Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Barwy jesieni

Czy życie tylko wtedy jest fajne, jeśli BMI jest w granicach 20?

Polecane posty

Mam 162 cm wzrostu, ważę 64 kilo, widać fałdki tłuszczu, za dużą dupcię i nie mogę zmotywować się do zjechania do 55 kilo! Ale niech mi ktoś powie, czy wogóle jest po co? I tak po katorżniczej diecie wrócą kiloski!! Co trzeba zrobić, aby jednak kolejny raz się zmotywować, jesli wogóle jest sens...... ZŁAPAŁAM DOŁA !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolka
cos jest w twoim pytaniu, kiedys mialam takie BMI - wszystko bylo super, chcialo mi sie robic rozne rzeczy, wychodzic w rozne miejsca, bawic sie...przytylam 15kg!!!!!!! i co? i depresja, nie od razu ale...teraz schudlam 5kg. zostalo jeszcze cale 10, to tak duzo :( ale mysle, ze gra warta swieczki - bym mogle byc taka jak kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak dojechać do tej wymarzonej wagi nie tracą resztek normalności w zachowaniu, aby rodzina nie zwariowała! I oczywiście ja bynajmniejzawsze chcę wszystkiego \"już, od razu\"..... PORAŻKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolka
ja wlasnie dlatego tak utylam :( najpierw bylo kilka niewinnych kg., ktore spokojnie moglam zrzucic ale wybieralam diety na juz, na zaraz, 5kg w 2tygodnie itp.itd. to byl moj glowny blad - teraz wiem, troche pozno ale czlowiek uczy sie cale zycie...chodze na basen, stosuje rozwazna diete i jakos idzie pomalutku ale mam nadzieje, ze bez jojo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 17
jesli przez dwa lata utrzymasz wage to jojo nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolka
bede o to walczyc :) nie licze na cuda, figure modelki itp. chce wazyc dokladnie tyle co kiedys, dla siebie, dla mojego partnera, po to by miec energie, cieszyc sie zyciem i udowodnic sobie, ze potrafie to zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiuhui
napewno jest fajniejsze ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 17
pulchniejsze maja fajniej, czesciej sie usmiechaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinka23
ja mam niedowage i niestety tez mam dola, nie wychodze z domu bo sie wstydze wszyscy wywykaja mi moja chudosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja mam 17
gówno prawda z tym uśmiechem, szczupłe też się śmieją/uśmiechają/cieszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 17
no niech bedzie ze chude tez moge wazyc 120 kg obym tylko umiala sie smiac, cieszyc i usmiechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolka
ja zdecydowanie wiecej sie usmiechalam kiedy bylo mnie mniej...pozniej cieszylo mnie coraz mniej rzeczy, nie chcialam nigdzie wychodzic, bo wstydzilam sie tego jak wygladam (zreszta po czesci dalej tak jest), wiem, ze dla mnie zycie jest ciekawsze, weselsze kiedy waze mniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinka23
no i widzicie jak to jest, jedne chca wazyc mniej inne wiecej moze jak ludzie przestana sobie wytykac swoj wyglad to ludzie ogolnie beda weselsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolka
tylko Kalinko - to raczej nie nastapi :( i albo ktos musi zaakceptowac siebie (czego mi nie udalo sie zrobic) albo musi walczyc o swoje marzenia, ja narazie walcze, choc nie wiem jak dlugo bo to nie pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"albo ktos musi zaakceptowac siebie (czego mi nie udalo sie zrobic) albo musi walczyc o swoje marzenia, ja narazie walcze, choc nie wiem jak dlugo bo to nie pierwszy raz\" Jak ja to dobrze rozumiem !!!! Jakoś tak to głupio jest, że radość życia wiąże się z brakiem nadwagi !! :(:(:(:(:(:😭:(:(:(:(:(:😭 :(:(:(:(:(:😭:(:(:(:(:(:😭 :(:(:(:(:(:😭:(:(:(:(:(:😭 :(:(:(:(:(:😭:(:(:(:(:(:😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrowie
to też ma znacznie, jak ktoś jest za gruby, to odbija się to na jego zdrowiu! Dlatego trzeba mieć prawidłową masę ciała, czyli BMI w granicach 20 - 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój
ja mam BMI 18,2 i co ? cały czas uważam, że jestem za gruba:O porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, noc nie pomogła, dół trwa !!!! No niby jem mniej, ale ta przeklęta ochota na słodkości !!!!! Jak się pozbyć ??? Jak zacząć chodzić na aerobik??? Czyli poprostu jak się zmotywować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co? jak warzylam jakies 75 kilo to czulam sie szczeliswasza niz teraz. wiem jak to brzmi, ale ja cale zycie mialam za duzo kilogramow. a teraz widze w lusterku zupelnie obca osobe. nie odchudzam sie juz, narazie mam przerwe i po prostu zdrowo jem i cwicze. ale zycie moze byc fajne w kazdym rozmiarze tylko trzeba umiec sie nim cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycie nie jest fajne jak sie ma BMI 18 :o czasami chcialabym cofnac czas o 2 lata jak wazylam 60 kg przy 164 cm wzrostu i nie w glowie mi bylo odchudzanie,zawsze wesola,mnostwo znajomych a teraz?! szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tam bardzo pomogła ketogeniczna (ograniczenie węglowodanów) ... bo ograniczenie jedzenia i kalorii powodowało u mnie złe samopoczucie i co-weekendowe ataki na słodkości ... to było błędne koło. A teraz jem i chudnę. Ja tam nikogo nie zachęcam, ale mi ta dieta pomogła ... właśnie jestem po jajecznicy z 2 jaj na masełku :-D - a od wczoraj pół cm mniej w bioderkach :-D :-D :-D Mi sie wydaje że najważniejsze to znaleźć swoja dietę na której dobrze sie czujemy, nie przesadzać z nią i nie liczyc na 4-5 kg mniej w tydzień, a nieważne jaką diete stosujemy - raz na 2 tygodnie zrobic sobie \"dzień rozpusty\" i jeść to na co ma sie ochotę :-D Ale to tylko moje osobiste zdanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się też czasami wydaje, że sekret tkwi w miłości (bezgranicznej, bezwarunkowej) ... Tzn. moja mama zawsze mi coś gadała o odchudzaniu, że jestem pulpecik i takie tam bzdury i pomimo, że nie miałam nadwagi (1,70 cm - 59 kg) to tak mi sie w głowie zakodowało ... że otarłam sie o depresję, nieakceptowanie swojego ciała (zostało troche do dziś), bulimię... Aż poznałam faceta ... mojego jedynego, prawdziwego przyjaciela ... moja miłośc ... i dzieki jego miłości - takiej bezwarunkowej, i temu, że akceptuje mnie bez względu na wygląd ... powoli zaczynam sie lubić ... ale powoli - tak od 4 lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolka
Barwy jesieni 🖐️ motywacja....motywacja.....z powodu jej braku, tkwilam z tymi moimi kilogramami bardzo dlugo....za dlugo...dobrze cie rozmie, jezeli twoj problem polega wlasnie na tym, ze nic cie nie motywuje i dzisiaj powiem tak : nie szukaj motywacji w sobie - ale na zewnatrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy ja dokładnie wiem, co to znaczy \"zmotywować się\".... Zmotywowałam się we wrześniu 2004 roku, że chcę schudnąć do swoejego wesela, czyli przez dokładnie rok!!! Miałam tak silną wolę,że aż sama się nie pznawałam.... Schudłam 25 kilosków i z tego wróciła już jakieś 14, teraz chcę schudnąć tylko 10, ale tatalnie nie mamm motywacji, chyba całą wytraciłam w tamtym toku....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znacie to
ja też bym bardzo chciała stracić kilogramy ale w tzw. międzyczasie nie chcę tracić życia bo niestety trochę mnie juz ominęło przez te głupie kompleksy Kobieta Kiedy ma 5 lat: Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę. Kiedy ma 10 lat: Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka Kiedy ma 15 lat: Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią kopciuszka: "Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!" Kiedy ma 20 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 30 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, ze teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 40 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, ze jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 50 lat: Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie. \ Kiedy ma 60 lat: \ Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat. Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem. Kiedy ma 80 lat: Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.) Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolka
nie sadze, by moje slowa zmotywowaly cie tak od razu i bezwzglednie ale opowiem ci jak bylo z moja motywacja...najpierw byl jej brak (to juz wiemy), pozniej wyznaczylam sobie nagrody, za kazde 1,5kg.prezencik, kupilam sliczna obcisla bluzeczke (wydalam na nia fortune-jak dla mnie) i postanowilam ze w ten, a ten dzien ja zaloze...na to dalej czekam :) ostatnio moja motywacja znowu nieco spadla i nastapilo cos co dalo mi kolejna porcje sily - sex z mezem :) ale nie taki zwykly....widzialam w jego oczach pozadanie, pasje, dotykal mnie zachlannie (jak kiedys) ,patrzyl na mnie - widzialam, ze podobam mu sie bardziej, warto bylo pocierpiec dla tej chwili :) i dla tego spojrzenia :) i warto starac sie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×