Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Karmienie piersią, co na DUŻE ZMĘCZENIE

Polecane posty

Gość gość

Karmię piersią, czym mogę sie wspomóc przy zmęczeniu, braku energi? Może jakieś suplementy, brałyście coś? Jestem padnięta, nie mam siły. Muszę zacząć coś brać bo jestem bardzo zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie kp tak cie meczy tylko ogolnie organizm sie regeneruje po porodzie, jets kwestia niewyspania itd. Sprobuj witamin dla mam kp i zdrowej diety, zrezygnuj ze slodyczy, bialego pieczywa, makaronu, ryzu na rzecz warzyw i pelnoziarnistych weglowodanow. Zbadaj tez tarczyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zmęczona bo przy kp warianty jedzenia są ograniczone. Moja dodatkowo uczulona non stop i moja dieta (od lekarza) była tak uboga że ze zmęczenia padałam na twarz, więc zastosowałam super lek. Nazywa się butelka. Podałam mm córce, ja się najadłam zdrowych uczulających dziecko rzeczy przez parę dni, mąż dziecko karmił, a ja się wyspałam i jak ręką odjął ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z******ta rada... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo mm to "lek" na wszystko! Nie wazne, ze dzieci po mm czesciej choruja (wg badan lekarzy), maja wieksze ryzyko nadwagi itd. Moja corka tez miala alergie dlatego wlasnie kp dlugo, zgodnie z zaleceniami alergologa. Mozna zreszta wszedzie o tym przeczytac, ze dzieci alergiczne powinno byc kp dlugo. Naprawde, rok diety to pikus w porownaniu z calym zyciem dziecka. Dla mnie rok mojej diety w porownaniu z np 80 latami zycia mojego dziecka byl tego wart. Teraz corka wyszla z alergie i moze jesc wszystko, normalnie zyc, tez dzieki kp. Autorko, zrob badania krwi, moze masz niedobory witamin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka na mm prawie od początku. Ma teraz 16l, szczuplutka, dużo ćwiczy, a choroby mogę policzyć na palcach jednej ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko ma alergie na białko w twoim mleku to wiesz jaka uboga w produkty twoja dieta będzie? I to w czasie kiedy twój organizm się regeneruje. Wysłano mnie na badania bo się słaniałam na nogach i po takiej "diecie" miałam tragiczną anemię. Lekarz od razu kazał mi dać mm, bo się wykończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do kp vs mm. Mamy z siostrą dzieci z różnicą 4 tygodni. Chłopcy mają teraz po 5 lat. Ja karmiłam piersią 14miesięcy, a siostra dawała butlę od razu. Moje dziecko chorowało dużo, a jej połowę tego co moje, więc argument z d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka miala alergie na bialko a ja na diecie nie mialam anemii ani sie nie slanialam na nogach. Jadlam duzo warzyw na parze, zielone warzywa maja duzo zelaza, wynika mialam super. I tak, statystycznie dzieci kp maja wieksza odpornosc na choroby, nie tylko te zwykle prezziebienia czy zzpalenie ucha ale takze cukrzyce czy bialaczke. Statystycznie, czyli na podstawie badan nad tysiacami dzieci. Te kp sa zdrowsze. Ale tutaj na kafeterii zawsze czytam, ze wasze dzieci na mm sa super zdrowie a znacie dzieci kp non stop chorujace. Tylko jak sa watki, one dziecko w przedszkolu non stop choruje, to sa to dzieci wykarmione mm. Cuda panie, cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjdz sama na krotki spacer. Ruch czy swieze powietrze daja duzo energii. Trzeba sie przemoc bo nam sie nie chce a jak juz sie czlowiek ruszy to inaczej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kp 10 miesięcy a przez rok moje dziecko było już 4x chore więc to nie od kp zależy a od wirusów i chorób .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprd Moje dziecko na mm odkąd skończyło 2 tygodnie. Alergia na białko mleka krowiego rowniez jej przeszła bo ona po kilku latach zwyczajnie przechodzi a kp ma tyle z tym związku co baletnica z księdzem. Swoja droga po co dieta przy alergii na mleko skoro pokarm matki tworzy sie z krwi a nie z treści żołądkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie dziewczyny. Zapominacie w tej dyskusji o najważniejszym; każdy człowiek jest inny i dla każdego co innego jest dobre. Dla mamy której dieta jest uboga, kobieta złe sie czuje, ma anemię moze byc dobre przejście na mm dla dziecka tez będzie lepiej bo otrzyma wszystkie niezbędne witaminy których zmęczona i słaba mama mu nie da. Natomiast kobieta która karmi piersią, dobrze sie czuje, jej dziecko nie ma negatywnej reakcji na spożyte przez nią pokarmy niech spokojnie karmi. Co do tego ktore dzieci mniej czy wiecej chorują nie ma reguły co same widzicie. Wiec należy miec trochę szacunku i zrozumienia dla drugiej strony zamiast przymuszac ja do podzielenia własnej opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie wiem jakie masz ograniczenia wynikające z diety, ale najrozsądniej po prostu jeść urozmaicone, zdrowe pokarmy, kasze, owoce, warzywa, produkty z magnezem- kakao, orzechy, banany, z żelazem- czerwone mięso, pietruszka, brokuły. Z suplementów właściwie tylko witD ma większy sens, ale warto