Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mama124

Skurcze

Polecane posty

Gość Przyszła mama124

Witam,mam pytanie:mam skurcze co 12-14 minut regularnie,trwaja one 15-20 sekund,czy ktos sie orientuje ile mniej wiecej zostało mi do porodu,za ile powinnam sie mniej wiecej szykowac do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu już bym
spakowała się i jechała. Jeśli odejdą ci wcześniej wody, to co później zrobisz? Wtedy nie pozwalają juz chodzić wcale tylko leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamiętam
myślę, ze do jutra możesz jeszcze poczekać. Ja miałam regularnie co 7 minut od 1 w nocy, a urodziłam tuż przed 17 dnia następnego. Trzymaj się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k a r o l i n a
no właśnie, masz jeszcze ochote do netu siadać? wow a co to za gin który cię prowadził skoro niewiesz .... uh pomagłabym ale niestety niemam zielonego pojęcia, chyba radziłabym to samo co koleżanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nscnlr
nie straszcie kobiety, jak odejda jej wody to co ma sie polozyc i czekac na zmilowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k a r o l i n a
nscnlr nikt nie karze jej czekać słońce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
Skurcze mam co 14 min i ogólnie czuje sie dobrze wiec nie widze sensu zeby jechac do szpitala,połozna kazała mi jechac do szpitala jak bede miala skurcze co 5 minut,moje pytanie jest skierowane do kobiet ktore juz rodziły,kiedy zaczna sie skurcze co piec minut,a nie chce teraz jechac do szpitala bo moja kolezanke w takiej sytuacji odsyłali do domu 3 razy.Chcę dodac ze mieszkam w anglii a tu opieka jest kiepska i nie mam gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu już bym
mnie właśnie zdarzył sie ten przypadek z odejściem wód i dlatego teraz dmuchałabym na zimne. Nie wiem ile godzin mineło od pierwszych skurczów u ciebie. U mnie zaczeło się o 4 rano a skończyło narodzinami córci tuż przed północą. Do szpitala pojechałam o 14.00 Nie pamietam ile czasu mineło od skórczów co 15 minut do tych co 5...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz.....................
a nie powiedziala ci polozna, ze jedne kobiety rodza 4h a inne 24h? przeciez u kazdej inaczej to przebiega - moze u ciebie do czasu, az bedziesz miala czesciej skurcze minie 5h, a u innej moze minac pol godziny wiec co? zalezy ile masz do szpitala - jak 20 minut, to poczekaj az beda czesciej jezeli z godzine, to jedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
mam 15 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axaa
Nie mam pojęcia, ale trzymaj się powodzenia życzę i napisz, jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
Nie dziekuje,napewno napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz.....................
no to poczekaj jeszcze chyba, ze by ci wody odeszly, wtedy sie juz nie zastanawiaj to oczywiscie nie jest tak, ze jak wody odejda, to sie trzeba krzyzem polozyc, wod sie nie traci wszystkich od razu, a poza tym organizm do pewnego momentu odnawia wody, ale fakt faktem, ze jak odejda to porod sie zaczal na 100% i trzeba jechac spakowana na pewno jestes, wez sobie prysznic, pochodz luzik zycze powodzenia i szybkiego i malo bolesnego ... ;-) ja osobiscie czekam na pierwsze symptomy, chodz do formalnego terminu jeszcze chwile mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
A propo,wyobraz sobie BOSZE.... ze nie powiedziala,to nie Polska,tutaj podchodza do tego inaczej niz moglibysmy sobie tego zyczyc,albo tylko nasza polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
Dzieki za odpowiedz,tez ci zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz.....................
"a propos" a tak poza tym - jestes w koncowce ciazy, nie powiesz mi, ze w zyciu niczego nie przeczytalas na ten temat to przeciez normalne - u kazdej kobiety sama ciaza przebiega inaczej... ba! nawet u tej samej kobiety kazda kolejna ciaza moze przebiegac inaczej, a co dopiero sam porod w tych wszystkich sytuacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwka chicago
