Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćnastudiach

Pytanie do nauczycielek z przedszkola i nauczania początkowego

Polecane posty

Gość gośćnastudiach

Jak wam się pracuje? Ile godzin w tygodniu pracujecie? Ile zarabiacie? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za nic w świecie nie chciała bym pracować z bachorami. Radzę Ci zmień studia na coś normalnego puki jeszcze możesz nim będziesz w wieku taki ze będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie mogłabyś być nauczycielką...z taką pisownią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przedszkole publiczne, nauczyciel mianowany, razem z dodatkami (motywacyjny jeden z najwyższych w placówce), bez nadgodzin - ok 2200 na rękę. 25 godzin plus trochę w domu, plus podobnie jak w szkole: zebrania, rady pedagogiczne, wycieczki, przeróżne występy okolicznościowe (u nas zawsze po godzinach), zielone przedszkola, konkursy, festyny, szkolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2 500 , nauczanie początkowe 1-3 , pełny wymiar pracy + jak jest wymóg , zastępstwo nadgodziny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczanie początkowe, kontraktowy, 2500zl etat +2 nadgodziny + praca w domu (różny wymiar) i w zależności od potrzeb praca popołudniu (zebrania, rady ped, organizacja bali, wieczorów pizamowych, wycieczki itp.) Lubię swoją pracę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama po 25 latach pracy na tym samym stanowisku, w tej samej szkole, dostaje 3 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama 26 lat pracuje w przedszkolu. Jest PO dyrektora. Z nadgodzinami wychodzi prawie 5 tys na rękę. Bez nadgodzin koło 4 ;) Jest po magisterce plus ma podyplomowke z zarzadzania placówką oświatową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Wam dziękuję. Pełen etat w szkole to 18 godzin, a w przedszkolu 25?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. 5 godzin dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ku/rwa na łapę ok. 2500 za 5 godzin dziennie i jeszcze paniusie jęczą i strajkują a ta robota to jedna wielka ściema każdy wie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 54 a ktoś Ci bronił się uczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:54 To w*********j na studia i idz pracowac z tymi wspolczesnymi dziećmi. Uciekalabys w podskokach glupia pipo. Ja jak wpadam czasem do mamy to nie raz tam spedze pol h bo czekam az skonczy jakies zajecia itp. Podziwiam ja bo ja bym te rozwydrzone dzieciory rozszarpala. Pyskowki, pokazywanie jezyka, robienie min, mówienie ze jest glupia, niereagowanie na polecenia, sa i takie co potrafia sie zamachnac. Zeby cos wyegzekwowac to trzeba sie fest nagimnastykowac. Rece mi opadaja. Krzyknac nie moze, za reke zlapac nie moze i zaprowadzic na krzeslo za karę bo zaraz sie dowie, ze je maltretuje. Oprocz uzerania się z dziecmi jeszcze dochodza p**********e mamuski zapatrzone w swoich Alankow i Amelki :o zgroza Już o tym ile godzin w domu poświęca całe zycie na prace nie wspomne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:54, jaka jedna wielka ściema, co ty bredzisz. Przecież cokolwiek stanie się jakiemuś dziecku to masz prokuratora na karku. Często matki przy jednym dziecku piszą, że nie mają czasu się wysikać, a przedszkolanka ma pod opieką kilkanaście. Jak uważasz, że ta praca jest taka łatwa i nie trzeba kwalifikacji to oddaj swoje dziecko pod opiekę byle komu, np. jakiemuś osiemnastolatkowi po maturze co to wsadzi nos w smartfona i tyle będziesz mieć z opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:58 Dla ścisłości. Nie kilkanascie tylko 25...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.54 a kto Ci broni zdobyć kwalifikacje i zacząć pracę w charakterze nauczyciela? Przecież to takie proste ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie studia to też jedną wielką ściema hahaha nie jestem debile mi żeby takie robić goowniane studia bo mam lepsze naprawdę trzeba być krytyka żeby myśleć że pilnowanie dzieci to jest w ogóle jakaś praca że trzeba studia robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie rzeczy są jakieś przedmioty niby na takich zjepanych studiach te pedagogiki żal po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok 20-24 h w pracy, plus potem w domu, zarabiam 1800 na rękę. Powiem tak, lubię swoją prace ale dzieci i rodzice sa z roku na rok coraz gorsi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny same sobie kręcicie bata, piszcie prawdę ze te 2500 to brutto a potem plotki ile my to zarabiamy. Ja jako mianowany mam ok 1900 na rękę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te dwa wpisy powyżej to jakaś wyjątkowa miernota pisała...Nie potrafi zdania poprawnie sklecić,strach że myśli (jeżeli to w jej wypadku w ogóle możliwe)o jakiejkolwiek edukacji... Zawodówki by to coś nie skończyło, a pisze (próbuje)o studiach:)Ubawilam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie myślę o edukacji bo już skończyłam studia więc pudło bezmózga łajzo tak w ogóle to f**k off

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:47 Uderz w stół a nożyce się odezwą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:47 kultury Cię tam raczej nie nauczyli. Prwnie nie masz żadnych studiów a napisac sobie można wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram, dzieci są straszne, bezstresowe wychowanie Antosiów i Amelek teraz wychodzi bokiem. I postawa mamuś na zasadzie wszyscy są winni, tylko nie moje dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 ; 35 czy ty , potrafisz napisać zdanie poprawnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany , jaki ona bełkot tu uprawia , teraz doczytałam , że marzycielka studia ukończyła :-) chyba łopatologie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wszystko jasne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolankaa
Nie zostawajcie nauczycielkami. ja pracuje w przedszkolu, nawet lubią swoją pracę, ale gdybym była znów młoda i miała te wiedzę, którą mam teraz, to bym nauczycielką nie została. bezstresowe dzieci i ich roszczeniowi rodzice, którzy we wszystkim wyręczają swoje pociechy. A kiedy trzeba w przedszkolu się ubrać, żeby wyjść na spacer, nie umieją nawet zdjąć kapci. I najlepsze :P jeśli będzie świecić słońce, proszę założyc mojemu dziecku czerwoną czapkę, a jeżeli będzie pochmurno, to niebieską :) już z wieloma takimi i innymi kwiatkami spotkałam się w mojej pracy :P nic mnie nie zdziwi :P ale nie pakujcie się w to. Naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×