Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę o pomoc

PIES A NIEMOWLĘ

Polecane posty

Gość proszę o pomoc

Mam psa- kundelkę. Ma 3. 5 roku- jest traktowana jako domownik. Niestety dla dorosłych jest potulna, gorzej z dziećmi. Niekażdemu dziecku pozwoli się pogłaskać. Wczoraj przyszła znajoma z 5-letnią córką. Mała chciała ją pogłasakać a suka nastraszyła ją - tak jakby chciała ją ugryźć. Dziewczynce się nic nie stało, ale strasznie się i ona, i my wszyscy przeraziliśmy. A za 2 mc mam do domu przywieźć moje dziecię. Co zrobić z psem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZOK ZE STRESEM
niekoniecznie musisz psa oddawac z czasem pies przywyknie do dziecka...pod warunkiem,ze bedziesz miałą baczne oko na psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no tak
pamietaj,ze jak oddasz psa to przez nastepny rok pies bedzie przezywał katusze..to tak jak dziecko ...piesek bedzie sie czul jakby mama go porzuciła, przeciez on tez czuje o wielel wiecej niz nam sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle ...
autorka zaczyna temat a potem zniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o pomoc
Autorka ma jeszcze inne obowiązki, więc nie zniknie a jednynie może być tu od czasu do czasu :P Nie chcę oddawać psa- kocham ją, ale strasznie się boję. No i ta wczorajsza sytuacja- przeraziła mnie niemiłosiernie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej do autorki
nie oddawaj psa bo bedziesz załowała do konca zycia...nauczysz pieska akceptacji maluszka..beda najlepszymi przyjaciołmi a suczka nie da reki na dziecko podniesc...mowie ci :) miałam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o pomoc
a jak rozpoznać u takiego maluszka alergię na sierść, na przykład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj sluchaj
czyzby nie dopatrujesz sie jakiejkolwiek przyczyny by psa oddac,by wmowic sobie ze ma alergie, nie boj sie jak bedzie ją miał na pewno poznasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli Ty i Twój nie jesteście alergikami, to raczej wątpliwa sprawa żeby Wasze dziecko nim było. Zwierze dobrze wpływa na dziecko, ponieważ przynosi na sierści wszystko (np pyłki). Dziecko dzięki temu będzie odporniejsze w przyszłości. Jeżeli chodzi o agresywność, to faktycznie będzie musiała bacznie obserwować. Ja tez mam w domu 12-letnią suczkę. Nigdy nikogo nie ugryzła, ale potrafi być zazdrosna i szczekać jeżeli ktoś mnie przytula. Narazie jestem dobrej myśli i mam nadzieje ze nie będzie robiła scen jak mała będzie na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczulacie sie nad psem
jak bedzie przez rok cierpial itp. A dziecko???? pogielo was??? jak sobie domownicy nie radza z psem to jest to niebezpieczne. Albo idz z psem do szkolki albo oddaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na poczatku pies
moze byc zazdrosny, tak jak o mlodszego brata, ale nadal okazuj mu serce to sie przyzwyczai, bedzie siue opiekowac malym. Mnie "wychowala" suka. Pilnowala np zebym nie popelzla gdzie nie trzeba,psy sa madre i nie dadza skrzywdzic malego. Musi wiedziec ,ze dziecko jest w waszym stadzie, wtedy bedzie sie opiekowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przefarbowana blondi
Witam!! Mięlismy kiedyś podobną sytuację. Bejbi,nasza ukochana suczka nie tolerowała rzadnych dzieci, z nią było gorzej, bo nie straszyła ale od razu gryzła. Kiedy miałam 14 lat urodził sie mój brat, byliśmy przekonani, że będzie bardzo "hot" ;) ale.... okazało się , że suka go pokochała. Oczywiście nadal nie trawiłainnych dzieci , ale od wsoich zniosła wszystko.. :) Fakt.. nasza Bebi była maleńka (latlerkopodobna), a jaka jest Twoja ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdeq
a pózniej słyszymy w TV,ze pies zagryzł dziecko bo był zazdrosny,czy jestes pewna,ze cały czas będziesz w stanie byc przy dziecku i go pilnować? moja znajoma oddała w końcu agresywnego psa,kiedy rzucił sie na jej tescia i ten miał załozonych kilka szwów,wcześniejsze oznaki złosci nie były jej w stanie przekonać,ze pies jest po prostu agresywny i nie da sie go ułożyć,a potrafił warczec nawet na nią, nie mówię ,zebyś odrazu oddawała psa ale musisz zobaczyć jaka będzie jego reakcja na dziecko,kazdy najmniejszy objaw agresji moze być niebezpieczny,zwierzeta kieruja sie instynktem a nie rozumem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już parę razy na tym forum pisałam - prawdopodobieństwo, że dziecko od ciąży chowane z psem/kotem będzie miało alergię na sierść jest śladowe, trzeba mieć naprawdę pecha. W rodzinnym domu miałam wilczura, który bardzo nie lubił dzieci i rzucał się na nie, ale moja kilkuletnia siostra mogła go za ogon po całym mieszkaniu ciągać i nigdy nawet na nia nie warknął. Moja sunia bardzo boi się mojej 2,5 letniej siostrzenicy - szeka na nią, warczy, trzeba ja od niej izolować by nie ugryzła, ale mój synek może suce do oka paluchy wsadzać i nic. Psy nie są takie głupie jak się niektórym wydaje, doskonale odróżniają swoich od obcych. Poza tym trzeba pamiętać, ze wiele psów boi się obcych dzieci, dzieci ruszają się inaczej niż dorośli, inaczej mówią - pies nie znająć dziecka odbiera takie zachowanie jako agresywne. Swoim dzieciom członkom swojego stada takie zachowanie się wybacza, psy mają znacznie silniejszy instynkt stadny niż ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeminiki
my rowniez mamy psa i przed urodzeniem dzidzi byl oczkiem w glowie rozpieszczany noszony na rekach, itp. Szesc tygodni temu urodzilam synka i wszyscy juz przed porodem mowili ze pies bedzie zazdrosny i taki tam brednie ze zrobi krzywde malemu .dodam ze on podobnieragowal na obce dzieci a teraz najlepszy opiekun. po powrocie do domu z maluchem byl troche niespokojny tznkoniecznie chcial zobaczyc dzidzie wiec trzeba bylo uwazac ale po tygodniu piesek przywykl do nowej sytuacji i jest ok. do tegostopnia ze jak tylko maly zaplacze toprzybiega patrzec czy wszystko z nim w porzadku sprawdza czy jes w luzeczku jak go nie widzi.oczywiscie piesek nie zostal przez nas odrzucony tez trzeba go pogaskac i przytklic, BEDZIE OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×