Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co mam żyć skoro jestem gruba

Polecane posty

Gość gość

Od 15 stycznia zaczęłam jeść zdrowo i ćwiczyć ważyłam 82,5 kg, dziś weszłam na wagę a tu 84,5 kg. Ja już nie widzę sensu życia, tyle wyrzeczeń i wszystko na marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie trzeba było się upaść. Nie jest mi żal kobiet, które narzekają, że są grube, a żrą jak świnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to, ze jak cie policja dorwie za takie glupoty to bedziesz miala zolte papiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy jeść zdrowo? Zupy, kasze, warzywa, owoce, chude mięso, woda do picia z cytryną ale jedząc tego wszystkiego w dużych ilościach się nie schudnie. Żeby schudnąć trzeba jeść ale MNIEJ. Opisz proszę swój jadłospis z kilku dni, jak przygotowane ile tego zjadłaś itd. i jaka masz aktywność fizyczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, jaka jest Twoja definicja ''zdrowego jedzenia'', ale różnice w wadze wiążą się z gromadzeniem wody przez organizm (m.in. w trakcie cyklu menstruacyjnego), przyrostem masy mięśniowej, obciążeniem żołądka, zawartością jelit itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle ważyłam jak poznalam meza, bralam slub u zaszłam w ciążę, potem w druga tez tyle ważyłam. Teraz mam dzieci 4 i 2 lata i schudlam ponad 20kg. Także wszystko przed tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_hophopp1
Nie martw się kochana. Zawsze możesz schudnąć. To nie jest koniec świata. :) Kiedyś znajdziesz w sobie na tyle samozaparcia i chęci, że dokonasz tego i stracisz na wadze. Musisz naprawdę chcieć się zmienić i raz na zawsze zażegnać niezdrowe jedzenie, w szczególności słodycze. Mi się to udało. Tobie życzę powodzenia i głowa do góry! Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.23 Za jakie rzeczy? Za to że jestem na diecie? Od pewnego czasu nie wychodzę z domu wcale, bo wstydzę się tego jak wyglądam przed znajomymi męża. Mąż jeździ wszędzie sam. Z rodziną to nawet nie mogę się spotkać, bo ciągle mi docinają przez moją wagę i nie mam przy nich życia. Nie dociera do nich to, że się staram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami potrzebny jest specjalista , bo sami nie ogarniemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:28 ludzie grubi często są bardzo niemili, mam taką w rodzinie. Mówi,że się odchudza i nie słodzi kawy ani herbaty ale ciastka wpierdäla póki dna nie zobaczy. Albo, że je raz dziennie (tak, jak nikt nie widzi to je więcej) żeby schudnąć trzeba się samemu przed sobą przyznać do błędu a i nawet przed tymi, którzy Ci docinaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.25 No właśnie jem tak jak piszesz: kasze, ryż, owoce, ryby. Przykładowo na śniadanie owsiankę z rodzynkami i bananem, 2 śniadanie serek wiejski, obiad np gotowana pierś z kurczaka, kasza, do tego jakieś buraczki czy mizeria na jogurcie naturalnym, podwieczorek zimne nóżki, owoc kolacja jajecznica. Oprócz wagi to ta rodzina mnie dołuj***ardzo, uwzieli się na mnie, bo kuzynka jest grubsza i nikt jej słowa nic nie mówi a do mnie ciągłe docinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:36 jesz jedzenie tuczace, już masz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 19.23 Za jakie rzeczy? Za to że jestem na diecie? Od pewnego czasu nie wychodzę z domu wcale, bo wstydzę się tego jak wyglądam przed znajomymi męża. Mąż jeździ wszędzie sam. Z rodziną to nawet nie mogę się spotkać, bo ciągle mi docinają przez moją wagę i nie mam przy nich życia. Nie dociera do nich to, że się staram. x Za pierdzielenie, ze zyc nie chcesz. Moj facet mial pelno takich interwencyji. konczylo sie kaftanem i miesiecznym pobytem na psychiatryku na oddziale A czyli ze wzmozonym nadzorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wygląda twój trening?