o niej pamiętać (dla ciebie, nie dziecka). Staraj się nie zapychać samym kurczakiem, prostymi cukrami, białą mąką. No i przede wszystkim wysypiać się... jeśli dziecko się budzi, to odciągać mleko i niech mąż czy partner nakarmi w nocy, jak nie masz takiej możliwości to porosić mamę czy siostrę, ostatecznie nawet w nocy mm podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.07. Jprd! Popisalas sie szeroka wiedza. Gratulacje. Alergeny przechodza do mleka matki, stand alergie. Podstawa nie mleka z kiwi nie ma tu nic do znaczenie. Szczegolnie narazone sa dzieci, ktorych jedno z rodzicow jest alergikiem, tak jak u mnie. Oraz dzieci dokarmiane mm juz w szpitalu, poniewaz maja wtedy wczesny kontakt z alergenem. Super, ze twoje up dziecku alergia przeszla ale nie jest tak, ze zawsze przechodzi. Mialas wiecej szczescia niz rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mleko mamy dla dzieci z grupy ryzyka alergii jest szczególnie wskazane. Takie dzieci warto karmić piersią jak najdłużej. Kobiecy pokarm – na początku w postaci siary – wspomaga działanie i dojrzewanie układu pokarmowego oraz wzmacnia odporność dziecka. Wspomniana początkowa siara ale też mleko następne (produkowane w późniejszym okresie) zawiera przeciwciała, komórki odpornościowe i inne aktywne immunologicznie składniki chroniące przed atakiem drobnoustrojów z otoczenia oraz – uwaga – przed rozwojem alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jadłam wszystko w czasie karmienia, łącznie z piciem kawy. Dziecko zdrowe jak koń:) chodzi do żłobka i jak na razie nawet katar go omija. (Odpukać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po raz kolejny kłótnia o karmienie. Nie rozumiem jak ktoś może nawet na równi stawiać karmienie mm i piersią. To jak zupa ugotowana na mięsku i warzywach, a zupa w proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, wiem o czym piszesz :-( ja z anemia wyszlam juz ze szpitala. Co ci pomoze, pewnie nic :-( Ja mialam zelazo wiadomo, kupilam rutinoscorbin bo z oslabienia organizmu wyszly mi czerwone kropy na cialo (lupiez rozowy wersja hard :-() I jem jakies witaminki dla mamy karmiacej. Oczywiscie nic to nie daje. Mam wcxesniaka, malo ssal wiec dodatkowo mleko sciagam i dopiero karmie. Od niedawna przez noc moge go karmic piersia. Ale nic to nie daje bo on nocami nie spi a przez dzien mam zajecia w domu. Jestem wykonczona, na twarzy wygladam jak cpun. Czuje ze moja psychika jest nadszarpnieta a dziecko coraz bardziej irytuje :-( :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko a czemu jestes zmeczona? ja przy kp doslownie odpoczywam. jest to dla mnie tak przyjemny moment- bo leże , karmię dziecko i przy okazji odpoczywam. nieraz nawet przysypiam. nie wiem jak przy kp mozna byc zmeczonym? moze jetses zmeczona opieiką nad dzieckiem, praniem, sprzataniem itd ale nie samym kp! w jakiej pozycji karmisz? ile dziecko ma? ja karmię zawsze na leżąco, na boku,najlepsza pozycja. wczensiej, w spzitalu jak bylam jeszcze "niewyrobiona" to karmilam siedząc n ałozku-katorga! głownie dla kregosłupa. nawet jak się ma wygodny fotel. no ae się "wyrobilismy" :) i teraz tylko naleząco. w nocy spie i przez sen kp , nieraz kilka razy w nocy, nawet się nie budzę. najlepszy odpoczynek jest przy kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety różnie reagują, każda ma prawo do zmęczenia i odczuwania ciężaru - ciąża to trudny okres i trzeba o tym mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każde obniżenie nastroju po ciąży to depresja poporodowa, ale tzw. baby blues też nie powinno się ignorować. Zwłaszcza jak na zmęczenie ciążą i stres związany z nową sytuacją nakładają się jeszcze inne czynniki. W okresie jesienno-zimowym warto zainteresować się fototerapią, teraz na rynku są łatwodostępne dość tanie i dobre urządzenia: http://allegro.pl/lampa-antydepresyjna-swiatlo-dzienne-camry-2166-i7020233939.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żal mi cię autorko. Masz taki cud jakim jest dziecko a nażekasz na karmienie... Nie zaśłużyłaś na bycie matką!!! Każdy powód zeby przejsc na mm jest widze dobry- zmęczenie, brak pokarmu, brak mozliwosci wyjscia... Sorry- zostałas matką i od tej pory nie masz prawa myśleć o sobie. Zmęczone biedactwo, o ja cię kręcę, ale masz peroblemy. Prawdziwa matka karmi i nie myśli o rzadnych przykrych konsekwencjach!!! Poczytaj sobie hafiję~!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez takich trolli jak wypowiedź powyżej mamy problem z matkami z nieleczoną depresją. Gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie taką poduszkę do karmienia, będzie ci łatwiej i wygodniej, ja odczułam dużą różnice. Mam taka poduszkę anatomiczną z http://materacyk.pl/ , dziecku też pewnie będzie wygodniej dzieki temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dosc proste- jak jestes zmęczona to odpoczywaj. Spij w dzien, jak dziecko spi. Jedz zdrowo. Ogarniaj tylko siebie i maluszka. Tyle. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×