Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śmietankowy potwór

ile kosztowały Wasze suknie ślubne?

Polecane posty

Gość śmietankowy potwór

Witam , dziś podjęłam niezwykle ważną dla mnie decyzję i kupiłam suknię ślubną :) dlaczego o tym piszę? :D :D :D otóż fakt ten skłonił mnie do rozważań ile przeciętna panna młoda wydaje na sukienkę przeznaczoną na Ten Ważny Dzień (w skrócie: TWD). Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się ze mną oraz z innymi Forumowiczkami tą wiadomością. ja zacznę: suknia kupiona w salonie w dużym mieście, nowa:2700zł pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast
2500 plus dodatki welon buty szal w sumie ok 3000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roczna-zona23
3.200 suknia + buty 150 + welon 450

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja była bajeczna a kosztowała "tylko" 2 tys bo sprowadzana była z salonu z UKRAINY a tam mają o wiele tańsze suknie niż nasze i te sprowadzane z PAryza czy włoch:)TAkże ja polecam pytac o suknie ze wschodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.200 zł :) Suknia + welon + bolerko. Uszyte przez krawcową na wzór sukni znalezionej i przymierzonej w salonie. Suknia z salonu kosztowała 3 tys:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zulijanna
1800 złotych, uszyta w firmie, znajdującej się tuż pod dużym miastem, Firma o doskonałych referencjach, znana "na całą okolicę". Wszyscy się zachwycali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poweselna
Nowa z salonu 2000 zł (utargowane z 2200) + gratis dostaliśmy zaproszenie na tygodniowy pobyt w pensjonacie w Bieszczadach (są opłacone noclegi). Buty 79 zł, woalka 50, bolerko 80 zł, koronkowy wachlarz 25 zł. Generalnie byłam nastawiona na używaną suknię za max 500 zł, do salonu poszłam tylko po to, żeby sprawdzić, w jakim fasonie mi dobrze - jak już przymierzyłam tę jedną jedyną, to już wiedziałam, że innej nie chcę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka......
12 lat temu dalam 400zl z dodatkami 500 ...i dodam ze szczesliwa jestem z mezem jak pierwszego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 lata temu
dałam za moją suknię 100 zł. Kumpela chciała się jej pozbyć bo przecież nigdzie nie założy. Akurat mi się podobała więc nieźle trafiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny nick ale nie podam
Ja za moją suknię ślubną dałam 400 zł, kupiłam używana, od obcej osoby. Nowa taka sama kosztowała 3000zł. Nikt, totalnie nikt nie wiedział, że kupiłam używaną, każdy był zachwycony. Do tego po ślubie sprzedałam ją znów za 400 zł. Także się opłacało. Po ślubie jestem 5 lat, jestem prze szczęśliwa i nie wiem po co by mi była wtedy nowa, droga suknia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropula
3690 zł jako obniżka 50 % ceny - dodatków jeszcze nie mam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najedzonapoweselu
Wy naprawdę wierzycie w to, że wszyscy się zachwycali waszymi sukienkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka Mala Miiii
3800 demetrios+ dodatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbf fs
5tys suknia+ jakies 1,5 tys dodatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
2800 suknia (zrobili mnie w ciula, bo miało być 2500...), 200 buty, 50 welon, 25 kwiatek taki we włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poweselna
Do najedzonapoweselu Nie kupowałam sukni dla innych, tylko dla siebie. Szukałam sukni, w której poczuję się wyjątkowo. Jestem zakompleksioną osobą (nie bez powodu), a w tej sukni przez parę godzin czułam się naprawdę pięknie. Po weselu nie dopytywałam nikogo, co sądzili o mojej sukni. Zaraz po ślubie oddałam ją do pralni i schowałam do szafy, choć mam nadzieję, że choćby za parę groszy ją sprzedam, bo nie jestem sentymentalna i chciałabym się jej pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żętak powiem
nowa suknia 1500, buty 50, welon 150, suknie i welon sprzedałam, buty leżą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle12345
800 zł + 120 buty + 20 zł welon :) bo liczy się przecież efekt końcowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anilka
1500 suknia szyta na zamowienie, 170 buty, 100 bolerko, welony w gratisie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulka88Pro
4 tys suknia razem z dodatkami ok5 tys,ale warto było suknia była nietuźinkowa, budziła zachwyt u wszystkich :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suknia 1000zł
odkupiona od innej dziewczyny, w salonie ok. 3000.A że dziewczyna chciała szybko sprzedać - dlatego ta cena.Nie miałam welonu, tylko kwiat. Nie uśmiechało mi się wydawać fortuny na suknię bo zbieraliśmy kasę na remont mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temu
co w dzisiejszym dniu pisze o ślubie wspułczuje tupetuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba 3200 (początek 2010), miało być 3100 ale w ciula mnie zrobili i musiałam zapłacić za skrócenie, choć w umowie było, że przeróbki gratis (pani coś mętnie tłumaczyła, że skrócenia nie obejmuje). Ogólnie uważam, że ceny sukni są koszmarne ale raz w życiu warto. Z perspektywy nie żałuję ani grosza moich ciężko zarobionych pieniążków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kredkaaaaaa
Widze,ze duzo wydalyscie na swoje suknie slubne w ktorej i tak tlyko raz pokazalyscie sie:P Moja siostra kupila uzywana za 700 zl.i byla przepiekna:) Welony nie miala a za buty dala okolo 80 zl. Dodatki kosztowaly grosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella mina
moja suknia ok 2 tys e- ok 8 tys zł i to jerdna z tanszych buty 120euro plus dodatki ok 200e.potem sprzedaąłm za polowe calosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandi24567
ja wypozyczalam suknie za 1000 zl. buty - 70zł, welon 35zł i bolerko 80zł. czyli w sumie na ten jeden raz ubralam sie za niecale 1200 zł i nie miałam problemu co zrobić z suknią potem - oddałam brudną i po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytrew
2800 suknia (6 lat temu ) :( gdzie ja miałam głowę tyle kasy walić na wypożyczenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×