Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiarzyn

fotografia ślubna

Polecane posty

Gość kasiarzyn

Witam, serdecznie zapraszam Państwa do odwiedzenia strony fot.Krystiana Płońskiego Jest młodym, ambitnym fotografem. Obsługuję uroczystości ślubne jak również sesje portretowe. Chętnie spełnia indywidualne życzenia oraz pomysły młodych par. Realizuje zlecenia na terenie całej Polski, a w szczególności podkarpacie oraz małopolska. Świetne zdjęcia! Strona jest cały czas w realizacji www.krystianplonski.pl tel.694 33 98 98 Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub
W związu z tym ze poszukuje na moj ślub fotografa widziałam juz sporo zdjec ślubnych robionych przez profesjonalistow. Pana zdjęcia wyglądaja jak zdjecia robione przez dziecko zwykłą cyfrówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZochaMałop.
Zdjęcia są straszne i chyba robione telefonem komórkowym bo jakość ich jest tragiczna. Dodatkowo widać ze pan Krystian czerpie pomysły wyłącznie ze stron internetowych innych fotografów. Co ciekawe działa na czarno i nie wystawia rachunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaZFf
sama jestem fotografką młoda, dopiero po szkole, i przyznam, że niektóre zdjęcia są dośc ciekawe, ale niewszustkie niektore naprawde lepeij robi moja mała siostra;/ a co do jakości zdjęc, moi drodzy nie wszyscy moza się znaja na tym, ale czasami fotograf ma taki zamiar , jest to poprostu zasługa retuszu, chociaz widze ze szumy sa okreopne w kosciele a to juz napewno nie zasluga programu ;}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie stresujcie
nie stresujcie młodego fotografa bo się potnie... - co prawda: - zdjęcia bez obróbki trochę "liźnięte" tylko, trochę wyprane kolory, idzie w detal, by nie pokazać warsztatu przy reportażu i w czarno-białą by zatuszować problemy z kolorami, rozmazuje szczegóły, ogólnie zdjęcia buro-brudne, wypada z zakresu ekspozycji - czyli wszystkie cechy doskonałych i wziętych fotografów ślubnych dnia dzisiejszego... - no i widać że ma jasne obiektywy - a to przecież połowa sukcesu by być "profesional" i mieć swoją cenę, a w dodatku przecież... kilkoro z nas na stronę weszło - czyli druga połowa sukcesu też jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
Poprzepalane, problemy z balansem bieli, zero pojęcia o kompozycji. Czasem można coś uciąć, ale temu panu ucinanie weszło w krew. A najciekawsze jest to, że tak naprawdę na stronie nie ma żadnych zdjęć!!! To nie są zdjęcia, to tylko prezentacja we flaszu. Ciut zdjęć znajdziemy na blogu, ale tutaj dalej potwierdzenie faktu, że fotograf powinien pomyśleć o innym zajęciu. Chociaż, jeśli są amatorzy takiej twórczości, to czemu nie ciągnąć tego biznesu dalej. http://www.blog.krystianplonski.pl/wp-content/uploads/2011/01/artystyczna-fotografia-slubna-18.jpg - według mnie obiektyw mocno winietuje. To nie był zamierzony efekt, a winiety w wywoływaniu RAW-u można się pozbyć. Nie powiem, że zdjęcie jest głupie, bo widać, że jest. http://www.blog.krystianplonski.pl/wp-content/uploads/2011/01/artystyczna-fotografia-slubna-06.jpg - też widać, że zdjęcie jest głupie, więc co tu oceniać. http://www.blog.krystianplonski.pl/wp-content/uploads/2011/01/fotograf-wesele-lesko-37.jpg - no właśnie - takich ujęć powinno się unikać, nie kojarzy wam się młoda ze żmiją? czarna, bezkształtna plama zamiast garnituru