nie ma nic. 15 lat temu zerwał kontakt ze swoim ojcem , on długo dzwonił ale mój mąż raz powiedział nie i nie rozmawiał z ojcem. Mamy trudną sytuację finansową, jestem w 8 miesiącu ciąży. Szanowny dziadek nawet nie wie o dziecku. Mąż nie odezwie się do niego. Ale ja mogę. Myślicie że powinnam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście. Ojciec powinien wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz poinformować ale na pewno nie powinnaś mieć oczekiwań. Mąż podjął decyzję już dawno. A tak w ogóle uważam że to prowokacja bo to by było dno dna żeby łapy wyciągać po pieniądze teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bogaty dzidziuś będzie miał wnuka, dlaczego miałby nie płacić na niego ? Ostatni raz widzieliśmy go w dniu naszego ślubu. Mąż nie zaprosił to, ale on i tak przyszedł z gruba kopertą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fałszywy męski honor. Z żoną w ciąży pod most albo zęby w ściane z głodu, ale on nie poprosi o wsparcie od ojca w imię chorej dumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to już jestem pewna że to prowo... Nie ma tak tepych ludzi nawet wśród patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak... niestety taki jest. Nie poszło o nic konkretnego, trochę winna jest teściowa, do tego zazdrość o jego córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przykro mi ale trzeba ponosić konsekwencje swoich zachowań. Skoro sam urwał kontakt to nie powinien mieć pretensji jeżeli ojciec będzie miał go w d**e. W sumie slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@21:34 To weź się odezwij ponad głową męża zasadowca-idealisty do dziadka. Poinformuj go chłodno jedynie o ciąży i rychłym rozwiązaniu. Będzie pewnie dociekliwy i dopytywać, więc podaj mu szczątkowe informacje o biedzie. Niech się poczuje do wnuczka/wnuczki. Kaska zawsze na start jest potrzebna. Wam może lżej nie będzie, niemniej istnieje nadzieja, że dla przykładu zapisze wnukowi w przyszłości udziały? Kupi mieszkanie? Może opłaci trudne studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jego ojciec ! Rodzice chyba muszą wybaczać? Aktualnie wszystko jest na jego córkę. Mój mąż nie ma nic, mimo że jest pierworodnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co niby teściowa robi? Nie jest wstyd, że miała tyle lat na wyposażenie dziecka na start i z tego nie skorzystała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa żyła z alimentów przez 9 lat, później zajęła się pracą, ale nic konkretnego nie robiła. Nienawidzi byłego męża, a mój mąż ma to po niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co masz pretensje? przecież to twój mąż urwał kontakty i nie chce ich z ojcem utrzymywać. Nie to nie. Na kolanach ma was prosić o łaskę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żebyś się czasem nie zdziwiła. Dlaczego zakładasz, że ten mężczyzna w ogóle przejmie się tym, że jesteś w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież on nic takiego nie uczynił swemu ojcu - tak wnioskuje z przedstawionych informacji. W tej całej rodzinnej układance Twój mąż może czuć się pokrzywdzonym. Teść powinien zabiegać o poprawne relacje jeśli nie z synem to chociaż z wnukiem. A jak wiadomo dziecko jest Wasze wspólne, więc w jego imieniu masz prawo się domagać kontaktów z przyszłym dziadkiem, w tym zapewnienia bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale o co masz pretensje? przecież to twój mąż urwał kontakty i nie chce ich z ojcem utrzymywać. Nie to nie. Na kolanach ma was prosić o łaskę? xxx Teraz to nie jest tylko ojciec męża, ale też i przyszły dziadek. Nie można go izolować od wnuka a jeśli coś może dla niego dać to i dlaczego nie skorzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jestem w ciąży z jego synem, noszę jego wnuka, nie jako ,,zrobię" go dziadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyście zobaczyły jego dom, auta... A my?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mógłby Wam chociaż mieszkanie kupić? Z doświadczenia wiem, że jak rodzice wyposaża chociaz w te skromne 3 pokojowe mieszkanie to można w życiu do czegoś dojść, gdyz nie ma sie w tyle głowy konieczności przyniesienia pieniędzy do banku. Ważne jest to byś wskazała to jako potencjalną inwestycję w spokojne dzieciństwo jego wnuka. Tak czy siak bez kontaktu bez wiedzy męża sie nie obędzie. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz to inaczej rozegrać. Czy masz może FB? I kolejne pytanie czy teść rownież posiada? Jeśli odpowiedź na oba pytania jest twierdząca to wstaw tam niby niezobowiązujące zdjęcia dokumentujące zaawansowaną ciąże. Profil zrób publicznym. Następnie kilka razy dzień wchodź na profil ojca męża z automatu fb wskaże mu Twój profil jako "możesz znać" nie wierzę, że nie wejdzie :) Pułapka zastawiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam pojęcia czy on ma fb kiedyś szukałam i nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sępy i pasożyty. xxx Co kurffa "sępy i pasożyty"? Ojciec ich zostawił "bo tak", następnie miał szczęście w życiu, w łape wpadły mu kosmiczne pieniądze i co? A jego wnuk ma być skazany na dziedziczenie biedy? Niby w jakim celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym bardziej że jego córeczka miała dużo lepsze dzieciństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uważam, że mąż powinien sobie w kieszeń wsadzic napompowaną męska dumą. Tu nie o niego chodzi. Przede wszystkim trzeba zadbać o przyszłosć dziecka, jeśli oczywiście rodzina ma dla niego jakiekolwiek znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurfa co wy bredzicie pazerne krowy, dziecko nie jest dziadka tylko ojca i nie ma on obowiązku go utrzymywać. Skoro sąd go nie ściga, to również finansowo nie jest nic synowi dłużny. Też mam w rodzinie taka roszczeniowa, zachlanna krowe, ludzie się dorabiali majątku 30 lat, a ta przyszła z rynsztoka, zgrywa wielka panią i myśli że jej się wszystko należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jedyne co wam, w sumie nie wam tylko twojemu mężowi, się należy to zachowek po śmierci ojca i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie powinnaś się do niego odzywać. To nie twój ojciec, tylko twojego męża. Twój mąż podejmuje decyzję. Jeśli on sobie nie życzy kontaktu z ojcem, to ty masz obowiązek to uszanować. Jak się w to wmieszasz, to tylko upokorzysz swojego męża i on ci tego nigdy nie wybaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech się czuje upokorzony jak nie potrafi jak dziecko poradzić sobie z emocjami. Należy myśleć racjonalnie. Ten dziadek to szansa na skokowy awans dla wspólnego dziecka. Nie jest ono tylko i wyłącznie męża, ale przede wszystkim to kobieta dla niego poświęca więcej i tym samym ma prawo rozpychać się łokciami dla niego o lepszy byt. Odezwij się smiało. Nic się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się w to wmieszasz, to tylko upokorzysz swojego męża i on ci tego nigdy nie wybaczy. xxx Sorry, ale nic Cię opisana przez autorkę historia nie nauczyła? Mąz dziś jest a jutro go nie ma, dziecko zostaje przy matce i trzeba walczyć o lepsze warunki dla niego. W ogóle to polscy faceci są beznadziejni. Matki muszą się szarpać o lepsze jutro dla dziecka, znosić niedogodności, czasem upokorzenia a chłop "nie, bo nie wypada, nie bo coś tam" a w nosie. Pamiętaj autorko nie robisz w tej chwili coś na przekór swemu mężowi. Jego za rok może już nie być. Walczysz o przyszłość dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×