MENU PÓŁROCZNIAKA

Drogie mamusie :) Na ostatniej rutynowej kontroli pediatra stwierdziła,że mój synek je stanowczo za dużo.Przedstawiam jego menu?Czy wy również tak uważacie?Waga 8kg,72cm. 4.00 - 5.00 - 150 ml mleka nutramigen (alergia na mleko krowie) 8.00 - 9.00 - 120/150 ml mleka nut. 12.00 - 120 ml mleka nut. z 3 łyżkami kaszki ryżowej + 60g deserku (wszystko wymieszane razem w miseczce) 15.00 - 120/150 ml mleka nut. albo 125 g obiadku (przeważnie gerber) 17.30 - 120 ml mleka nut. 20.00 - 150/180 ml mleka nut. Woda przegotowana bez ograniczeń,sporadycznie sok marchwiowo - jabłkowy ok 90 ml dziennie.

a ty jesz co 2 godziny? :O

Moja córka w tym wieku... Pierś na zawołanie + dziś rano pół banana, popołudniu kilka małych łyżeczek obiadku (podaję sloiczki) no, a na kolacje 90ml kaszki. 8,300 i 74cm

Za dużo mleka . Lepiej podaj warzywo/owoc.

Mój skończył 8 miesięcy, waży 8,5 kg. Pediatra mówi, że za mało przybiera. Także nie dogodzisz.

Pół roku i 8 kg? To rozumiem że urodził się 4 kg? Mój na 7 miesięcy miał 7.200 kg i 72cm. Skoro pediatra mówi że za dużo to chyba wie lepiej niż wyrocznie na kafe? A skoro jej nie ufasz to zmień piediatre.

Każde dziecko przybiera indywidualnie.Mój synek ma 7 miesięcy,wazy 9 kg,a wygląda jakbym go głodziła.Je ok 900 ml,również słoiczek 125 g obiadku,na deser owoc.I wcale nie uważam,że je za dużo.Urodził się z wagą 3325g.I tak jak Ty karmię co 3 godziny.Mleka nie należy ograniczać zanadto,ponieważ nadal powinno być podstawowym posiłkiem dziecka

Jestem dietetykiem dziecięcym.Moim zdaniem maluszek je w odpowiednich ilościach,przybiera na wadze adekwatnie do cm i wieku.

Syn je w dobrych proporcjach.Chłopiec w tym wieku powinien ważyć od 7.5 do 8.5 kg.A kończąc 4.5 miesiąca powinien co najmniej podwoić swoją wagę urodzeniową.

Aby zdrowy był. https://cutt.ly/WiD7p

Dziecko kończąc 6 miesięcy podwaja a kończąc rok potraja wagę. Co Wy za brednie piszecie? 7 miesięcy i 9 kg i wygląda na zaglodzonego? To chyba masz jakieś zaburzenia, no chyba że wazysz dziecko z pełnym obsikanym i obsranym pampersem bo inaczej nie wiem jakby miał być wychudzony-toz to mały pulpet. Ty Pani dietetyk kafeteryjna idź już spać mitomanko.

Każde maleństwo przybiera na wadze indywidualnie i 8 kg u 6 miesięczniaka to wcale nie za dużo.Zresztą patrząc na siatki centylowe dzieciątko w tym wieku powinno ważyć między 7.5kg,a 8.4kg,jeśli urodziło się z wagą 3kg,a 4kg.Dziecko autorki wpisu wcale nie zjada za dużo,najważniejsze,że ma kilkugodzinną przerwę w nocy,wtedy ma czas na przetrawienie spożytego jedzenia w ciągu całego dnia. A mamusie twierdzące,że matka robi ze swojego dziecka PULPETA są w wielkim błędzie.Nigdy nie powinno się porównywać dzieci względem siebie,bo waga zależy chociażby od wzrostu.Także stwierdzenia,że "Bo moje w tym wieku ważyło tyle i tyle...i to waży za dużo" jest słabe.

Dla każdej matki z dzieckiem,które będzie jadło mniej lub więcej,bądź będzie ważyło mniej lub więcej niż jej własne będzie coś nie tak.Odpowiedzi,że moje wtedy ważyło tyle,a jadło tyle są nieobiektywne.Jedno będzie jadło baaardzo mało,a będzie ważyło znacznie więcej od tego,które jest "łakomczuszkiem".Zresztą jak wiadomo bierze się pod uwagę wagę urodzeniową jak i płeć dziecka(tak,od niej zależy bardzo dużo!).Jak dla mnie Twój maluszek je dobrze i waga również ok.Zresztą z dzieckiem jak z dorosłym - gdyby nie był głodny,to by co 3 godziny nie jadł tego,co mama da.Proste.

Wszelkie mieszanki bezlaktozowe mają zwiększoną przyswajalność,co powoduje szybsze wchłanianie się do organizmu składników, bo mają one właśnie taką "łatwiejszą" dla dziecka formę przyswajalną, po to właśnie, by nie było zaburzeń w trawieniu / spowodowanych nietolerancją lub alergią/. Dlatego maleństwo szybciej może być głodne po Nutramigenie.Twoje dziecko je odpowiednio,a waga i wzrost są jak najbardziej adekwatne do wieku maluszka. I nie jestem żadną "mitomanką",jak to ktoś określił Panią dietetyk,która ma jak najbardziej rację,tylko pediatrą 25 lat w zawodzie.

Piers na żądanie. Kilka łyżeczek obiadku Dopiero rozszezam dietę

O ja dopiero rozszezam dietę. Piszcie dziewczyny co jedzą wasze dzieci