młodego. Tła nie widać - za silny flesz, za niskie ISO. http://www.blog.krystianplonski.pl/wp-content/uploads/2011/01/artystyczna-fotografia-slubna-29.jpg - jeśli nie są w nastroju do zdjęć, to trzeba ludzi czymś zająć, a nie robić kolejnych głupich zdjęć. Obiektyw dalej winietuje. http://www.blog.krystianplonski.pl/wp-content/uploads/2011/01/artystyczna-fotografia-slubna-26.jpg - na koniec perełka. Nie widział, że sadło wylewa się z sukienki? I te kolejowe tereny. Czyżby młody pracował w tej instytucji? Jeśli tak, to są na kolei lepsze miejsca, gdzie zdjęcia można zrobić, nić nieczytelna (bo ciemno) bocznica. Bez sensu. Trochę konkretów, czy ktoś konkretnie doczepi się, w którym miejscu nie mam racji? Ciekawi mnie, ta winieta to z taniego obiektywu, czy brak umiejętności korekcji? Bo na to wygląda raczej, że to obiektyw z Media Markt z promocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pico
Jasiek, nie sądze żeby aż tak winietowało, raczej to fotograf myślał że będzie kreatywnie jak w programie graficznym dorobi taką winiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie się nawet podobają
Może nie jakieś totalnie genialne, ale przyzwoite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie chce mi sie logowac!
Bardzo przeciętnie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie chce mi sie logowac!
Ciekawe jak się ceni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
Cytowany przez sory wielkie zdjęcie: http://www.blog.krystianplonski.pl/wp-content/uploads/2011/01/fotograf-wesele-lesko-07.jpg Tu wyraźnie widać, że jest to winieta. Na większości zdjęć jeszcze podkreślona poprzez zwiększenie kontrastu. Ale to zdjęcie jest przykładem jeszcze jednej nieumiejętności fotografa. W tym przypadku mamy do czynienia ze zdjęciem ewidentnie pozowanym. Aż się prosi, żeby był ostry i pan młody i pierwszy plan (obrączki). Problem w tym, że kompozycja zdjęcia zadecydowała, że w miejscach, na które aparat łapie ostrość znalazła się deska. No to aparat ustawił ostrość na deskę. Typowy przykład na to, że u niektórych zdjęcia robi aparat, a nie fotograf. Pomysł dałoby się wykorzystać, ale inaczej. Dwie klatki (jeśli na matówce masz linie pomocnicze, to łatwiej zaplanować). Na jednej stojące obrączki (może nie na tak obskurniej desce, ale np. trzymane w maleńkich rączkach (zawsze jakieś dziecko się znajdzie), a na drugim ujęciu młoda para tak, by po zasłonięciu ich obrączkami (fotomontaż) wyszli w obrączkach. Normalnie się tego nie da - takiej głębi ostrości nic nie zapewni, stąd trzeba się bawić. Ale tu jest po prostu kiszka. Jeszcze ta gra cieni na nosie. Ktoś zapomniał, że fotografia oznacza malowanie światłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO JAŚKA
Jasiek______ Kim ty jesteś że kreujesz się tutaj na wielkiego znawce fotografii ślubnej oceniając innych. Jednych ośmieszasz a drugich reklamujesz. Może wypada abyś zaprezentował swoją twórczość o ile w ogóle ja masz. Brzydzę się takich ludzi jak ty. Pewnie następny fotograf FPFŚ który czubek nosa ma powyżej swojego czubka głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja polecam pana Marcina Niemczyka byłam na weselu gdzie pracował, rozmawiałam z nim i oglądałam zdjęcia. Jako człowiek jest przesympatyczny i jego fotografia jest ciepła i oddająca emocje. Są rożne gusta ale moi znajomi byli zachwyceni i zresztą ja też :) polecam jego stronę: wwwniemczyk.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
