Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet to nieudacznik ale dobry ojciec, co robić?

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż jest policjantem. A w zasadzie był, bo po 20 latach przeszedł na emke i teraz ma jakieś śmieszne grosze. Ja prowadzę swój biznes, zatrudniam 20 osób i utrzymuje rodzinę. Mało czasu poświęcam dziecku bo choć firma jest na terenie działki gdzie mamy dom to ja cały czas musze wszystko kontrolować. Dla dziecka mam nie więcej jak 3h dziennie. Mąż prowadzi do szkoły, odbiera, pomaga w lekcjach. Remonty czy jakieś drobne naprawy robi. Ale odkąd od 5 lat jest emerytem to kompletnie mnie nie pociąga. To jeszcze mlody 44 letni facet a jego ambicje są zerowe. Drażni mnie. Ale z drugiej strony ojcem jest dobrym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się nad ultimatum albo pójdzie do pracy albo ma się wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro Cię drażni i nie pociąga, a pełni jedynie funkcje ojca i opiekunki, to tak samo może to robić nie będąc z Tobą. Życie mamy tylko jedno i czasem nie warto się męczyć dla zasady. Być może taki spokój, wręcz nuda jest bezpieczna, ale czy satysfakcjonująca? Jeśli nie ma już z Twojej strony miłości, to go zostaw. Jeśli chodzi tylko o to, że Cię drażni, bo 'zdziadział' to porozmawiaj z nim, lub sama zorganizuj opiekę dla dziecka niech idzie do pracy. Jeśli jeszcze jest szansa dla tego związku wyjedźcie na weekend sami, pogadajcie od serca. Musicie na nowo stać się dla siebie atrakcyjni, łatwo bowiem zapomnieć o sobie i skupić się na prozie życia, co jest mega destrukcyjne. Wszystko zależy od tego co Ty tak naprawdę fo niego czujesz. Jedno jest pewne- nie ma sytuacji bez wyjścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiedź się, niech przejmie opiekę nad dzieckiem, a ty płać mu alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chetnie bym go zostawiła.tylko gdzie on pójdzie? Dom jest mój, fakt on trochę pomagał w szykowaniu, finansowo to może z 10% wartości wyłożył. Więc nawet jakbym mu dała te 50-60tys to gdzie on pójdzie? Pod most? Z tej swojej emeryturki to nawet kawalerki u nas w mieście nie wynajmie. Nie chce go upokarzac bo wtedy na pewno by się wszystko rozsypalo a ja nie wiem czy mam go dość definitywnie czy chwilowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się w garść. Wiem,ze nuda przytłacza,ale to jest człowiek, który jest przy Tobie i kiedyś Ty będziesz w dołku, a on wtedy poda Ci rękę. Rozmawiaj, tłumacz,ale nie podejmuj definitywnych kroków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ci tak naprawdę przeszkadza? Twoje dziecko ma fajne dzieciństwo gdzie przynajmniej jeden rodzić ma dla niego czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie dlatego nie chciałabym go wyrzucać z domu. Z drugiej jednak strony rozmowy nic nie dają. On nie ma potrzeby iść do pracy. Fakt jak dziecko jest w szkole (4-5h) to sprząta, gotuje, pierze. Czasem przychodzi do firmy i w czymś pomaga. Ale jak dla mnie stał się nieatrakcyjny. Pracując cały czas się rozwijał, skończył studia (prawo!). Liczyłam że zrobi coś dalej w tym kierunku ale on stwierdził że to było dla niego. Ok. Ułatwiło mu to pracę bo od razu po obronie wysłali go do szkoły oficerskiej, później dostał awans na stanowisko funkcyjne. Ale po 6 latach stwierdził że dalej na awans nie ma szans i odchodzi na emke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W doopie Ci się poprzewracalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jednej strony rozumiem, a z drugiej to jednak przykre, że jesteś tak chciwa, że nie doceniasz po prostu dobrego męża. Przy okazji, tak drogie niepracujące matki widzą was wasi męzowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oootoootooto Autorka chyba sama nie wie czego chce, albo chce pokazać poprostu jak fajnie ma. Prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oootootooto Autorka sama nie wie czego chce, albo po prostu chce się pochwalić marudząc:) prowo:^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwazam ze Ci sie w tyłku przewraca. Masz o sobie zbyt wysokie mniemanie. Masz dobrego meza który zapracował na emeryture, pomaga w domu, opiekuje sie dzieckiem, pomaga w firmie. Chyba Cie dupa swedzi, zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pier...44 facet i na emeryturze ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepszy taki co bije,pije,zdradza.Ale wtedy będzie atrakcyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przy okazji, tak drogie niepracujące matki widzą was wasi męzowie" xxx To samo pomyślałam. Gdyby to był post faceta piszącego w tej sposób o swojej niepracującej żonie to by dopiero rozpętało siętu piekło i padały argumenty, że przecież praca w domu to jest taka ciężka praca. A facet nie dość, że pracuje w domu to jeszcze ma emeryturę, w odróżnieniu od kobiet siedzących w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mundurowka idzie szybko na emeryturę, skądes się urwała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to chyba jedna z tych co "za mundurem kurffy sznurem". Facet zrzucił mundur i już nie taki przystojny. Weź się autorko rozpędź i jepnij tak porządnie głową w ścianę, może ci się klepki nastawią. Napiszę ci to samo, co bym napisała gdybyś była facetem. Chłop ci dziecko wychowuje, dba o dom, posiłek ci szykuje. Ty nie musisz w domu nic. Poszedłby do roboty, to kasa poszłaby na opiekunkę kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech idzie na studia doktoranckie zaoczne z automatu zostanie radca prawnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywal meza, pojdzir do pracy i znajdzir fajna kobiete, a ty wynajmiesz nianie i to obca bedzie zajmowac sie twoim.dzieckiem. moze pobudz w mezu jakies pasje a nie na bruk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wstretna baba z autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może go zaangażuj w firmie. naucz co ma robic i będziesz mogla mniej pracować i więcej czasu poświęcić dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za k******. z autorki. Facet ma kase, malo ale ma. Opoekuje sie dzieckiem r I robi wszystko w chalupie a ksiezniczka prowadzi firmę i czego jeszcze chcesz? Skoro glodem nie przymieracie a podejrzewam ze super zarabiasz to jestes glupia baba. A moze bys chciala takiego ambitnego co to pracuje po 14 godzin, ma swoje m albo i dom a jak wraca to masz chodzic jak w zegarku i wymaganiom nie ma konca. A Ty nie masz nic do powiedzenia. Zejdz na ziemie glupia babo bo masz skarb. Ile maz ma emerytury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorce po prostu marzy się sowite ru/chanie z jakimś czarnym, chojnie obdarzonym gachem długodystansowcem, a reszta to jej takie babskie pier/dolenie. Masz kasę, jedź na wakacje do Afryki, przywieziesz mnóstwo niezapomnianych wrażeń i aidsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat autorko?zakladam ze rowno 30, bo mniej chyba nie, a w wieku meza po 40 byc nie mozesz z takim nastawieniem.Polecialas na mundur i kase starszego faceta a teraz okazuje sie ze wiek ma swoje prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwia mnie wasze odpowiedzi ( nie jestem autorka) bo w innych podobnych tematach piszecie ze facet gotujacy sprzatajacy to pisda , pisalam sama ze moj maz byl na urlopie tacierzynskim , uslyszalam ze c***a z niego , ze dla was facet w domowych pieleszach jest nieatrakcyjny , czytam ze jak facet nie potrafi utrzymac rodziny jest zwyklym zerem c**a i nieudacznikiem ( maz autorki ma tak malutka emeryturke ze nawet sam sie nie utrzyma) Jak to w koncu jest co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proszę jak kobieta siedzi w domu z dziećmi to jest jazgot i wyzywanie od nierobów , pasożytów , Jak kobieta zarabia mało to wyzywanie od nieuków ,debili a tutaj ...pełen podziw bo to FACET siedzi w domu FACET zajmuje sie dzieckiem i najlepiej zeby autorka postawiła mu pomnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, który nie pracuje jest dla kobiety nieatrakcyjny jako mężczyzna , żeby nie wiem jak dobre miał "serce". Pociąg seksualny do faceta nie opiera się na litości. Emerytura w wieku 44 lat, to też masakra i totalny turn off.. I nie - mężczyźni wcale tak nie widzą kobiet, każdą płeć pociągają inne cechy u partnerów. A to prowo już było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest prowo, między mną a mężem są 3 lata różnicy. Nie polecialam na faceta z kasą bo od zawsze miałam więcej od męża. Ale to nie chodzi nawet o kase, a o fakt co się z nim stało. Jest hmmm, zachowuje się jak staruszek, jakby przechodzac na emeryturę stał się prawdziwym emerytem po 60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet pewnie juz jej nie bzyka pewnie mu juz nie staje i tu jest problem bo jesli jest dobry w lozku to zadna kobieta go nie rzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×