Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamazabiegana

wyprawka do szkoly

Polecane posty

Gość Mamazabiegana

15 sierpnia - czyli za dwa i pół tygodnia dzieciaki zaczynają szkołe. ile was wynosi wyprawka?? co kupujecie?? gdzie kupujecie?? z czego rezygnujecie?? Moa córeczka idzie do 3 klasy podstawówki: teraz największa kasa to nowy plecak, ubrania. O książki tak się nie martwie a jeszcze we wrześniu książki do angielskiego, hiszpańskiego, religii, ubezpieczenie, składkowe na wyjazdy itp. Ile u was tego jest? A czy ubezpieczenie jest u was droższe niż 40 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja plecaki kupuje koncem wrzesnia poczatkiem.pazdziernika. W Tesco w zeszlym roku kupilam trzy pkecaki, cena 2 z nich to 69zl, po miesiacu na przecenie dalam 10 zl, plecak za 109 zl po przecenie kosztowal bagatela 24 zl. Rok wczesniej kupilam plecak taki na kolkach, tez na przecenie za 25 zl, a tornister xmchyba za 19 . Oczywiscie , plecak moze poczekac! Podstawowe przybory ocztwiscie kupie w normalnej cenie, ale z zeszlego roku z przecen mam jeszcze bloki i papiery kokorowe, kredek i zeszytow tez kupilam wiecej, ale zeszlo przez caly rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akcesoria szkolne to najlepiej kupować w ciągu roku jak są tygodnie tematyczne (biurowe albo dziecięce) w Lidlach lub Biedronkach, a NIE w sierpniu i wrześniu. Przybory takie kupowane w ostatniej chwili to najtaniej kupisz w Tigerze. Worek na buty najtaniej w Pepco. Plecaki takie w miarę dobrej jakości co wytrzymają więcej niż rok kosztują mało to w Decathlonie (Quechua). Nie wiem czy jeszcze to jest w sprzedaży, ale Ikea miała przez wiele lat takie fajne niedrogie zestawy plakatówki+kredki ołówkowe+świecowe+ temperówka+pędzel i one się super opłacały i były świetnej jakości. Jak ktoś ma je w domu to spokojnie może dawać do szkoły zamiast kupować nowych osobnych. Zeszyty najtaniej będą w Biedzie i Pepco pewnie jak co roku. W Lidlu będą najtańsze flamastry zmywające pióro/cienkopis (marka własna United Office czy jakoś tak). W Juli (tym markecie budowlanym) też są super akcesoria piśmiennicze podopbne do Tigera (teczki, ołówki, spinacze w kształcie cyferek, jaskrawe znaczniki do stron, notesy, kalendarze). W Tesco są bardzo ładne plecaki i tornistry ale drogie, szczególnie przed wrześniem, chociaż czasem coś rzucają w czasie wyprzedaży w lipcu i sierpniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja na tym nie oszczedzam, uważam że można gdzie indziej poszukać oszczędności. Nie kupuję najdroższych, nie wyszukuje, ale właśnie teraz w sierpniu, rzeczy lepsze i co się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz dużo rzeczy biurowych i ogólnie wszystko jest na promocjach letnich. Może się jeszcze załapiesz jak pojeździsz po tych na obrzeżach miasta gdzie jest mniejszy ruch. Na stronach internetowych możesz zobaczyć ceny i obniżki. A po kapcie szkolne (tenisówki) to leć szybko do Tesco, może jeszcze się załapiesz na jakieś resztki w wyprzedaży. Obuwie na WF to samo, albo do Decathlona jedźcie (takiego na największym zadupiu, bo te centralnie położone, to mają rozebrany towar pewnie, bo już połowa sierpnia, czyli prawie koniec wyprzedaży). Ale jednak powiem ci, że głupio zrobiłaś czekając aż do teraz ze wszystkim. Jakbyś kupowała systematycznie od dłuższego czasu po okazyjnych cenach, to nawet być nie odczuła tych wydatków. W Tigerze kupisz też fajne i tanie torebki zip-locki na kanapki (np. z wąsami itp), albo folię aluminiową ze śmiesznymi rysunkami. Ewentualnie nieco większe torebki i tez w dobrej cenie są w Ikei (2 rozmiary w paczce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, tanie nie znaczy nieładne! Większość z miejsc które ci wymieniłam w tych 2 postach ma piękne oryginalne rzeczy! Nie taką tandetę z kreskówkami i bohaterami bajek jak w marketach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze korektory w taśmie, kleje itd będą pewnie jak co roku w 3-pakach w Biedzie. O ile już nie są w koszach. Opłacają się cenowo, mają ładne kolory i bardzo dobrą jakość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:06 dzieki! Wlasnie dzieki tobie i tobie podobnym, ja moge kupic cos na przecenie za kilkadziesiat procent poczatkowej wartosci! Zarobia na tych co rozrzutni, a koncowke puszcza po symbolicznej cenie, byleby nie zagracalo magazynu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę bardzo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do atorki. jakie zeszyty sa w 3 klasie do polskiego. 