Osobą związaną z FPFŚ nie jestem. Skanu legitymacji ZPAF (z czasów, jak jeszcze mieszkałem w Polsce) zamieszczać zamiaru nie mam. Uważasz, że nie mam racji, to powiedz, w którym miejscu się mylę. Ja jadę po szczegółach, bawi mnie to, pokazując jacy z was artyści panowie ślubni fotografowie. Ja się czepiam szczegółów. Pokazuję, co mi się nie podoba i wyjaśniam dlaczego. Swoje wyjaśnienia staram się uzasadnić. Czasem podrzucę temat. Jeśli ktoś ma inne zdanie, zapraszam do dyskusji. Staram się przekonać wszystkich, że dobry fotografik jest w stanie zrobić kilkadziesiąt dobrych zdjęć w ciągu całego roku. Artyści ślubni są w stanie ponoć zrobić kilkadziesiąt dobrych zdjęć w ciągu każdej soboty. Tutaj się różnimy. Ciemna winieta zawsze wygląda na zdjęciu źle. Zupełnie inaczej jest z celową winietą jasną (zdjęcie na brzegach jest jaśniejsze), która szczególnie w portretach często jest stosowana z dobrym skutkiem. Winieta ze zdjęć ze strony jest ewidentną wadą obiektywu. Oczywiście można ją zlikwidować, ale to trzeba umieć. Lightroom jest dość popularnym programem, ale ja go nie lubię. W Photoshopie masz Adobe Camera Raw i ja bym raczej ten program preferował. Chociaż, jeśli chodzi fotografię reportażową (a taką jest fotografia ślubna), zalecam wam zainteresowanie się SharpRAW Pro. Jest taniutki, a ma naprawdę fajny algorytm wywoływania RAWów. Jeśli nie umiesz sobie poradzić z RAW-em, to ten program uratuje ci niejedno zdjęcie. Sam preferuję Bibble 5 - czemu - nie wiem. Przyzwyczaiłem się. Dla tych, co lubią za darmo polecam też RAW Therapee niby bezpłatny, a naprawdę można wiele w nim zdziałać. Winietę usunąć też w nim można, trzeba tylko chcieć. Przy okazji: http://forum.nikoniarze.pl/archive/index.php/t-125882.html Uważacie, że nie mam racji - a proszę pokazać gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty fan Jasieka
hahahah właśnie mialem pisac że z FPFŚ to on nie jest ale ze SPAFu napewno, to wszystko tłumaczy, jest taka pani fotograf pani Śliwa, legitymacja SPAF w kieszeni jakiś tam wykładowca a sadzi takie gnioty śubne, że aż żal patrzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty fan Jasieka
no Jasiek śmiało co powiesz o swojej koleżance ze SPAF: http://www.sluby.mariasliwa.pl/?58,fotografia-6 http://www.sluby.mariasliwa.pl/?60,fotografia-8 http://www.sluby.mariasliwa.pl/?511,fotografia-1 te powyższe przykłady to pierwsze 3 na chybił trafił, wcale nie szukałem najgorszych, No Dżony czekam na fachowy komentarz z twojej jaśnie oświeconej strony ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty fan Jasieka
cytat: "Jestem członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików i absolwentką uczelni fotograficznych czeskich (ITF Opava) i polskich (łódzka „Filmówka). Uczę w średnich szkołach fotograficznych (Katowice, Bielsko, Żory). Od ponad dwudziestu lat zajmuję się fotografią artystyczną, reklamową i ślubną" http://www.sluby.mariasliwa.pl/?633,fotografia-4 http://www.sluby.mariasliwa.pl/?631,fotografia-2 http://www.sluby.mariasliwa.pl/?635,fotografia-6 to ciąg dalszy zabawy w chybił trafił, ale chyba dam sobie spokój bo nie wierzę, że znajdę tu choć jedno dobre zdjęcie. no Jasiek ZPAF-aczu jeden do tablicy marsz! i łapy do przodu będzie lanie linijką na początek, tak "na zaś".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty fan Jasieka