mi lekarz mowwil ze jak skurcze beda co 10 minut to od razu do szpitala, moj porod byl szybki okolo 6 rano odeszly mi wody a o 11 w dzien urodzilam, a moja kolezanka wlasnie tydzien temu urodzila i miala sporadyczne skurcze ale pojechala do szpitala i okazalo sie ze ma rozwarcie juz na 5 cm i rozpoczeto porod, na twoim miejscu bym pojechala jesli nawet cie odesla do domu to bedziesz spokojniejsza ze wszystko wpozadku nie czekaj jedz ja bym pojechala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co 14 minut ... hm.... Ja tam bym się juz pomalutku wybierałado szpitala... kazda ciaza,porod inny .... czasmi akcja sie takszybko rozkrecaze po kilku skurczachco 15-20 min naraz nastepuja te co 5-8 min ....np. Takze to czy pojedziesz do szpitala to tylko i wylacznie Twoja sprawa... I nikt nie moze Ci powiedziec czy masz to zrobic czy nie .... Pozdrawiam i lekkiego porodu zycze ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
Droga BOSZE....,mysle ze dociekanie czy wiem to czy tamto nie ma wiekszego znaczenia gdyz zadałam pytanie na forum żeby uzyskac odpowiedz od kobiet ktore doświadczyły tego na własnej skórze a nie przeczytały w książce lub w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczkaaa
do przyszla mama ty chyba sciemniasz z tymi skurczami bo kazda normalna kobieta by pojechala do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz.....................
:-) nie neguje bron Boze tego faktu staram sie tylko powiedziec, ze nie uzyskasz odpowiedzi - krotko mowiac no ale niewazne i co? sa czesciej te skurcze? a od jakiego czasu cie to trzyma w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
Tak POLECZKAAA nudzi mi sie i postanowilam sobie zrobic kawal,a tak na serio bole zaczeły mi sie gdzies okolo 17:30 i wystepuja co 12-17 minut,nie wiem czy to oznacza ze zaczynam rodzic ale chcialam sprawdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axaa
Hmm, a może tak przedzwonić do szpitala i spytać, czy już trzeba przyjeżdzać? Jest taka możliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz.....................
no to ja uwazam, ze nie ma co panikowac skoro od mniej wiecej 17 masz dopiero takie co 15 minut, to to raczej nie bedzie tak wygladac, ze w trybie natychmiastowym zrobia sie te co 10 i te co 5minut wiesz - ja w godzinach popoludniowo-wieczornych mam do szpitala mniej wiecej tyle co ty - 15 czy 20 minut (lacznie z zebraniem sie do auta), wiec bedac dokladnie w twojej sytuacji to pewnie mialabym torbe pod reka, zrobilabym sobie prysznic, umylabym wlosy, znow prysznic, lewatywe, prysznic... itd no i oczywiscie caly czas notowalabym skurcze prysznice przyspiesza akcje porodowa, kobieta rozluznia wtedy miesnie i rozwarcie postepuje ... jesli odnotowalabym jakies przyspieszenie, to zebralabym sie do szpitala (tudziez wspomniane wody oczywiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz.....................
no i w sumie jasne - a masz do kogo przedzwonic? do tej poloznej moze? ja mam doktorka pod telefonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama124
CZesc wam moja dziewczyna pszła brac prysznic i ja za nią popisze,dwa ostatnie skurcze byly co 8 minut wiec chyba juz blisko,dzwonilem do poloznej a ona powiedziała ze jak beda co 5 minut to wtedy jechac do szpitala,chyba wie co mówi,moje słoneczko czuje sie obrze,jestesmy spakowani,i czekamy na regularne co 5-6 minut i jedziemy ,bo nie wspominalem wczesniej moja dziewczyna jest juz 6 dni po terminie i juz bardzo chcielibysmy miec nasza dzidzie przy sobie.Pozdrawiam was a szczegolnie BOSZE..,dzieki za rady.Napisze jak bedzie po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poleczkaaaz
ty;le dni po terminie to ja bytm juz dawno pojechala napewno by cie zostawili w szpitalu napewno by nie odeslali bo to przeciuez 6 dni po terminie a ta polozna jakas chyba urwana z ksiezyca ze skurczami co 10 minut trzeba juz do szpitala jechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3mam kciuki zeby szybko poszlo:) a swoja droga, mnie uczyli ze mam jechac do szpitala kiedy skurcze stana sie regularne co 10 min, no i jak odejda wody to tez koniecznie do szpitala-niezaleznie od tego czy sa skurcze czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axaa
Poleczka, dziecko nie przejmuje się terminami, a terminy nie muszą być precyzyjne - tylko 4% dzieci rodzi się w terminie. Przyszła mamo, mam nadzieję, ze już nie jesteś "przyszła" i wszystko z Wami OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×