Wstydzę się tego jak wygląda moje dziecko

Syn ma już 4 lata, a ja mam 22 więc zaszłam w ciążę jako głupia, nierozważna dziewczyna. Mój mąż nie jest Polakiem tylko pochodzi z Tunezji więc dziecko ma ciemną karnację i wyraźnie widać, że nie jest w 100% Polakiem, choć rysy twarzy ma europejskie. Zanim zaszłam w ciąże znaliśmy się z mężem (wtedy jeszcze chłopakiem) 2 lata, była to wielka miłość i wtedy nie myślałam o konsekwencjach. Teraz nasz związek chyli się ku końcowi, myślę, że nie da się go już uratować i zaczyna mnie ogarniać przerażenie. Wstydzę się koloru skóry mojego dziecka, wiem, że to potworne, ale taka jest prawda. Synek jest zdrowy, bardzo mądry, grzeczny i bardzo mnie kocha, a ja wstydzę się wyjść z nim na spacer w lecie, na plac zabaw, a tramwajem w życiu bym z nim nie pojechała. Nigdy nie spotkałam się z jakimiś docinkami albo niemiłymi słowami, ale mimo to nie potrafię się przełamać. Gdy mam wolne na uczelni to siedzę z nim w domu, syn chodzi na zajęcia z piłki nożnej z moją mamą, a dla mojego taty jest oczkiem w głowie. Ciągle gdzieś razem chodzą, jeżdzą na wycieczki. Na uczelni nikt nie wie, że mam dziecko, więc tym bardziej nie wiedzą, że nie jest białe. Chyba umarłabym ze wstydu, że mam takiego syna. Z jednej strony kocham synka i nie potrafię bez niego żyć, a z drugiej strony nachodzą mnie często takie straszne rasistowskie myśli. Przeglądam zdjęcia z przedszkola i sama siebie oszukuję, że syn wygląda tak jak inne dzieci, że wcale nie ma od nich ciemniejszej karnacji. Na niektórych zdjęciach nie wyróżnia się w grupie, a na innych wyraźnie widać, że się różni. Boję się czasu, gdy pójdzie do szkoły, będę go musiała odprowadzać, będzie już duży i mocno widoczny i pewnie inni rodzice pomyślą, że jestem jakąś szmatą co się puściła na imprezie z brązowym. Co do kolejnego związku wiem, że nie ma na to żadnych szans i już pogodziłam się, że będę do końca sama, bo kto normalny będzie chciał wychowywać czyjeść dziecko i w dodatku z ciemniejszą karnacją?

Mam nadzieję że to prowo.

Jesteś szmata. Popuściłaś szpary brązowemu :)

mozesz go odac do domu dziecka a macie ślub kościelny masz szanse u 40 latka

Jesteście rasistami i p******i. Pod tym względem w tym kraju się nic nie zmieni.

A nie wstydziłaś się chodzić z ciemnym przez dwa lata po mieście? Serio pytam?

Tak sie składa, ze Arabowie nalezą do rasy białej, wiec nie zabłyśnij przypadkiem takim tekstem na uczelni (moje dziecko nie jest białe). Ale wybaczam Ci, bo pewnie miałaś na mysli, ze ma bardzo ciemna karnację. Zreszta prowo.

Mąż wygląda bardziej jak latynos niż arab,mój syn jest podobny do syna Cristiano Ronaldo, tylko jest trochę od niego jaśniejszy. Z całej swojej rodziny mąż jest najciemniejszy, jego brat jest blondynem, a siostra też i jest nawet do mnie podobna. Jednak źle się czuję idąc razem z synem po ulicy.

Kolejne glupie bezsensowne prowo kogos kto ma pusto w glowie, zero hobby i generalnie nic ciekawego w zyciu. Ale i tak duzo ludzi odpisze....

Szczerze? Ludzie nie patrza na to dziecko że ma inna karnacje, tylko na Ciebie. No nie mow ze nie wiesz jaka opinie maja Polki ktore zadaja sie z Muzulmanami.

