dziecko z padaczką

zacznę od tego , że wychowuję 5-letniego synka chorego na padaczkę , kubuś choruje odurodzenia , przeszedł już wiele rodzajów napadów włącznie z drgawkami uogólninymi , zażywał również iwele rodzajów leków a obecnie bierze syrop tegretol 6mg 2x dziennie i syriop convulex 10mg 2x dziennie , jegoo napady wyglądają teraz tak , że wyłacza się na kilka sekund z otoczenia co wygląda jakby się zagapił , myślę , że rodzice , których dzieci cierpią na tę chorobę będą wiedziły o co mi chodzi , bardzo was proszę , piszcie o swoich doświadczeniach z tą chorobą ....z góry dziękuję za wypowiedzi

interesuje mnie również to czy ta choroba wpłynęła jakoś na rozwój psychiczny waszych dzieci , bo mój synek niestety jest trochę opóżniony w rozwoju i do tego nadpobudliwy

A jak się to objawiało na początku??czy tylko napadami???

do Eskulapka a mozesz podac maila? chętnie Ci opisze przypadek z moim dzieckiem

nie mogę podać e-maila bo mam coś z nim nie tak i dlatego poruszam ten temat na forum , a co do objawów padaczki to było to na początku takie kurczenie sie do siebie i prostowanie co trwało kilka lub kilkanaście minut i kilka razy dziennie , lekarze w moim mieście - zwykli pediatrzy leczyli kubusia na kolki , co trwało do pierwszego roku jego życia , w między czasie dochodziło do tych przykurczy drżenie powiek , potem drżenie rąk i nózek , a lekarze dalej twierdzili że to kolki i nie chcieli wypisać nam skierowania do specjalisty , aż pod koniec pierwszego roku życia , synek dostał napadu drgawek uogólnionych całego ciała i stracił przytomność na moich rękach , zadzwoniłam po pogotowie i zabrali nas do szpitala , gdzie napady drgawek uogólnionych powturzyły się jeszcze trzy razy , na oczach lekarza , załatwiono nam miejsce w specjalistycznym szpitalu dziecięcym na oddziale neurologii i tam po wykonaniu wszystkich badań stwierdzono padaczkę.

na szczęście drgawki uogólnione nie powtórzyły się już więcej , jednak przeszło to w napady , które obecnie objawiająsię wyłączaniem się świadomości co wygląda jakby synek się zagapiał , trwa to do dzisiaj i to codziennie po kilka razy , podczas takiego ataku kuba na nic nie reaguje , mimo potrząsania go i wołania , do tego w czasie snu ma skurcze mięśni , podczas których też dochodzi do wyładowań fal - jakiś tam- w mózgu , co może doprowadzić do poważniejszego napadu , tak stwierdził nasz neurolog, gdyż owe wyładowania przechodzą momentami na całą korę mózgową - badanie eeg-

eskulapka a czy twoje dziecko mialo jakis cięzki poród? ile dostalo w skali apgar? zycze powrotu do zdrowia

po poriodzie mialo robione usg główki? pytam bo moj synek mial problemy przy porodzie

kubuś urodził się zupełnie zdrowy i nic nie wskazywało na to , że może aż tak się rozchorować , dostał 10 punktów w skali apgar , a co do usg główki to nie , nigdy nie miałtego badania , miał zato zrobione kilkakrotnie eeg, które za każdym razem potwierdzało jego chorobę oraz tomografi ę główki , która z kolei nic złego nie wykazał , natomiast ostatnio jego lekarz zadecydował , żę na początku przyszłego roku zrobimy rezonans magnetyczny , w celu wykrycia mikrouszkodzeń , które mogą być przyczyną ataków.... pozdrawiam wszystkich rodziców borykających się z podobnym problemem i życzę samych pozytywnych wyników .

a po jakim czasie zauwazyłaś u niego objawy padaczkowe/ cały czas jako malutkie niemowle był spięty i płajkał,slinil sie nadmiernie/ czeste to bylo w ciągu dnia?

wręcz przeciwnie , mój mały był bardzo spokojny , często w ciągu dnia spał , wówczas nie kojarzyłam jego ciągłego podsypiania z tym , że to te ataki go tak wyczerpują , nie podejrzewałam w ogóle , że to może być padaczka , tymbardziej że pediatrzy robili mu badania m.i na krew czy mocz i wszystko było w najlepszym porządku - wg nich.... do czasu

te jego spięcia powtrzałe się kilkakrotnie w ciągu dnia zarówno jak się bawił , w czasie drzemki w dzień , to były naprawdę różne sytuacje ,