Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bellaaa

schiza ciążowa.. jak z nią walczyć?!

Polecane posty

Gość bellaaa

jak to pokonać? juz mam tego serdecznie dosyc.. tak sie nie da zyć.. cały czas wyobrazam soebie ze mam dzidziusia w brzuszku.. czy ktoraś z was tez tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to sie np
zabiezpieczam i jakoś schizy nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel
boże .. ja tak mam... zadreczam partnerów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel
zabezpieczam.. a kazda co w ciaze zachodzi to taka zdziwiona jak to sie moglo stac..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel
lepiej powiedzcie czy prezerwatywa i globulka w okresie ewidentnie płodnym to wystarczy...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa
to okrpne taki ciągły lek.. kompletnie nie umiem sie go pozbyć.. i tez zadreczam mojego chłopaka.. przez to kompletnie mozna stracic ochote na bliskość z facetem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa
wiesz co, wystarczy jesli nie bedziesz sie kochała.. w sumie nigdy nic sie nie wie na 100%.. stoje przed lustem i wkoło ogladam swoj brzuch. to nienormalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel
ale ja chce sie kochac, zawsze każe mu wsadzic sobie globulke ale mam na nie uczulenie, prezerwatywa to dla mnie za malo... za mało stanowczo! nawet jak wszystko jest ok, i on mi pokaze że wszystko jest w srodku i zawiaze na supełek, to i tak mam watpliwosci.. to choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa
tez tak mysle.. tylko skad to sie do cholery wzieło?! jestem wykonczona tym ciagłym mysleniem o urojonej ciazy. no włąsnie urojonej? a moze to wcale nie jest urojona ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przestancie wspolzyc i tyle :P widocznie Was to przerasta... mnie jakoś prezerwatywa od 4 lat nie zawiadla.. a nawet jeśli :) to liczę się z taką możliwościa i nie ma mowy o żadnej panice. To się chyba nazywa \"dojrzłość psychiczna do seksu\" :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa
masz racje.. ale u mnie to chyba jest coś powaniejszego to sie przeradza w obłę, przerasta mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel
jamialam cudownego partnera, po stosunku pokazywał mi dokladnie ze cala zawartosc jest w prezerwatywie, nic nie pekło, i tak dalej, a i tak czekalam zawsze na okres z napieciem; mam za soba juz jedna wpadke, moze to dlatego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a od kiedy współżyjecie? bo na początku to zawsze jest bardziej nerwowo i niepewnie wydaje mi się, że z czasem to przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel
loonia, powiedz , czy prezerwatywa jest ci wystarczajaca jak wiesz Ze jestes płodna...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa
ja jestem na samym poczatku długiej drogi do dojrzałości do seksu mam 19 lat.. i szczerze mowic chyba rezygnuje z seksu do konca zycia. nie jets tego wart..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh.. :) powszechnie wiadomo, że nic nie daje 100% pewności.. ja znam nawet dziecko, które się urodziło po tym jak jej mama podwiązała sobie jajowody :D wiec \"co ma być to będzie\" i inaczej się nie da... albo się z tym pogodzicie albo naprawde przestancie sie kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze...\"jamialam cudownego partnera, po stosunku pokazywał mi dokladnie ze cala zawartosc jest w prezerwatywie\" to juz chyba przesada :( wiecie ja tez mam stresa mimo brania tabletek anty, wiadomo ze nawet to nie daje 100% pewnosci ale mam wrazenie ze u Was to już przesada...współczuje Wam ze musicie sie tak meczyc i nie wiem jak Wam pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel
tylko wiesz loonia, nie kazdy ma partnera z ktorym w razie wpadki mozna potem dzielic zycie i wychowywać dziecko.. ja juz jedno mam, jestem sama, wychowuje samotnie, nie chce kolejnej niespodzianki, stąd te schizy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak napisalam :) gumki nas jeszcze nigdy nie zawiodły... tak na zdrowy rozsądek, to jeśli nie ma żadnej awarii, to nie trzeba się stresować tylko spokojnie czekać podobno obawa przed ciążą i stres z tym związany dodatkowo mogą okres opóźniać, wiec to jest takie błędne koło Ja mam okresy straszie nieregularne, od 25-35 dni mniej wiecej i chyba naprawdę popadłąbym w jakąś schizę, gdybym się miała co miesiąc stresować an zapas :D Moj najmłodszy brat ma 18 lat, a moja mama nigdy żadnych pigułek ani nic hormonalnego nie stosowała, tylko metody jak to określa \"zaporowe\" :) Wiec same widzicie, że nie taka ta gumka straszna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jest jeszcze taka możliwoś, że jesli cos peknie to sa te tabletki 72h...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaa
eh wszytsko jest niby takie proste.. ale nie w mojej głowie niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalala
eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamaraa
Mój gin powiedział, że przy odpowiednim stosowaniu tabletek anty nie ma szansy na padkę i ja mu ufam od kilka lat, tzn. tabletkom ufam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaaa
eh.. bo niby powiino tak być.. i ja tez musze sobie to przetłumaczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andain
a ja sie nie zabezpieczam nigdy ... co ma byc to bedzie :) kocham mojego chlopaka i chcielibysmy miec dziecko... nigdy nie znajdzie sie odpowiedni moment na to tak naparwde:) najwazniejsze zeby dziecko bylo z milosci:) pozdrowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaaaa
no tak ale nie jak sie ma 19 lat... jutro ide kupisc test bo sie coś zle czuje i wymiotowac mi sie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×