czym palicie w piecu

czy wam też śmierdzi ten dym z kominów waszych i sąsiadów? spędzacie czas z dziećmi na podwórku czy jeździcie gdzieś żeby pooddychać świeżym powietrzem? a może mieszkacie w bloku ? odczuwacie smog?

Mieszkam w bloku, w mieście gdzie są smogowe alerty, w dodatku przy ulicy. Nie otwieram okien praktycznie (są dreweniane więc nie są też super szczelne jakby ktoś się martwił czy nie zdechnę z braku wietrzenia). Jak w taką pogodę wietrzyłam to mi się taki czarny pył na parapecie i przy szafkach okiennych osadzał. Staram się otwierać jak nie ma ruchu na drodze a w powietrzu brak wysokich stęzeń.

gazem

suchymi kotami, to w końcu biomasa:)

:D

Ja pale drewnem i weglem a rozpalam smieciami które się mi nazbierają w koszu. Zjedzcie mnie!!! p.s Uwazam, ze "problem" smogu jest sztucznie naglasniany.

Ja drewnem i węglem.

14:27 tak samo robie;)

" p.s Uwazam, ze "problem" smogu jest sztucznie naglasniany. " Wszystkie ośrodki badawcze kłamią, ze w Polsce sa notorycznie przekraczane normy? Wg badań z tego powodu rocznie umiera 40tys osób (na choroby wywołane zanieczyszczeniem powietrza). Ale no przecież zabicie kilku małych miast to jedynie "problem" a nie poważna sprawa. Ameby.

Ja palę drewnem liściastym.

drewnem-nie wiem jakim bo kupujemy takie już pocięte na kawałki w workach na składzie. do tego Eko groszek i czasami własne drewno-mamy duży Stary sad i czasami go oczyszczamy i wtedy tym palimy. do rozpalania używam trocin no i gazet-również tych kolorowych-tak wiem źle robię ale uważam ze tak lepiej i zdrowiej niż np rozpalka do grilla.

ja z 15:26 tylko ja rozpalam w piecu rzadko, bo jak go walczyliśmy w październiku tak do dziś nieprzerwanie grzeje, generalnie wygaszamy go parę razy do roku, najbliższe wyłączenie na Wielkanoc bo wyjeżdżamy na 2 tygodnie.

Gazem. Czysto i wygodnie.

Ja mam ogrzewanie miejskie-kaloryfery na ciepłą wodę wychodzi drogo :/ ok.1500-2500 rocznie

Myslisz ze opal tanszy?? My juz spalilismy za 3000zl a tu dopiero luty:(

dom 149mkw-od września chodzi centralne-gazowe-już zuzylismy pół zbiornika a zatankowanie to ponad 6tysięcy...

No gaz drogi jest.

domek jednorodzinny grzejemy gazem+ kominek na drewno [zazwyczaj w weekendy, na co dzień nie opłaca się palić, wracamy późno do domu]

19:18 jeżeli jest się kierowcą autocysterny to nie jest wtedy drogi :)

19:25 a no tak. To jak lesniczy kupuje tansze drzewo:) wtedy w chalupie 30 st trzyma:)

Kosciami,ubraniami,drewnem z trumien.blisko jest cmentarz

Kosciami to ci dlugo cieplo trzyma. Jeszcze mozesz ramki drewniane przyniesc

kośćmi jak już, tłumoki.

E tam. Nie wiedzielismy :) a palimy

My w tym roku zmieniliśmy dostawcę węgla na ten skład http://www.multiwegiel.pl/. Węgiel jest bardzo kaloryczny i bardzo ładnie się spala a co najważniejsze daj***ardzo dużo ciepła.

Węglem, drewno mamy do rozpalenia w piecu+ trochę śmieci.

Ja ostatnio już nie palę węglem, bo zmieniliśmy piec na ogrzewanie gazowe. Jest dużo wygodniej a i serwisowi http://machaczka.pl/serwis/viessman-broetje/ nie mamy nic do zarzucenia.

Gazem. Nie cierpię tych cebulaków smrodzących śmieciami. Powinniście dostawać takie mandaty, żeby wam na chleb zabrakło.

Gazem. Nie cierpię tych cebulaków smrodzących śmieciami. Powinniście dostawać takie mandaty, żeby wam na chleb zabrakło.

Ja pale wszystkim śmieci butelki pampersy czasem jakiś węgiel się wrzuci ale po co przepłacać skoro opał sam się produkuje