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.40 Co jest tuczącego w mojej diecie? Zważę się za jakiś czas, jak nic nie schudnę to pójdę do dietetyka. U mnie jest trochę problem z tym, że bardzo mało piję wody, bo jakoś nie czuje potrzeby. Mogłabym prawie cały dzień nic nie pić ale postaram się jakoś zmusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do dietetyka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzynki, orzechy etc sa mega tuczace. mieso oprocz bialka jest bezwartosciowe a nabija kaloryke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo od zdrowego jedzenia się nie chudnie. Żeby stracić trochę kilo, to musisz sadło w mięśnie zamienić. I nie myśl sobie, że to łatwe. 20 przysiadów nie wystarczy. Ale dwie godziny dziennie lekkiego biegania już przyniosą efekty. A tak, dopiero po 40 minutach wysiłku organizm sięga do zapasów. Wcześniej spala cukier z krwi. Ćwiczenia muszą trwać minimum dwie godziny i to codziennie. W niedzielę też. I nie podjadaj, więcej wody do picia. No i ważne, marznij, nie przegrzewaj się, wietrz sypialnię, staraj się cienko ubierać. Choruje się od przegrzania, nie od przeziębienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćwiczę 3-5 razy w tygodniu, zależy od tego czy mam czas ale np w poprzednim tygodniu ćwiczyłam tylko raz, bo nie znalazłam czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zimne nóżki, owoce i jajecznicę powinnaś sobie na wieczór darować. Pomogę ci jeśli chcesz, ale musisz być szczera ze mną. Odpowiedz mi na pytania: twój wzrost? jak często i jak długo ćwiczysz? jaka jest intensywność treningu? Czy chorujesz na cos? Podjadzasz słodycze lub inne przekąski między posiłkami? W jakich odstepach czasu zjadaś posiłki? Ile godzin przed snem zjadasz ostatni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobacz Kaśkę Miller, jak ona kocha życie (w tym jedzenie) jaka jest gruba i szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój. Żyje się raz, co ta za życie jak będziesz sobie odmawiać na każdym kroku. Lubisz to jedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jem owsiankę co 2-3 dzień, więc garstka rodzynek co tyle dni nie powinna zaburzać diety, orzechów nie jem ale podobno nie są złe przy odchudzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z tymi orzechami to nie jest tak do końca autorko. Odpowiedz mi na powyższe pytania to ci pomogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 166 cm wzrostu. Ćwiczę 3-5 razy w tygodniu z Primawerą ( te wyzwania na każdy dzień tygodnia). Trwają od 40 do ponad 60 minut. Co do podjadania to przyznam, że się zdarza ale słodyczy od 15 stycznia nie miałam w ustach. Zauważyłam, że wiele koniet, które są grubsze ode mnie lepiej wygląda, bo im się równomiernie tłuszcz rozkłada i twarz lepiej wygląda nawet pulchna, do mojej twarzy pulchność wyjątkowo nie pasuje, może dlatego, że mam małe oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze. Przekąski odstawiasz bezwzględnie, czy to słodycze, czy coś innego. Odpowiedz na resztę pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam figury lewandowskij może ale jestem zdrowa mam 2 ręce i nogi sprawne. Zdrowie jest najważniejsze . A ty kochana trzymaj dietę, zrób paznokcie idż do fryzjera a humor wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że warto zainwestować w catering dietetyczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to nie jest podjadanie tylko nieregularne posiłki, bo np nie jem od 8, obiad o 14 a potem zaraz o 15 znowu coś. Mam trochę problemy z regularnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skorzystaj z porad dietetyczki. Ja w ciągu 4 miesięcy schudłam 13 kg, ale potem przyszły wakacje i sobie pofolgowałam. Efekt taki, że przytyłam 8 kg. Ja miałam stosować 5 małych posiłków. Tyjemy dlatego, że jemy więcej niż możemy spalić. Rezygnujemy ze słodyczy, ciast, alkoholu. Należy przestrzegać godzin posiłków i nie podjadać niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×