Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmmmmmmmm

jaki jest waszym zdaniem najlepszy miesiac na porod

Polecane posty

Gość hmmmmmmmmmmm

jk by bylo mozna wybrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LISTOPAD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej listopad
jak będzies zbardzo chciałą miec dziecko to i listopad cie ucieszy he he he !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewiąty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszy miesiac dla Ciebie czy dziecka? Bo dla Ciebie to naturalnie wiosna... lato, spacery itd.. Jezeli bierzesz pod uwage wygode dziecka, to ja radze Tobie styczen, luty, marzec. System szkolny jest taki, ze klasyfikuje dzieci wg roku urodzenia i moj syn - grudniowy- byl zawsze najmlodszy a jego kolega z lawki - ze stycznia byl praktycznie rok od niego starszy. Dzieci z konca roku zawsze maja wieksze trudnosci w szkole ( nie mowie, ze do nie przeskoczenia i nie mowie , ze wszystkie). Jezeli planujesz, dlaczego nie wziac tego pod uwage? (Moj syn praktykowal takze sport i gdyby nie te kilka dni, bylby w mlodszej grupie klasyfikacyjnej i aby byc najlepszy o wiele wiecej musial pracowac od swoich kolegow, starszych czesto o 9-12 miesiecy). To jest wazne gdzies do okolo 10 roku zycia dziecka, potem te roznice sa praktycznie niewidoczne.( naturalnie wypowiadam sie wylacznie w oparciu o wlasne doswiadczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej na wiosnę
Myślę, że marzec byłby dobrym miesiącem, najlepiej pod koniec. Słodko wygląda taki maleńki niemowlaczek na plaży🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na lipiec,ale uwazam ze najlepszym miesiacem jest marzec:D:D:D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze dziecko zaplanowałam na kwiecień, bo stwierdziłam, że już ciepło i żadnego lata w ciąży nie przechodzę. Ale lepszy jest maj. drugie zaplanowałam na maj, ale z powodów technicznych wyszedł czerwiec. I pod koniec ciąży było mi już żle jak cholera, bo gorąco i byłam cała spuchnięta. Tak, że zdecydowanie maj, od razu można z dzieckiem wyjść na dwór, nie trzeba ubierać w masę ciuchów. czerwiec dla dziecka też jest super, mój mały latał w samym body, tylko ta końcówka ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupich nie sieją
ale z ciebie głupie dziewczę Rodzić pod koniec roku, zeby dziecku zapewnić rentę. Zgroza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe jak byś
śpiewał gdybyś był na 4 roku studiów i byłbyś z śierpnia???? jak by został ci tylko tynk ze ściany do żarcia??? pozatym większość ludzi rodzi się na poczętku roku w marcu kwietniu, nudne to.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam we wrześniu więc całe lato latałam z brzuszkiem czego postaram się już nie kopiować ;-) bo w upały z napuchniętymi nogami i z dużym brzuszkiem nie jest fajnie. Moim zdaniem fajnie jest rodzić na wiosnę. Pozytywem bycia w ciąży latem jest to że jest dużo owoców i warzyw - witaminki ale te upały ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodziłam w pierwszej połowie maja, nie było jeszcze gorąco, wiec dla mnie było super a maleńka w pierwszych miesiącach mogła duzo przebywac na dworze :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat krusz
najlepiej (dla dziecka) jesienią. Mama przez całe lato je dużo świerzych owoców i warzyw.Dzieci "jesienne" zwykle są zdrowsze. Przynajmniej w teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maj jest najlepszym miesiącemi dla dziecka i dla mamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokwkrok
no przecież że dziewiąty...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiol - lipcowa mama
maj!!! zdecydowanie maj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie ,że maj. ja będę rodzić na przełomie kwietnia i maja (najpózniej do polowy maja) i już nie moge sie doczekać :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na koniec września, ale uważam, że najlepszy okres na porod to wiosna :) Tak jak już poprzedniczki pisały, dzidziuś może duzo na dworze przebywać, nie jest gorącą pod koniec ciąży.Mnie przeraża fakt, że w lato mogą byc upały, a ja z duzym brzuszkiem i spuchniętymi nogami na nic nie będę miała siły i nie wiem jak to wpłynie na moją dzidzię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam, że jesień, najlepszy wrzesień. A to dlatego, że jeszcze jest ciepło i można latać na spacery, a najbardziej uciążliwa pora dla malca to lato. Jak będzie gorąco to maluch będzie już większy, bardziej odporny i łatwiej zniesie te cholerne upały niż noworodek. Już ja wolę się męczyć z ciążą w lecie niż patrzeć na dziecko, które się poci w 30 stopniach i nie może spać w duchocie. I wyjdź tu człowieku na spacer w te upały, tylko rano albo wieczorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhma
ja chce zaczac starania o dziecko chcialabym urpodzic w styczniu lutym i w wakcje jechac nad morze jak dziecko bedzie mialo 4-5 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczko27
A ja myśle że każdy miesiąc ma swoje dobre i gorsze strony;0 Pierwszrgo synka urodziłam w listopadzie, wieć wiekszość ciąży przypadła na lato : gorąco a z kolei synek znowu darł sie podczas ubierania a troche zima na dziecko trzeba nałożyć. Z kolei teraz mam termin na połówe kwetnia i mi jest ciężko w ta mrozną zime turlać sie po ulicach:) ale za to może córci bedzie lepiej podczas wiosennych pierwszych spacerów:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno, nie wiem jak wy, ale ja się przekonuję, że w znakach zodiaku coś tkwi. I jedyna niedogodność dziecka z kwietnia jest taka, że jest Baranem. Czyli strasznie ruchliwe i uparte - ciągle czegoś chce i nie da chwili wytchnienia. A synek - Raczek, spokojny, cierpliwy. U znajomych też się raczej sprawdza. A u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×