Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wytrzymam !!!!!

Jestem w ciąży i mam infekcję pochwy! Piecze mnie jak cholera !! :(

Polecane posty

Gość Nie wytrzymam !!!!!

hej dziewczyny poradzicie mi co mogę zrobić żeby mnie tak nie piekło nie swędziało ? boże zwariuje zaraz! Walczę z tą infekcją już 2 miesiąc obecnie jestem w 32 tyg ciąży. Miałam przepisane leki ale niestety nic nie pomogły tylko mam wrażenie że jeszcze pogorszyły moją sytuację. Czy ta infekcja szkodzi dziecku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wytrzymam !!!!!
Oj wiem co czujesz mi właśnie też najbardziej przeszkadza świąd przed chwilą posmarowałam sobie srom kefirem i jak się smarowałam to czułam ulgę i nawet teraz tylko zastanawiam się jak długo ? mam zamiar wziąć łyżeczkę i nalać na nią kefiru i zamrozić i powstanie taki czopek i go sobie wsadzę w środek ale czy to bezpieczne ? może za zimne to będzie już sama nie wiem... A co ci mówił lekarz na tą infekcję ? groźne jest to dla dziecka ? Do lekarza idę w przyszłym tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wytrzymam !!!!!
i od którego tygodnia męczysz się z tym okropieństwem ? Co mówił ci na to lekarz ? Miałaś przepisane jakieś leki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wytrzymam !!!!!
krem stosowałam... Ale nie pomaga mi nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne że nie odczuwasz ulgi po clotrimazolum widocznie coś tam masz odpornego na ten lek, idź do lekarza wcześniej, to może nie jest bylejaki grzybek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj wiem co czujesz
Kochana infekcja nie zagraża Dziecku, ani nie przeniesie się na Nie w czasie porodu. Mi lekarz polecił kefir albo jogurt naturalny, abym stosowała wewnętrznie, ulgę owszem przynosi, musze znowu wrócić do tego. Leki brałam pimafucin globulki pomagały jak najbardziej, ale tylko na chwilę . Trzeba czekać do porodu i pózniej wziąć się ostro za leczenie, bo teraz można tylko łagodzić infekcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wytrzymam !!!!!
Niestety wcześniej pójść nie mogę bo już nie ma miejsc. Ale potem zadzwonię do lekarza i powiem mu co i jak. Może mnie jakoś wcześniej wciśnie między pacjentkami. Nie pomaga bo może za krótko go używałam bo tylko 2 dni i mi się skończył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wytrzymam !!!!!
uf to dobrze że nie zagraża dziecku... Bo ja się wczoraj naczytałam artykułów w sieci że nie wyleczona może przenieść się na dziecko itd. tak samo antybiotyki mogą szkodzić dziecku. Przez to wszystko co się naczytałam to nie mogłam spać w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zamrażaj czopków
kup sobie lepiej dużą strzykawkę, tzw żanetę i nią sobie wciśnij kefiru albo jogurtu naturalnego (najlepszy jest Danone bo bez cukru). Mi to trochę pomaga, do tego jeszcze kup Tantum Rosa i tak samo irygacje rób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawa lewa
idz do lekarza po pimafucin 3 globulki przejdzie jak reka odjal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, nie wiem czy to prawda ze w ciazy nie da sie wyleczyc infekcji. wystarczy zrobic posiew z szyjki i wyjdzie jakie bakterie macie a wtedy lekarz dopasuje idelanie leki. teraz bierzecie ogolne takie jak zazwyczaj sie przepisuje a tak naprawde skoro one nie pomagaja to napewno te leki nie sa na taka bakterie. ja mialam infekcje dwa razy bralam leki po 15 dni nie przeszlo az lekarz zrobil posiew i przepisal odpowiednie leki i mam spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj wiem co czujesz
Mój lekarz powiedział, że dopiero po porodzie będziemy walczyć z tą infekcją, nie chce mi przepisywać gamy leków, aby nie zaszkodzić nimi Dziecku, ta infekcja nie jest tak groźna. Pimafucin mi przepisuje, pomaga owszem, ale po jakimś czasie infekcja wraca. Czekam do porodu i bierzemy się za mocne leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
zrób sobie wymaz z pochwy- pewne bakterie szkodzą dziecku podczas porodu, jak przechodzi przez kanał rodny!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czyyyyyyyy
posiew to samo co cytologia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
nie, posiew to co innego niż cytologia. Robisz wymaz z pochwy- i masz jakie masz grzyby, jakie bakterie w pochwie. Nie jest tak, ze infekcje leczy się po ciązy!! Zmień lekarza. Ja też miałam infekcje- to normalne w ciąży. Po posiewie lekarz dobrał mi jakies robione czopki i pomogło. A "przy okazji" wyszła mi bakteria, która jest groxna dla dziecka podczas porodu sn. Więc nie olewaj tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha dokładnie
