Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę o radę

jaki podkład dla mnie??

Polecane posty

Gość proszę o radę

Mam mieszaną cerę i bardzo ciężko jest mi dobrać podkład. Ostatnie moje podkłady to: Max Factor LASTING PERFORMANCE i Maybelline SMOOTH RESULT. Żaden z nich niestety nie spełnia swojej roli- w obu wyglądam koszmarnie. Problemem są policzki zaraz przy nosie i czoło między brwiami- w tych miejscach po nałożeniu kosmetyków robi mi się coś na wzór ziemi na pustyni. Odrazu podkład widać. W ostatnim czasie próbowałam innych próbek: vichy nie pamiętam nazwy, ale on ma działania niwelujące widoczność zmarszczek, oraz taki podkład w piance (niestety nie znam nazwy ale nie jest to vichy) Oba podkłady są nawet ok (w tym piankowym bardzo fajnie moja skóra oddychała), ale... Mam cerę bardzo podatną na wszelkiego rodzaju uczulenia- czasem nawet nie wiem na co, ot robi mi się zaczerwienienie skóry i takie drobne krosteczki, które po kilku godzinach znikają. Do tego od stresu robią mi się na policzkach krosty, jakbym miała trądzik. Mam jasną cerę- bez podkładu różową jak prosiaczek prawie brrr. Potrzebuję aby podkład mi pokrył zaczerwienienia. Potrzebuję podkładu, który: - zatuszuje moje niedoskonałości - nie wysuszy mi skóry - nie będzie zauważalny na mojej buzi - zatuszuje zmęczenie na twarzy Z góry dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie posta, wszelkie rady są bardzo mil widziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten sam problem
No to witaj w klubie!!Ja od pół roku staram się znalezc dobry podkład dla cery dokładnie takiej , jak Twoja a do tego alergicznej.Ostatnio wypróbowałam REVLON i to narazie jedyny odpowiedni dla mnie, ale tylko z bazą pod makijaż.Ten piankowy, o ktorym pisałaś podobno bardzo wysusza skórę a Lasting jest dla nas za ciężki.Masz mozliwość otrzymania próbek podkładów??Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę
Poszłam do drogerii i powiedziałam co chciałabym aby podkład spełniał. Miła Pani mi dała próbki. Teraz chodzę po aptekach i szukam nowego podkładu Vichy - dermablend, lecz nigdzie nie ma. Ponoć jest bardzo kryjący a tego właśnie bym chciała- lecz obawiam się że będzie za ciężki. Ten podkład w piance o którym pisałam nie wysuszył mi buzi- naprawdę fajnie skóra oddychała, ale nie pokrył wszystkiego co chciałam. Miałam go tylko jeden dzień. Kiedyś, zanim zaczęłam stosować tabletki anty- mogłam wszystkim buzię smarować, a teraz... koszmar. Najgorsze są te policzki i czoło wrr. Już nie mówię że puder to dla mnie na codzień nieosiągalna rzecz, bo nie lubię wyglądać jak "pudernica". Mogę stosować tylko wieczorem gdy wiem, że światło będzie słabe i nie będzie go widać. Nie lubię się malować, nie lubię robić sobie maseczek itp... peelingi robię, bo muszę, ale siedzieć przed lustrem i się pacykować to dla mnie horror. Mieć idealną cerę i nic z nią nie robić ... to moje marzenie :). Bazy pod makijaż nigdy nie używałam, nie wiem nawet do czego służy- taka jestem zacofana w nowościach kosmetycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten sam problem
Ale jak dobrze dobierzesz puder to nie będziesz wyglądała jak pudernica:-)))) Niestety przy takiej cerze musimy czymś co nieco zatuszować.Bez kosmetyków nie damy rady.Baza pod makijaż matuje i sprawia, ze makijaż dłużej się trzyma.Po bazie podkład świetnie sie rozprowadza. Idealna cera to marzenie każdej z nas:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Altehekse
Poczuwam się do bycia "antypudernicą" - w końcu 40-tka na karku, a makijaż wykonuję jak mi się chce. A jak mi się nie chce(ze 2 -3 razy na tydzień) - wędruję w świat bez. Ale zbulwrsowały mnie Twoje poglądy na temat pudru (jak mniemam sypkiego). Caly figiel z nim polega na tym, że go nie widać, a twarz się nie błyszczy. Transparentnego (przejrzystego), albo z dobrze dobranym kolorem można używać na "gołą" twarz - tonik, krem plus puder i masz ładną cerę, ale nie widać, żebyś cokolwiek z nią robiła. W starych szkołach makijażu uczyli, że podkład jest jak nazwa wskazuje jest "pod" - czyli pod puder. Więc po nałożeniu przypudrowanie twarzy jest konieczne. Ale czasy się zmieniają. Jeśli z całą pewnością nie chcesz pudru stosować (choć zachęcam do sypkiego) kup kompakt - np. Shiseido nakładany zwilżoną gąbką i kryje, i daje matowe wykończenie. Nieźle w tej roli sprawdzają się podkłady w sztyfcie - np. L'Oreal. Jeśli jednak spróbujesz pudru ( transparentny Lumene, Oriflame itd) możesz wypróbować podkłady Vichy Area Tient lub Lumene Double Stay - opóźniają przetłuszczanie się cery i maskują niedoskonałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkaaaaaaa
ja do pewnego czasu mialam ten sam problem. na dodatek na mojej buzi co jakis czas pojawialy sie wypryski, potrzebowalam wiec czegos co to wszytsko ladnie 'zatuszuje' ale jednoczesnie co da efekt naturalny. kupowalam rozne podklady. przewaznie te z wyzszej polki. ale bardzo czesto podklady za 50 - 70 zl okazywaly sie straszne.. ostatio kupilam podklad z VISCHY KORYGUJĄCY. jest WSPANIALY! doskonale pokrywa 'niedociaglosci'. Cena moze odstraszyc. ( ok 68 zl za 30 ml...ale podklad ten jest naprawde wydajny.... powaznie) swietnie sie rozprowadza. wystarczy naprawde odrobinka zeby pokryc nim moja buzie. jesli chodzi oodcien to uzywam nr 25. jest jeszcze 15 - ale pani w aptece powiedziala ze to dla blondynek raczej o jasnej karnacji..) są tez ciemniejsze.. wiec wybor duzy. GORACO POLECAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×