Zresztą popatrzcie sobie na EXIFy, aż się nie chce komentować, ale ty Jasiek musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
skoro piszesz, że muszę :-) Widzisz, ja już ze ZPAF-em nie mam nic wspólnego. Emigracja kolego. Chyba udana i praca w zupełnie innej branży. Ale czego się Jasiu nauczył... tego Jasiek nie zapomina. Masz rację. W ZPAF-ie jest cała masa (szczególnie w ostatnich latach) ludzi, którzy znaleźli się tam przez przypadek. Ktoś na początku miał koncepcję na dobre zdjęcia, starał się, później odkrył ile można na tym zarobić i sztuka zamieniła się w biznes. A później odkrył, że tak naprawdę wcale nie trzeba się starać, bo ludzie kupią każdy chłam. Jeszcze raz podkreślam. Jeśli fotografik robi kilkadziesiąt dobrych zdjęć w roku, to jest wybitnym fotografikiem. Ta pani robi kilkadziesiąt zdjęć podczas każdej soboty. Mogą być dobre? W miesiąc każdy się wypali i pozostanie jedynie legitymacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
A do antyfana mam prośbę. Spróbuj popisać się swoją fotograficzną wiedzą i określić, jakie ta pani zrobiła błędy na konkretnych zdjęciach. Ja właśnie tak robię - wybieram kadr i mówię, co mi się na nim nie podoba. Konkretnie, bez ogólnych wybrzydzań, że coś jest bee. Pokaż co umiesz i wyjaśnij, czemu zdjęcia tej pani są złe. Napisałeś, że są złe, to teraz powinieneś umieć swoją tezę obronić. Umiesz - a to czekam na wykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty fan Jasieka
Jasiek weź się nie ośmieszaj, krytykujesz zdjęcia w których dopatrzysz się większych lub mniejszych błędów, ale koleżanki po ZPAF, która ma całkiem elementarne braki w podstawowej wiedzy w przedmiocie, nie wie jak zrobić nieporuszone zdjęcie, nie ma pojęcia co to balans bieli o takich subtelnościach jak kadr czy kompozycja w ogóle nie wspominając, która chwali się zdjęciami (bez złośliwości) na poziomie gniotów z byle kompaktu czy taniego lustra - nie masz odwagi rzeczowo podsumować. Na pisaniu o błędach szkoda czasu, bo są same błędy, pozytywów nie ma żadnych więc na tym poprzestanę. Ale ty może się mimo tego jednak wypowiesz, rzeczowo jak zawsze ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
No widzisz, ja również mógłbym swoje opinie na temat twórczości tej pani przedstawić, ale ja myślę, że nie mogę mieć monopolu na ocenianie zdjęć na tym portalu. Nie podoba ci się, a więc zamiast wypisywać, że poruszone, że balans bieli, że zła kompozycja zrobisz to sam, ale konkretnie, tak jak ja to robię. Link do zdjęcia i krótkie przedstawienie, czemu zdjęcie jest złe i co można zrobić, by zdjęcie było lepsze. Konkrety, konkrety, konkrety. Bo tak to ty jesteś bardzo niewiarygodny. A ja ci daję szansę pokazania tego, co umiesz. Oglądałem zdjęcia tej pani i obiecuję, że jeśli odniesiesz się do konkretów, to spróbuję z tobą podyskutować. Ale to ty wywołałeś tą panią do tablicy, to teraz postaraj się przedstawić konkretne zarzuty. Bo tak oooogólnie, to każdy może. No więc? Czekam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty fan Jasieka