3 linia jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka w polowie 3 klasy przeszla na gruba linie! Inne dzieci , ktore ladnie pisza, juz na poczatku w grubej pisaly! Zalezy chyba od nauczycielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 3 klasie jest już 1 linia??? Serio? Za moich czasów 1 linia była od 4 klasy i nikt nie wiedział jak jej używać, bo nikt nam nie pokazał. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w 3 klasie po pierwszym zeszycie w 2 linie decyduję co dalej, czy dalej 2 linie czy już 1. Od drugiego semestru wszyscy przewaznie piszą już w jednej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
artykuly szkolne to nie duzy koszt.ogolnie wyprawka kiedy ksiazki sa za darmo. u nas tylko religie trzeba kupic. potem znow zaczna sie koszty a to pzu, komitet, co meisiac skladki, kino wycieczki teatrzyki ciagle cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 linie??? A co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kupuję nic, bo nie mam 500+, nie stać mnie i pieprze teraz nie pójdzie do szkoły, będzie raban na cały kraj, w końcu może dotrze do tych cholerów pisowskich, że są nadal biedne dzieci nie dostające 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:25 biedne bo rodzice niudolni! Tez nie mam 500+ i zyje, a corka ma wszystko co dzieci z 500+ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:01 nie żartuj, że nie wiesz co to są 2 linie...pisze się litery na wysokość 2 linii w klasach 0-3 a później na wysokość 1 szerszej linii dzieląc ją sobie dowolnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie nazywa 3 linie, a nie 2!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda, nie zadne 3, piszesz w dwoch liniach, więc 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nauczycielem w klasach 0-3 i zawsze mówiłam 2-linie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Linia to nie prosta tylko przestrzeń między nimi, więc na logikę powinno być 2 linie dla malucha i 1 linia dla starszych uczniów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz w 3 liniach a nie 2, bo litery mają ogonki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Litera G, Y, J zajmuje nawet całe 3!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak patrząc to w 1 linię też nie ma zeszytu. Kiedyś mówiło się 2 linie a teraz już widocznie różnie się mówi. Tak czy inaczej wiemy o co chodzi. Sprawdziłam na wydruku wyprawki do szkoly - 2 linie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze nic nie kupiłam,oprócz dwóch koszulek na wf.Syn idzie do 7 klasy i tak naprawde jeszcze nic nie wiemy jakie zeszyty itp.U mnie akurat najdrozej wychodzą ciuchy i buty.Plecak ma dobry z zeszłego roku.A zeszytów kilka mam kupionych,udalo mi się kupic za dosłownie 20 pare groszy w Kauflandzie chyba zimą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bojku macie klopot , u mnie zawsze byla cienka albo gruba linia! Chociaz fakt w necie wystepuja i dwulinie i cienkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłopot żaden, widocznie nazewnictwo jest różne w różnych regionach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plecak kupiłam w necie bo syn chciał z Mincekraft wiec tak wyszło najtaniej. Mam kilka zeszytów bloków jeszcze z zeszłego roku.Generalnie jak w ciągu roku widzę coś na promocji to kupuje zawsze trochę z zapasem to się nie popsuje .Musze kupić obuwie do szkoły i koszulki na w-f .A później na początku września tez są jeszcze wyprzedaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśśśa
Mamom szukającym oryginalnych rzeczy polecam sprawdzić portale typu malafabryczka.pl gdzie znajdziecie ręcznie robione przedmioty - szczególnie spodobały mi się worki na kapcie z możliwością wyhaftowania imienia lub inicjałów dziecka i piórniki z filcu. Ja zawsze staram się dla moich synków znaleźć kilka takich nietuzinkowych rzeczy, to uczy dziecko indywidualizmu. Chociaż czasami przyznam przegrywam z marketowym piórnikiem bo jest z "psim patrolem" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×