Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Nie rozumiem jak można dać się wodzić za nos ...

Polecane posty

Gość gość

Żyjecie na tym świecie i pewnie znacie takie osoby, które dają się wodzić za nos komuś innemu, powiedzmy "autorytarnemu" np. babci, mężowi, koleżance, kochance, wróżce, księdzu, politykowi, a nawet swojemu dziecku itp. Wiecie, tak jakby te osoby w jakiś przedziwny sposób uzależniały się od opinii wybranej osoby (ba! jakby ich życie zależało od zadowolenia tej osoby) i w absolutnie żaden sposób nie da im się przemówić do rozsądku. Ja spotkałam taką osobę. Próbowałam pomóc, nie udało się. Czułam wściekłość, bezsilność, a w końcu pogardę dla niej. Powiem więcej, większą pogardę dla niej niż dla osoby, która ją wykorzystywała. Nie rozumiem motywów działań tych powiedzmy "poddanych". Jeżeli spotkałyście kiedyś taką osobę, opowiedzcie proszę jak to było i czy udało się jej wyjść z sideł uzależnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×