No co ja mogę zrobić? Byłam młoda, głupia, zakochałam się. Przecież nie zaszłam w ciąże na imprezie, tylko to był mój mąż i byliśmy razem przez 6 lat.

A gdzie go poznałaś i to w wieku 16 lat?

Poznaliśmy się przez internet, on jest ode mnie dwa lata starszy.

No szkoda ze nie przez 16 , piszesz prowo to naucz sie liczyc

Małżeństwem byliśmy przez 4 lata, a w związku przez 6

To wez to na klate że bylas "mloda I glupia" I zaakceptuj swoje wybory. Nikt nie jest idealny.

Arab poznany przez internet wow a obywatelstwo juz mu zalatwilas rozumiem , skoro zwiazek chyli sie ku koncowi , habibi :)

Ja szczerze mowiac tez bym sie wstydzila takiego dzieciaka ale zacznijmy od tego ze od sniadych facetow trzymam sie z daleka

Jeśli jesteście małżeństwem 4 lata i dziecko ma 4 lata, to jednak puśiłaś się. Nie z mężem. Tylko z chłopakiem którego znałas rok i poznałaś przez internet. Głupia matka - biedne dziecko.

A ja jestem polką z dziada pradziada i też mam ciemną karnację, piwne oczy i brązowe włosy. Bardzo szybko zawsze się opalam. Odcień skóry mam po babci, ciemne oczy po dziadku, ciemne włosy po drugim dziadku. Jak ktoś się będzie pytał, to powiedz, że syn podobny do starszego pokolenia - nie wierzę, że u Ciebie wszyscy w rodzinie są blondynami w typie skandynawskim.

u mnie bardzo podobnie moj ojciec bardzo ciemna karnacja czarne włosy, taki jest po swojej mamie, oczywiście 100% Polacy, natomiast moje rodzenstwo razem ze mną to ciemni blondyni z jasną karnacją, jedynie siostra, ktora zmarła jako dziecko była ciemna, za to rysy twarzy mamy po tacie:) zawsze żałowałam że nie odziedziczyłam tej ciemnej karnacji

miało być podobnie jak u

bez przesady moja kuzynka ma 28 letniego syna z murzynem, bzykneła sie z jakims doktorkiem, on chyba nawet nie wie ze ma dziecko. Kuzynka mieszka w małym miasteczku, od paczatku wszyscy byli jej synkiem zachwyceni mimo ze wtedy takie ciemnoskóre dziecko to była rzadkosc. Dzis nikogo to nie dziwi, autorko masz jakis problem w sobie, idz do psychologa bo skrzywdzisz własnego syna

28 letniego syna czy sama ma 28lat?

syn ma 28 lat ;) i teraz on a córeczkę ;)

A ona pewnie całe życie sama...

Straszne prowo

Prowo jakiegoś prawiczka z bólem d, że Polki dają Turkom, ale nie jemu. Sama mam ciemniejszą karnację od niejednego Turka i moja uroda zawsze cieszyła się dużym uznaniem. Znam wiele kobiet, które mają dzieci z Myrzynami, żadna się nie wstydzi, jedna zarabia w reklamach na oryginalnej urodzie dziecka od czasów gdy był niemowlakiem.

Prowo, normalna matka nie wstydzi sie swojego dziecka, chocby bylo zielone w kratkę. Co nie znaczy,ze w Polsce nie ma idiotow-rasistow, ktorym najlatwiej zaaatakowac kobiete albo dziecko.

Ale tu się nie ma czego wstydzić! Dziecko jest napewno śliczne i ma oryginalna urodę. Popatrz na sprawę z innej perspektywy :-) poza tym mieszka w Polsce, mówi po polsku, ma matkę polke jest Polakiem. Może czymś Cię zdenerwował, że tak o nim teraz myślisz? Ja też mam 3 letnia córkę i czasem tak mnie wkur... że mam ochotę wyjść z domu i już nigdy nie wrócić. Wolałabym mieć dziecko innego koloru skóry ale grzeczne niz białe jak papier i nienormalne.