Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sprzedawczyni z małpki

Czy sprzedałybyście papierosy ciężarnej?

Polecane posty

Gość sprzedawczyni z małpki

Miałam dzisiaj taką przygodę w sklepie, w którym pracuję. Przyszła kobieta w ciąży i poprosiła o paczkę papierosów. Nie sprzedałam jej i zwróciłam uwagę, że truje swoje dziecko. Oburzona odparła, że nie kupuje tych papierosów dla siebie tylko dla męża i zaczęła mi grozić kierownikiem. Osobiście nie mam sobie nic do zarzucenia, ale tak myślę- czy jeśli wyśle skargę to mogę mieć problemy? Czy wy na moim miejscu sprzedałybyście jej te papierosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że możesz mieć problemy. Nie Tobie oceniać i decydować kto ma palić a kto nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawczyni z małpki
gość dziś No chyba jednak mi, bo potem JA jako podatnik będę płaciła na leczenie chorego dziecka... Bo nie wierzę, że te papierosy były dla męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma zakazu sprzedawania papierosów kobietom ciężarnym. Możesz dostać dyscyplinarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś nienormalna kobieto. Jak byłam w zaawansowanej ciąży mój mąż złamał nogę więc ja robiłam zakupy i też czasem kupowałam mu papierosy, nawet piwo i jakby mi ktoś nie sprzedał bo jestem w ciąży to bym zrobiła dym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzedałabym. Klient jak każdy inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawczyni z małpki
To były cieńkie papierosy, więc na bank nie były dla męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec pali superslimy więc niekoniecznie były dla niej. Mężczyźni też mogą takie lubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to debilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety w ciąży póki co nie są ubezwłasnowolnione I mogą kupować co chcą. Kupiłam w życiu mnóstwo papierosów, a nigdy nie paliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłabyś zareagować gdybyś ją złapała na paleniu, ale dopóki nie widziałaś jej z papierochem w ustach to nie wiesz, dla kogo ona je naprawdę kupuje. Ja to w ogóle jestem przeciwna paleniu no ale.. wolny kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorce bym nie sprzedała bo nie ma 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postąpiłaś niezgodnie z prawem. Możesz mieć problemy. Mam nadzieję, że będziesz miała. Może się oduczysz wp*****lać w nie swoje sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"cieńkie" to na bank dla ciężarnej, one tylko "cieńkie" palą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężowi ze złamaną nogą nie radziłabym pić piwa - to znaczne utrudnia proces regeneracji kośćca (ortopeda mi tak mówił). A autorka wymyśla jakieś głupoty: oczywiście że bym sprzedała, bo może zamierza wytruć mszyce w ogrodze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To piwa ,wina,wodki,wedliny chemicznej,szamponu z sls, i masy innych produkotow tez odmawial,moze zamiast pracowac w sklepie wstap do zakonu ,tam bedziesz glownievkierowala,sie sumueniem i wszyscy beda zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klauzula sumienia w Biedronce no szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz prawa nie sprzedać i możesz mieć problemy. Mało tego , nawet jakby sama paliła przed sklepem to najwyżej możesz sobie do niej pogadać bo prawo nie zabrania palenia kobietom w ciąży. To nie jest tak, że w tym kraju ty stanowisz prawo. Generalnie masz chyba problem z myśleniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale na jakiej zasadzie chciałas odmówic ciezarnej papierosów? Przeciez palenie w ciązy nie jest chyba prawnie zakazane? Poza oczywistoscia, ze b czesto sie kupuje innym papierosy, ja zwykle kupuje matce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzedałabym, jest dorosła. Nie ma zakazu sprzedawania papierosów ciężarnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieuzasadniona odmowa sprzedaży towaru to wykroczenie. Grozi za to kara grzywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było już to prowo. Bardziej sie wysil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie paliłam, nie palę i mam dość rozumu aby w przyszłości nie palić, a papierosy od czasu do czasu kupuję dla takiego jednego pana z naszej ulicy. Nie tylko papierosy, ale i art. spożywcze, czasami jakieś ubrania [dres, skarpetki]. To znajomy mojego taty, kilkanaście lat razem pracowali, porządny człowiek ale przez długi został bez grosza. To jego córka doprowadziła go do tego stanu, wziął pożyczkę na zakup mieszkania dla córki, młodzi mieli spłacać, ale nie spłacali, komornik najpierw wszedł na jego pobory, potem na rentę. Teraz mieszka u swojej niepełnosprawnej siostry, ciężko im się żyje, odwiedza znajomych na naszej ulicy, chociaż te 2-3 paczki papierosów sprawią mu przyjemność? Ten pan nigdy nie nadużywał alkoholu, przez wiele lat nigdy nie widziałam go w stanie wskazującym na działanie alkoholu, ale od czasu do czasu palił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze bym sprzedała, chyba że nie miałaby 18 lat to wtedy odmówiłabym. Co mnie obchodzi komu i co kupuje dorosła klientka. Ja na miejscu tej klientki poprosiłabym o rozmowę z kierownikiem lub wlascicielem i powiedziała o calym zajsciu i zapytała od kiedy kobiety w ciazy są gorszymi klientami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sprzedała. A co do cienkich papierosów- nie tylko kobiety takie lubią, znam mężczyzn co palą tylko te "wykałaczki". Nie Twoja sprawa co kto kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że tak. Co mnie obchodzi obca kobieta. Jeśli chce to niech truje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sprzedała. Zakazu sprzedaży ciezarnym nie ma. Poza tym, nie masz wpływu na to czy faktycznie zapali czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli bylaby pelnoletnia to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byłam w 6 miesiącu ciąży kupowałam wino dla siostry w prezencie więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×