Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tessisisisi

Czuje się gruba

Polecane posty

Gość tessisisisi

Mam 167 cm wzrostu i ważę 54 kg. Czuje się gruba, mimo że nie mam nadwagi, mam ładny lekko umięśniony płaski, brzuch, lekką przerwę między udami, ale mi się i tak to nie podoba, nadal uważam że ważę za dużo. Mam dosyć szerokie biodra i spory obwisły tyłek, przez co moje nogi są grubsze, strasznie mnie to irytuje bo fatalnie wyglądam w dżinsach a o odkrytym stroju kąpielowym mogę pomarzyć. Moje kuzynki są mega szczupłe, jedzą tonę, są wyższe ode mnie a i tak chudsze. Mój tata jest mega szczupły, mój brat też. Moja mam była kiedyś bardzo szczupła jako dziecko, nastolatka przed i po ciąży wyglądała świetnie. W ostatnich może 8 latach jej się przytyło no i patrzę na jej figurę i widzę, że my tyjemy tak samo. Wszystko idzie w uda i tyłek, bo ona po brzuchu jest ok, ja tak samo. Kiedy tyje wszystko idzie mi w dół. Ogólnie ćwiczę 20 min na brzuch i nogi no i chce zacząć biegać, ale zakwasy mnie jeszcze trzymają po treningach. Odzywiam się dość zdrowo: pełnoziarniste pieczywo, warzywa, owoce. Nie jem słodkiego, fast foodów ani wieprzowego mięsa, tylko drób. Ogólnie zawsze tak jadłam. Nigdy nie miała bzika na punkcie słodyczy czy fast foodów. Nie przepadam za takim jedzeniem. Na przekąski wybieram owoce. Nie pije słodkich ani gazowanych napojów. Tylko woda i zielona herbata którą uwielbiam. Mimo tych nawyków nie wyglądam jak moje kuzynki. One żadnych sportów czy ćwiczeń nie uprawiają, a mogą jeść cały dzień wszystko co im się podoba. Bozia pobłogosławiła je szybkim metabolizmem. To niesprawiedliwe. Moja babcia też ma nóżki jak sarenka. Prawie wszyscy w rodzinie jedzą co chcą i nie musza narzekać na wagę, a ja muszę się ciagle kontrolować a i tak nie wyglądam tak jak chcę. Chciałabym schudnąć tak co najmniej do 51-49 kg. Może wtedy moje nogi zaczną mi się podobać i tyłek trochę zmaleje, a ćwiczenia go podniosą. Sory, musiałam się gdzieś w końcu wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny niegruby wilk
Kultura tłustych bab mnie przeraża ważą tone żrą smierdzą lochy tłuszcz im zwisa w tramwajach pocą się i dyszą jak stare lokomotywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 173 i waże 49, uważam, że jestem za chuda. Próbuje przytyć, ale nie mogę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tessisisisi
Powiem, że chciałabym mieć twój problem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodzi. Zepnij d**e i zacznij ćwiczyć. Podkłady się podniosą i będziesz seks i laska. Bo faktycznie szczupłe kobiety z obwuslymi poglądami wyglądają okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno nie jedna chciałaby ważyć tyle co ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×