Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy uwazacie ze dywany sa modne?

Polecane posty

Gość gość

Macie jeszcze w domach jakies wykladziny lub duze dywany? Dla mnie to relikt PRL-u ewentualnie lat 90siatych.niestety moj facet upiera sie na dywan...przyznam szczerze nie chce mi sie uzerac z dywanem i ewentualnymi plamami, pozatym panele to wezme zmiotke i zamiote chociazby jak nie mam sily wyjac odkurzacza. A z dywanem? Niestety tylko odkurzacz. On tego nie rozumie ze dywan jest niepraktyczny. On go pieprznie a cale sprzatanie zostaje mi. Jak mam mu wybic z glowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dywanik mam tylko łazienkowy, dywanów nie lubię i nawet jakby były hitem sezonu to nie kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam mały dywanik w salonie, dzieciaki lubią na nim leżeć jak oglądają tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malutki dywanik-ok. Aleon sie upiera na dywanisko na caly pokoj. Dywan 6mx2m ja nie cierpie dywanow bo u mnie dywany byly w latach 90w domu,potem rodzice polozyli wszedzie wszedzie olytki i panele i to sie okazalo strzalemw 10siatke- jakas plama-mop i nie ma, jakies kurze-zmiotka i nie ma. A z dywanem? Zabawy co nie miara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życii bym się nie zgodziła na dywan na całą podłogę, dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teeraz są różne fajne dywany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy taki shaggy/microfibra w salonie ale nie jest duzy. Nigdzie indziej reszta plytki i panele. Dywany typu 6/2 m ze wzornictwem to juz przeszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mnie to obchodzi ? Urzadzam dom tak jak mi pasuje, a nie , ze modne :D Np. ten szaro-biały , modny ostatnio wystrój pokoju czy kuchni, ajk dla mnie jest ochydny i kojarzy mi sie jedynie z zapleczem baru mlecznego.. Mam w domu i panele i dywan, nie lubie gołych podłog, sa zimne, nieprzytulne i łyse. A w sypialniach na górze mam jedynie wykładzine dywanowa po calosci. I juz. Robie tak jak ja chce , a nie jak sie komu podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dywany to siedlisko kurzu i roztoczy, paskudztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rowniez uwazam ze dywany to nieootrzebny klopot. Nie mam 70 lat ze od paneli mi w stopki ciagnie. Dywanow nie lubie i nie uwazam.choc moj facet ma podejscie jak pani pod 70 ktora utknela w prlu. Dywan-najlepiejna caly pokoj,kwiatow doniczkowych jak w malpim gaju-ostatnio nawet wymyslil ze podwieszany taki na sznurku taki co pod sufitem sie pnie przez caly pokoj. No czysty PRL jakies sznurki wieszac pod sufitem. Kiedys sie upieralprzy trumnoregale tzw.meblosciance. Co chwile cos wymysla czego najstarsi gorale nie pamietaja. Ja staram sie zeby bylo nowoczesnie,ladnie a jednoczesnie prztytulnie bo jestesmy ludzmi mlodymi nie dziadkami. Jemu sie kojarzy przytulnosc z prlowskim wystrojem domu jego mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam malutki przy ławie kawowej,mam dębowo bukowy parkiet ułoźony we wzor i szkoda zakrywac,ale jakbym miała panele to jednak bym chyba wolala duzy dywan od tego drewna dla ubogich,widok paneli sam za siebie mowi i chyba z nimi wiecej roboty niz z dywanem. Panele strasznie przyciagaja kurz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, dywan rzecz gustu, a nie po prlowskie.. że jesteś młoda, hah każdy jest, lub był :D, uwierz, nawet się nie obejrzysz, a będziesz reliktem XXI wieku.. czystej GŁUPOTY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic przeciwko dywanom...u kogos. Tak dzis na ogol nie kupuje sie kredensow jakie maly nasze babcie- yak nie stawia sie na dywany na caly pokoj. Dlatego nazwalam je reliktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka dopiero zaściankowa. Zaraz bedziesz nie modna i PRL-owska, ktos Cie wymieni na lepszymodel:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do kredensow to sie mylisz,bo te prawdziwe stare sa w cenie. I widziałam odnowiony kuchenny,to dopiero mebel a nie te co teraz pare razy przestawisz i na wysypisko. Takze młodaś i głupiaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam maly dywan (120 x 170) przed kanapa, pod lawa. Nie jakies cudo ale ladny "wlochacz" ;) Przez jakis czas nie mialam dywanu ale salon wydawal sie "surowy" i jakis pusty. Wiekszego dywanu nie chcialam, bo nie chcialam ladnego parkietu przykrywac, a i do sprzatania nie jest praktyczny (u mnie mycie podlogi = odsuwanie mebli i dywanu) Nie interesuje mnie czy dywany sa modne czy nie. Mnie sie podoba i to wystarczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele wy czytacie w ogoke czy tak klepiecie zeby wcisnac swoje dwa grosze? OWSZEM jak najbardziej w cenie sa PRAWDZIWE babcine kredensy-odrestaurowane zdabia nie jedna kuchnie i sa sliczne. Ale nie kredens nie stoi juz w co drugimdomu prawda?Ktos z polotem tak urzadzi sobie kuchnie ze ten kredens bedzie robil furore. Bo kredens moze wygladac ladnie- i moze wygladac jak na melinie jeski jest w starym zapuszczonym odrapanym pomieszczeniu. Tak samo dywan moze byc ladny nowoczesny i moze