Moj maz znalazl prezent dla siebie i zrobil mi awanture

Jest mis trasznie przykro.Czy taki beznadziejny prezent? Kupilam mezowi maszynke gilette max3 z wymiennymi ostrzami+ zestaw kosmetykow( pianka, balsam po goleniu i zel pod prysznic), perfumy i portfel. Schowalam na szafe a on cos szukal i znalzal i taka mi jazde zrobil. Czy miał racje?

A co powiedział?

nie miał racji. Nawet jakby miał w prezencie dostać tylko czekoladę to powinien podziękować i się z niej ucieszy. Hooj jeden. Powiedz, że to nie dla niego, niech nic nie dostanie.

Mach3 to stary model. Nikt tego już nie kupuje.

Ze wogole sie nie postaralam.

A on co Ci kupuje na prezent?

niewiemn.chyba nic

A wcześniej co dostawałaś?

Powinien ci wlać :P

Maz wymaga od ciebie pytanie czy od siebie też wątpliwe jak taki wymagający

nie

22:12 a jakby kobieta dostała na mikołaja rajstopy i dezodorant to miałaby prawo mieć pretensje, a mąż by wyszedł na hooja Aczkolwiek autorko to cię niejako rozgrzesza że dla mężczyzny o wiele trudniej wymyślić prezent niż dla kobiety. Nie wiem czy mężczyźni mają tego świadomość, chociaż fakt dla chcącego podobno sie da.

Ach bo mąż jest brodaczem.

Rozumiem dobre perfumy i porządny portfel (łącznie koszt pewnie ze 600 zł minimum) ale po co do tego dowalać coś, co się normalnie przy zakupach tygodniowych kupuje? Ty byś się cieszyła, jakby ci mąż do prezentu tampony dołożył? :O

Mój by się cieszył jak bym mu kupiła jednorazowke .Twój to idiota nie dawaj mu tej maszynki juz wogóle nic mu nie dawaj i powiedz ze właśnie się postarałas ,za to co zrobił nic nie dostanie.

Zauwazylam ze mezowi sie konczy balsam po goleniu.Chcialam mu normalnie kupic ale pomyslalam ze doloze mu do prezentu. a ze balsam sam nivea kosztuje cos ok 25zł. a zestaw z pianka i zelem 30zł. to kupilam zestaw.maszynke tez chcial to mu kupilam.ostatnio tez bylismy w sklepie i mowil o perfumy nie mam koncza mi sie.I spodobal mu sie zapach- to poszlam i kupilam.A stary portfel zniszczony- drobniaki wypadaja to kupilam ładny portfel.

Obojętnie co by tam było - robienie awantury świadczy o niezrównoważeniu. Normalny człowiek przede wszystkim nawet nie przyznał by się, że to znalazł i wtedy ewentualnie jakby był niezadowolony to podszepnąłby żonie "o, coś tam by mi się przydało, ale to po nowym roku kupię" x Chociaż osobiście do prezentu autorki nic nie mam - kosmetyki od zawsze są takim uniwersalnym prezentem, ja nieraz dostawałam od rodziny i co? Miałam awantury robić, że moja matka nie pomyśli i daje mi żel do twarzy? :P

Rozwiedź się. Po co z nim siedzisz skoro on o takie głupoty robi jazdy? Co będzie jak będziecie mieli prawdziwe problemy?

Zestaw kosmetyków to prezent byle jaki, na odwal się. Świadczy o tym, że komuś nie chciało się pomyśleć o czymś, co sprawiłoby przyjemność, niespodziankę. Co oczywiście nie usprawiedliwia awantury

łooo matko my od kilku lat nie robimy sobie prezentów .

mezowi konczy sie balsam po goleniu i chcialam mu normalnie kupic nie na swieta. ale w sklepie roznica miedzy samym balsamem a zestaw 5zl.Wiec pomyslalam ze dorzuce mu to do prezentu switecznego.

Ale co wy gadacie, mąż tak się zachował jakby żona kupiła mu tylko ten zostaw kosmetyków. Przecież miał dostać również perfumy (Sam przecież chciał) i portfel, pewnie skórzany. To jest byle jaki prezent ? Praktyczny i fajny, pokazuje że żona myśli o jego potrzebach. To jaśnie pan co sobie życzył ? Trzeba było dać jakąś sugestie żonie a nie teraz awanturę robić o prezent jak przedszkolak

Dlatego ja teraz kupuję prezenty w stylu kart podarunkowych. Zawsze trafione i przydatne a roboty z tym o wiele mniej. Ale że zachował się jak burak, to inna sprawa.

12.44- naucz się czytać! Był tam jeszcze portfel i perfumy!