co Wy mówicie że dziecko się nie zarazi w czasie porodu?? bzdura!!! po to się robi badanie na czystośc pochwy przed porodem, bo jak by co to będą cc robic żeby sie dziecko nie zaraziło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam. Jestem w 4 miesiącu ciąży i chciałam sie was poradzić czy jak zastosuję taki Multi-Gyn ActiGel to mi nie zaszkodzi? Niby czytałam, że kobiecie nie zaszkodzi i dziecku też, ale wolę się was poradzic. BO ostatnio mam podrażnienie na pochwie i boję się ze coś mi się rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez jestem w ciazy i mi lekarz na grzybice przepisal PIMAFUCIN. Bezpieczne do stosowania dla ciezarnych, 3 duze tabletki ktore stosuje sie na noc. Po 3 dniach grzybica odchodzi jak reka odjal. Do tej pory nic mi sie nie dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jesli chcesz TERAZ zalagodzic objawy to moze zaparzyć rumianek i przykladac sobie delikatnie, badz ''podmyc'' sie nim. A jesli nie to kup clotrimazolum masc-ok 2-3 zl powinno choc troche pomoc... A najlepszy tak jak pisalam wyzej PIMAFUCIN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czy bym mogła stosować ten Multi-Gyn ActiGel profikaktycznie aby nic się więcej nie działo? Nie chce się zadrapać na śmierć. KOszmar jakiś z tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkki
Mi pomagaly zawsze tabletki dopochwowe klotrimazol, mialam zapisane w ciazy. Masc nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta: dużo jogurtów, najlepiej w postaci sosu czosnkowego, ogólnie dużo czosnku zero słodyczy, białego pieczywa żurawina w każdej postaci probiotyk Lacibios Femina dużo wody do zewnętrznego stosowania clotrimazolum lub pfimafucin, rumianek i tantum rosa równowaga flory bakteryjnej pochwy zostaje przywrócona po paru tygodniach lub nawet dwóch miesiącach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady bronka
nie znam tego żelu, ale w ciąży stosowałam lactovaginal, to probiotyk dopochwowy. moja ginekolog mi to poradziła i faktycznie infekcje trochę wyhamowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat ide dziś do gina na 16 więc się zapytam o ten żel Multi-Gyn ActiGel, czy mogę go stosować w ciąży. Straszliwie sie boję ze moze ta infekcja zagrozic ciąży, jeżeli oczywiscie jest to zwykla infekcja. NIe znam sie na tym wiec wolę się upewnic u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(już nie wiem co robić
mi lekarz juz od 3 miesiąca wykrył grzybka w pochwie , za każdym razem przepisuje PIMAFUCIN ale nigdy na dłużej niż tydzień nie pomogło juz nie wiem co mam robić , dzisiaj zrobił mi badanie na czystośc z pochwy zobaczymy co on wykarze . znacie jakieś domowe sposoby zeby sie tego pozbyć ? czy to może byc bardzo niebezpieczne dla dziecka , rodze w maju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy infekcji zmieniłam jeszcze żel do higieny intymnej. Na początku odstawilam i przeszłam na mydło szare z lnem i załagodziło więc mąż kupił mi w aptece żel LaciBios femina ale też nie dam rady codziennie używać, co jakiś czas używam tego zwykłego szarego mydla z lnem i zawsze jak coś delikatnie swędzi to łagodzi. Dodatkowo zakwaszać organizm, dużo wit C. I kefiry, maślanki lub jogurty naturalne. No niestety przy infekcjach grzybiczych najlepiej zrezygnować z cukrów prostych i rzeczy które się do nich rozkładają bo to pożywka dla grzyba albo chociaż spróbować ograniczyć. Miałam też Pimafucin załągodziło tylko, później przepisała ginekolog GYNALGIN dopiero zaczęło działać po 4 dniach, po 8 dni od aplikacji zastosowałam dopochwowo INVAG który poleciła mi ginekolog, przez pierwsze dni ok, przy 4 dni lekki świąd, przy 5 większy a przy 6 już masakra i ból przy aplikacji, ostatniej globulki już nie wkładałam i raczej nie zastosuję już nigdy INVAG'u, przed ciążą miałam przepisane kiedyś FEMINELLA VAGI C - po tym nie miałam żadnych skutków ubocznych, w ciąży też mozna stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he lolol
jak to nie zagraza dziecku?co za głupoty! każda infekcja pochwy moze byc grozna dla ciazy!idź do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polecam1222
Znam to pieczenie . W tym przypadku polecam rumianek . Zalewaj pół szklaneczki . Później gdy ostygnie polewaj sobie pochwę rumiankiem . Gotowe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarszona
a ja miałam sporo bakterii w moczu i nabłonkowe, dostałam zawiesinę z antyb. do wypicia raz, 3 razy po 2 tabletki furaginium teva na dzien i jeszcze czopki do pochwy musiala bym przeczytać nazwe na noc. Duzo no nie, a jestem w 34 tyg.ciazy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×