wygladac jak z meliny dla zuli albo glebokiego PRL-u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd : Dywan przed kanapa "oddziela" kat do wypoczynku od reszty salonu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam i kredens i dywan:-) Bo mi się to podoba i nie oglądam się na modę. Nie lubię za to płytek ani paneli- po pierwsze lubię chodzić na boso, po drugie stukot kroków na panelach mnie drażni;-) Płytki mam tylko w kuchni i łazience. Mieszkanie czy dom trzeba urządzać tak, aby dobrze się w nim czuć. Gdyby oglądać się na modę to raz - u każdego byłoby tak samo ( i czasami niestety jest), a dwa - co rok potrzebny byłby remont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko zauwazcie ze tu moze jedna osoba napisalao dywanie na caly pokoj- wy macie DYWANIKI male poreczne mozna polozyc przed telewizorem, pod stolikiem wlochacze albo jakies inne a nie dywanisko ktore zajmuje 4/5 pokoju i ani ladnie nie wyglada,ani nie jest praktyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aja sie jednak ogladam na mode i przede wszystkim na swoja wygode. Lubie ladne i praktyczne rzeczy. Nie usmiecha mi sie co 2dni obowiazkowo zasuwac z odkurzaczem bo dywanisko inaczej stanie sie piaskownica, siedliskiem kurzu i roztoczy. I nie podoba mi sie dywan-wole male dywaniki takie jak tu niektore kobiety maja. Kredens mi sie bardzo podoba niestety te prawdziwe sa chokernie drogie a te podroby ze sklepow meblowych beznadziejne iszybko by sie rozpadly. Moj wujek ma super kredens z lat 50 ale wymagalby renowacji co problemem nie jest, natomiast przewoz tak. Podoba mi sie kuchnia z kredensem gdzie wszystko jest urzadzine pobabcinemu tj. Stoja jakies przyprawy w doniczkach wisza ziola itp. Ale dywan na caly pokoj ZAWSZE bedzie mi sie kojarzyl z PRL-em ewentualnie latami 90-siatymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oglądam fajne katalogi i sesje wnętrzarskie i są tam super dywany patchworkowe ze starych dywanów albo tkane na płasko z jakiejś wełny, serio ekstra :) ale ja jestem leniwa wolę przelecieć odkurzaczem i mopem raz dwa i mam porządek :P Mam 4 pokoje i nie mam ani jednego dywanu w mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, ze dywany to relikt. Kiedyś w ten sposób izolowao sie podłogę by nie wiało. Teraz nie ma już potrzeby. Do tych celów były firanki i zasłony,kiedyś grube kotary, by nie wiało od okien. Dywan jest siedliskiem kurzu i roztoczy. Jeżeli to mały,łatwy do trzepania lub prania w pralce. Dywany Shaggy i "włochacze" są obrzydliwe. Wykładzina w sypialni też jest obrzydliwa. Dotyczy to też kanap, foteli i wersalek. Najlepsze są z pokrowcami do prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No napiszcie jeszcze, że macie włochate dywaniki przed kibelkiem i takie same pokrowce na deskę :) O gustach się nie dyskutuje, ale tu nie chodzi o piękno, tylko o syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś eeee nie gadaj, są fajne dywany i jeżeli chodzi o styl to nie żaden PRL, bo są serio fajne aranżacje z dywanami ale mało kogo stać na dobry dywan taka prawda, bo te akrylowe potwory albo jeszcze inne sztucznidła kudłate to nie dywany tylko badziew :P no i to pałowanie się z praniem, czyszczeniem, odkurzaniem :o ja mam tylko dywan z ulicami do zabawy u syna w pokoju i dość użerania się przy nim. W życiu nie chcę więcej dywanów w domu :o chyba, że wygram w totka to kupię sobie stajlowe dywany i jakiegoś przystojnego Pedra do ich czyszczenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie są. Niestety ja mam na cały pokój bo podłoga jeszcze gorsza. Nienawidzę go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam, ale tylko dlatego że mam ładną podłogę- dębowy parkiet, pasuje do całego wnętrza i nie trzeba mu żadnych dodatków dla urody, zimny też nie jest. Ale fakt, dywany pasują po prostu w niektórych wnętrzach, zwłaszcza jako wkomponowany akcent kolorystyczny, podobają mi się też takie plecione. Niekoniecznie dywan na całą podłogę musi być wiochą, w niektórych wnętrzach po prostu pasuje. Ewentualnie przy brzydkiej podłodze albo słabo izolowanej. A że faceci mają różne dzikie pomysły, to fakt. Mąż koleżanki, kiedy urządzali mieszkanie, chciał dywany na ściany, i zdziwiony był że ona się nie zachwyciła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dywany ocieplają wnętrze nie tylko dosłownie, ja mam małe, nie wyobrażam sobie pokoju dziecięcego bez choćby małego dywanika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie wyobrażam sobie dywany pod ławą, wszystkie okruchy tam lecą, to przecież trzeba trzepać co chwilę bo odkurzacz polegnie na takim włochaczu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy urządza dom według swoich upodobań ja np nienawidzę nowoczesnych mebli, taki do salonu gdzie półeczki i lewitujące w powietrzu szafki a pośrodku ołtarzyk tv lubię styl można rzec angielski czy skandynawski drewniane witrynki , drewniane podłogi, małe klimatyczne dywaniki ładne lampy,fotele stylizowane a już paneli sztucznych nie trawię,to już rzeczywiście dywan na tym położyć gustowny,wełniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×