No dobra ty czubie, po kolei: http://www.sluby.mariasliwa.pl/?58 ,fotografia-6 wszelkie możliwie błędy począwszy od absolutnie podstawowych, każda podstawowa zasada tworzenia zdjęć choćby poprawnych technicznie - złamana, brak jednego jedynego choćby pozytywnego punktu oparcia i obrony, zdjęcie pod każdym względem nie do przyjęcia tak technicznie (ekspozycja, balans, kompozycja, kadr) jak i warsztatowo - wszystko leży i kwiczy przygniecione ciężarem ZPAF i Canona 40D http://www.sluby.mariasliwa.pl/?60 ,fotografia-8 wszelkie możliwie błędy począwszy od absolutnie podstawowych, każda podstawowa zasada tworzenia zdjęć choćby poprawnych technicznie - złamana, brak jednego jedynego choćby pozytywnego punktu oparcia i obrony, zdjęcie pod każdym względem nie do przyjęcia tak technicznie (ekspozycja, balans, kompozycja, kadr) jak i warsztatowo - wszystko leży i kwiczy przygniecione ciężarem ZPAF i Canona 40D http://www.sluby.mariasliwa.pl/?511 ,fotografia-1 wszelkie możliwie błędy począwszy od absolutnie podstawowych, każda podstawowa zasada tworzenia zdjęć choćby poprawnych technicznie - złamana, brak jednego jedynego choćby pozytywnego punktu oparcia i obrony, zdjęcie pod każdym względem nie do przyjęcia tak technicznie (ekspozycja, balans, kompozycja, kadr) jak i warsztatowo - wszystko leży i kwiczy przygniecione ciężarem ZPAF i Canona 40D http://www.sluby.mariasliwa.pl/?633 ,fotografia-4 wszelkie możliwie błędy począwszy od absolutnie podstawowych, każda podstawowa zasada tworzenia zdjęć choćby poprawnych technicznie - złamana, brak jednego jedynego choćby pozytywnego punktu oparcia i obrony, zdjęcie pod każdym względem nie do przyjęcia tak technicznie (ekspozycja, balans, kompozycja, kadr) jak i warsztatowo - wszystko leży i kwiczy przygniecione ciężarem ZPAF i Canona 40D http://www.sluby.mariasliwa.pl/?631 ,fotografia-2 wszelkie możliwie błędy począwszy od absolutnie podstawowych, każda podstawowa zasada tworzenia zdjęć choćby poprawnych technicznie - złamana, brak jednego jedynego choćby pozytywnego punktu oparcia i obrony, zdjęcie pod każdym względem nie do przyjęcia tak technicznie (ekspozycja, balans, kompozycja, kadr) jak i warsztatowo - wszystko leży i kwiczy przygniecione ciężarem ZPAF i Canona 40D http://www.sluby.mariasliwa.pl/?635 ,fotografia-6 wszelkie możliwie błędy począwszy od absolutnie podstawowych, każda podstawowa zasada tworzenia zdjęć choćby poprawnych technicznie - złamana, brak jednego jedynego choćby pozytywnego punktu oparcia i obrony, zdjęcie pod każdym względem nie do przyjęcia tak technicznie (ekspozycja, balans, kompozycja, kadr) jak i warsztatowo - wszystko leży i kwiczy przygniecione ciężarem ZPAF i Canona 40D I proszę cię, taki byłeś mądry krytykując (czasem owszem słusznie) zdjęcia o niebo lepsze, wysil się teraz przy tych, no chyba, że to ty jesteś ich autorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek______
Ale dużo faktów. Czy teks jest twój, czy też najpierw go wyszukałeś, później Ctrl+c a na końcu kilka razy Ctrl+v? Rozumiem, ta pani robi zdjęcia niezgodne z zasadami, jakie cechują fotografów ślubnych. Jakie są to zasady, tego w szczegółach się nie dowiem, bo to tajemnica zawodowa. Dziękuję, dotarło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chelm
zna ktos dobrego fotpgrafa y chelma? nie wierze ze w tym miesice nie ma fotografa .nikt mi nie odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się okazja
i potem taki ktos komu wydaje się ze jest fotografem spierdoli najlepszy dzień zycia państwa młodych dlaczego nie robisz tego na czym się znasz , bo o fotografii masz blade pojęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×