Wczesne objawy raka piersi. Jest tu kobieta, ktora szybko wykryla?

Po porodzie mam duza asymetrie piersi plus pojedyncze wypryski po bokach i na dole piersi, ktorych trudno sie pozbyc. Do tego widoczne zyly na piersiach. Dzis zauwazylam przezroczysta wydzieline i kropelki mleka, gdy nacisnelam sutki ( wygladaly podejrzanie jak za laktacji). Jestem poltora roku po porodzie, karmilam tylko kilka tygodni, pokarm zanikl sam. Wyczytalam, ze to moga byc objawy raka, w 35% wlasnie kobiety nie wyczuwaja guza a maja ww objawy. Co do mleka- prolaktyne mam w normie. Tsh, cukier tez. Mam za to problem z okresem- przerwy nawet 3miesieczne pomiedzy miesiaczkami.

Nie chce wyjsc na panikare. Co do.okresu mam zrobic jeszcze badania by dobrac odpowiednie leki. Tyle, ze mam zrobic badanie w 2-3 dniu okresu, ktory mial niby sie pojawic a znowu mijaja 2 miesiace i miesiaczki nie ma.

A nie możesz pójść na usg piersi?

Usg? A czy nie potrzebuje skierowania od ginekologa? Do mojej jest dluga kolejka oczekiwania. Zamierzam w poniedzialek zadzwonic i poprosic polozna o rozmowe z pania doktor. Ostatnim razem mialam wlasnie te badania tsh, prolaktyne, cukier i insuline i wyszly w normie. Mialam podejsc pokazac, chcialam zeby mnie polizna zarejestrowala, bo pani doktor nie miala czasu, to mi polozna powiedziala ze yerminow nie ma. Koniec koncow pokazala lekarce te wyniki i gin kazala mnie umowic i nagle termin sie znalazl. Tyle ze wlasnie najpierw musze przebrnac przez gadke z polozna.

Jeśli to nie jest ponad Twoje możliwości finansowe, to może warto pójść prywatnie. Będzie szybciej, a co za tym idzie szybciej rozwiejesz wątpliwości i nie będziesz się zastanawiać.

USG prywatnie kosztuje około 70zl

Prywatne usg zalatwisz nawet w ciagu tygodnia, nie czekaj, na nfz to i 2 miesiace mozesz czekac, albo lepiej. U mnie place 70-80zl i mam prawie od reki usg. Z piersiami tak w ogole lepiej isc do poradni chorob piersi czy jakos tak, rozejrzyj się u siebie w miescie, ale i tak lepiej prywatnie zrobic usg, a nawet biopsje u mnie mozna zrobic za chyba 150zl, tez jest wszystko szybciej i sprawniej, ale mam nadzieje , ze nie bedzie nic takiego potrzebne.

Moja koleżanka pare lat po zakończeniu karmienia jk nacisnąć sutka to pojawiają się białe kropelki. To nic nie znaczy to już moze byc do końca życia co do raka to żadne żyłki na pewno nie są objawem raka to normalne. Asymetria tez, ja mam dużą asymetrie. Czy czujesz się źle,goraczkujesz schudłas, straciłaś apetyt? Takie objawy byłyby bardziej podejrzane

Ja już od czasów szkolnych co kilka miesięcy badałam sobie piersi. Gdy miałam około 22 lat w czasie takiego domowego badania z lewej piersi też wypłynął mi taki przeźroczysty płyn. Wystraszylam się bardzo. Tak jak ty zrobiłam sobie prolaktyne i było wszystko ok. Z wynikiem byłam u ginekologa. Zbadał mi pierś i powiedział że czasem się tak zdarza gdy się za często stymuluje sutek. Kazał mi go nie nagniatac.

