Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość happymangoo

Dieta pudełkowa przez miesiąc!!

Polecane posty

Gość happymangoo

No i stało się, jak zawsze postanowilam wziac sie za siebie od poniedziałku, ale tym razm troche konkretniej - zamówilam diete pudelkowa na miesiac - bez weekendow. Cwiczenia praktycznie odpadaja, robie tylko powolne cwiczenia na kregoslup ktore spalaja pewnie z 5 kalorii na godzine:P 180 cm wzrostu, 85 kilo zywej wagi - mam nadzieje zejsc do 79 po miesiacu i postarac sie ładnie odzywiac samej pozniej i zejsc do ponizej 70. Ktoras z was byla juz na pudelkach? Jak wrazenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, dieta pudełkowa...robiona w jednym mieście i rozwożona po całej Polsce, Smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Akurat skorzystalam z lokalnej firmy, ale nie pomyslalabym o tym ze jedzenie moze dojezdzac do kogos przez kilka godzin, to zazwyczaj widac i czuc jesli cos postało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Zaczęło się, na śniadanie owsianka orzechowa, 348 kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Na drugie śniadanie smoothie z mięty, truskawek, a na lunch kurczak z ryżem po chińsku. Do tego 200kcal spalonych na siłowni i godzinka spaceru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Bo masz dokładnie wyliczona kaloryczność i makro, nie musisz spędzać pół dnia na zakupach i marnować jedzenie kiedy np chcesz zrobić jedną miseczkę zupy i dodać łyżkę mleczka kokosowego, a musisz kupić całe opakowanie. Lubię gotować ale nie byłabym w stanie bez marnowania jedzenia i resztek i chodzenia po różnych sklepach gotować sobie tak różnorodne dania jakie mam teraz. Radzę spróbować gotować tak przez tydzień, gratuluję jeśli się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeszcze dzis w twoim menu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jaka dzienna kalorycznosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Hej, mam kaloryczność 1600. Na podwieczorek był krem z białych warzyw z chipsem bekonowym pyycha, na kolację leczo. Do tego półtora litra wody i czas spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Dziś na śniadanie serek wiejski z dodatkami i owocami i bułka orkiszowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Wczoraj było jeszcze smoothie, polędwiczki i zupa. Dziś zaczęłam dzień od 2 kawałków razowca z pastą z ciecierzycy, na 2 śniadanie był sernik na zimno z malinami, obiad to lasagne z soczewicą i beszamelem, podwieczorek smoothie jagoda-malina, kolacja sałata z wątróbka i pieczonym jablkiem. W ogóle nie mam ochoty na podjadanie chociaż z drugiej strony bez głodu nie czuje żebym chudła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Dziś na śniadanie sałatka owocowa, drugie śniadanie naleśniki bazyliowe z oliwkami pyycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111222221222
Chyba za dużo masz kasy wiesz ile za to g****o przepłacasz pomyśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Do trolla wyzej-oczywiscie że wychodzi o wieeeele więcej niż jakbym sama gotowała, kasa to nie problem więc spokojna twoja rozczochrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Ucięło mi wypowiedź, wczoraj było 1 jajko na miękko, zupa krem z kalafiora i marchewki, bułka ziarnista z warzywami i indykiem, 2 piwa, dziś już borówki z jogurtem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Na drugie śniadanie zupa krem, później jogurt z borówkami, na obiad różne surówki, fasolką i ogórki, na kolację będzie pełnoziarnistą kanapka z warzywami i indykiem, a jutro powrót do dostarczanego jedzenia, ale 1500 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dieta super, tylko bardzo wątpię, że w ciągu miesiąca zlecisz 6 kg. Czego ci oczywiście życzę. Odchudzam się od lat i przy 3 godzinnej gimnastyce i diecie ok.1200-1400kcal udalo mi sie tyle schudnąć. Oczywiście takie wariactwo powtórzyłam jeszcze w drugim miesiącu i na tym stop (nie było potrzeby). Mam wzloty i upadki, ale teraz wezmę sobie na spokojnie. 5 kg za dużo - muszę to zrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Niestety na pewno byłoby łatwiej i lepiej jakbym mogła ćwiczyć, parę lat temu spędzałam na siłowni sporo czasu, niestety te czasy nie wrócą. Też podejrzewam że będę chudła kilogram tygodniowo i po miesiącu będzie minus 4 a nie 6 ale ważyłam się przed dietą po jedzeniu i wieczorem, więc może uda się dobić do 79.9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Niestety na pewno byłoby łatwiej i lepiej jakbym mogła ćwiczyć, parę lat temu spędzałam na siłowni sporo czasu, niestety te czasy nie wrócą. Też podejrzewam że będę chudła kilogram tygodniowo i po miesiącu będzie minus 4 a nie 6 ale ważyłam się przed dietą po jedzeniu i wieczorem, więc może uda się dobić do 79.9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Dzisiaj już po muffinkach jajecznych, na drugie śniadanie sałatka caprese z bułka i szejk węglowodanowy, czuje różnice mając 100 kcal mniej w tym tygodniu, czułam wczoraj trochę glod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happymangooooo
w 4 tygodnie stracilam 5 kilo, potem musialam odpuscic bedac na wakacjach z wykupionym wczesniej jedzeniem ale waga na szczescie nie drgnela, od poniedzialku wracam na pudelkowe 1500 kcal i mam nadzieje na kolejne 5 kilo w 4 tygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Happymangoo
Hej, ja już 10 kilo mniej, teraz 2 tyg gotuje sobie sama, a później 2 tyg będę znów zamawiać 1500. O wiele łatwiej mi teraz skomponować posiłki, zostawiłam sobie plastikowe pojemniki w których dostarczano mi jedzenie i na oko jem podobnie, chociaż oczywiście więcej niż mniej bo nie chce schodzić poniżej 1500 kcal. W weekendy wpada piwko, restauracje, a ja sobie nadal spokojnie chudnę, jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a jak wam to wychodzi finansowo porównując do gotowania samodzielnego? Tez rozważam taką opcję z dietą, ale boję się, ze mnie nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×