Tępe kobiety tak mają bo wstydzą się partnera podczas badań cipki zabiegów i porodzie. Ja mam zawsze podczas każdego badania cipki i zabiegu jak i był przy porodach. Mam PRAWO do obecności partnera nawet w szpitalu podczas zabiegu itd... To podczas jednego z badań normalny ginekolog pokazał mężowi jak masować po okresie piersi by nie było raka. Również podczas ciąży jak ma uchem osłuchiwać kilka razy dziennie tętno płodu dziecka. Zaraz po urodzeniu nim mąż odciął pępowinę karmiłam siarą jest niczym antybiotyk. Wtedy lepiej się odkleja łożysko i nie ma skrobanki jak u nie których robią po porodzie! Gdy jest mąż nie ma pośpiechu i dopiero ciągnie położna gdy jest parcie wtedy nie ma wyrwany bioderek,podduszonego dzidziusia i u rodzącej popuszczania moczu w przyszłości. Ale przecież gdzie tam ojca dzidziusia zabierać na badania czy poród to jest krępujące ale tylko dla zacofanych partnerem a obcemu ginekologowi cipę pokazać to nie wstyd ciemnota!

Źle samopoczucie, gorączka, chudniecie, brak apetytu? Co ty pier"d"olisz? Takie objawy przy raku to etap tuż przed śmiercią. Przez takie porady ludzie umierają. A symetria taka oczywista? Jeśli się zmienia jest podejrzana. Zmiana koloru skóry, dziwne wypryski? Zawsze trzeba wykluczyć szkodliwe zmiany. Milcz ignorantko bo to zbyt poważny temat dla ciebie! Moja mama znalazła u siebie guzek, centymetrowy, więc nieduży, ale złośliwy. Nie wygłupiała się z lekarzami, skierowaniami tylko od razu poszła na prywatne usg. Zapłaciła max 80zł, dostała pełny opis obrazu obu piersi łącznie z tą zmianą. Z tym wynikiem w ręku, też bez żadnego skierowania, zapisała się do onkologa i ten już ją dalej pokierował, zlecił kolejne badania już w ramach NFZ. Mama nie miała żadnych innych objawów! Inna znajomą nie miała żadnych objawów poza zmiana symetrii, jedna pierś przestała z jednej strony układać się w stanik. Guz miał już 2 na 3 cm, nie obyło się bez chemii. Zbadaj się. Do onkologa nie trzeba skierowania, ale warto iść z wynikiem usg. Piersi bywają zdradliwe. Wiele zmian trudno wyczuć dopóki nie są duże. Guz to nie zawsze wyczuwalny "kamień". Szkoda życia na gdybanie.

Dziekuje za odp i rady. zaczne zalatwiac te wizyty po niedzieli.

Im bardziej będziesz się badać i wycinać tym szybciej skończy się zgonem!

Przecież ta pani napisała że ma asymetrie od porodu , ja od porodu mam jeden cycek duzo większy od drugiego! Autorka nie ma żadnego raka a wypryski i żyłki nie są żadnym objawem raka!! Zrób sobie usg, jak najszybciej prywatnie i sie przekonasz ze wszystko ok, nie zapomnij zajrzeć na forum i napisać jak wyniki.

Acha, i nie sugeruj się Google bo tam cokolwiek nie wpiszesz to będzie to rak.

Tu autorka. Dziekuje za zainteresowanie moim tematem. To mleko mnie zastanawia skoro prolaktyna w normie.

Byl tu kiedys taki temat o tym że kobieta juz dług nie karmi swoich dzieci a dalej po nacisnieciu leci mleko z sutka i dużo kobiet tak ma nawet tych które nie karmiły swoich dzieci, musisz odszukać ten temat

Nie jestem tępa bo mam męża przy badaniach jak i również uczestniczył podczas porodów. A co do piersi jedna z poradni K miała ginekologa który właśnie tak zalecał żeby rozmasowywać cyce. Instruował partnera jak to robić podczas badania krocza. Mój gdy miałam nadwyżkę pokarmu z przyjemnością ssał cyca. Podobno to uchroni przed problemami z cycami. Ja nie mam problemów z cycami bo mi mąż masuje.