Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KAMILLAkamilla

Jak myślicie czy ślub w czrwcu o godz 19 to nie zapóźno???

Polecane posty

Bo mi ta godz troche nie odpowiadaa ale nie ma wcześniejszegoterminu godz wszystkie sa zajerte czy o tej godz juz jest ciemno?prosze o wasze opinie na ten temat i z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemno nie bedzie
ale to bardzo nieodpowiednia pora o ile robisz wesele, jeżeli bez przyjecia to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest ciemno jeszcze, zreszta co to za roznica. Dla mnie to byloby za póżno, ale jak niemasdz wyjscia to moze byc. Lepsza to godzina niz tak jak niektórzymaja slub o 12 czy 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie jeśli z weselem, to moim zdaniem 19 jest super godziną. Ludzie maja duzo czasu na przygotowanie się i wyspanie, a na weselu jest szansa, że o północy więcej osób będzie trzeźwych ;) Ja np. idę na ślub w styczniu o 13:30 - to moim zdaniem ejst porażka. Fakt - będzie widno, ale rano nie będzie na nic czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domini_
jak dla mnie to za późno..nie słyszałam jeszcze żeby ktoś miał ślub o tej porze pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulka121111
Jak dla mnie to godzina bardzo dobra!!!Ja biore slub o 16....ale bylam juz na slubach o pózniejszych godzinach.Nie ma co sie martwic godzina do rana zostanie wam wiele wiele czasu a ludzie beda sie bawic cala noc.....moze tylko wczesniej pomyslcie o zdjeciach....bo po kosciele moze nie byc juz na to czasu. Pozdrawiam i udanego przyjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ślub o 13 i nie czuję się z tego powodu gorsza, nie twierdzę też, że jest to jakaś porażka. U mnie w mieście to są normalne godziny, u mnie nie ma ślubów o godzinie 17, 18 i później..... Ale nie dziwi mnie również fakt, że w innych miejscowościach są śluby o późnych porach typu 18, 19 a nwaet 20 i też nie uważam, że to jakaś gorsza godzina. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chinka
Jezeli chodzi o mnie,to jest to troche za pozno. Po prostu o 19 bylabym juz zmeczona calym dniem, a tu jeszcze tyle musialabym wytrzymac ;) Ktos napisal,ze jak jest slub o 13,to jest malo czasu na przygotowanie sie. Widzisz,to zalezy od konkretnej osoby. Ja na przyklad budze sie o 8 rano, dlatego te piec godzin do slubu,to byloby az nadto czasu,zeby sie przygotowac. Jezeli lubi sie pospac dluzej,np do 11, to oczywiscie lepiej slub miec pozniej. Wszystko tez zalezy od tego, jakie chcesz zrobic przyjecie. Bo jesli przyjecie chcesz miec skromne lub nie chcesz go miec wcale, to im pozniej tym lepiej :) Ale jesli chcesz miec naprawde huczne wesele z obiadem i tak dalej,to 19 to troszke za pozno. Nie wiem,jak jest w waszych rodzinach, ale u mnie nie chleja na umor i jestme pewna,ze niezaleznie od godziny slubu, o 12 w nocy wszyscy beda trzezwi ;) No ale to juz zalezy od kultury bawiacych sie :) Poza tym w moim przypadku musialabym wziac pod uwage,ze na moim weselu beda tez osoby starsze, ktore pewnie nie beda sie bawic do poznych godzin nocnych, dlatego one praktycznie nie bylyby dlugo na weselu,ktore zaczeloby sie o 20 lub pozniej. Inna sprawa jest taka,ze mnie osobiscie akurat nie zalezy na tym,zeby moje wesele trwalo cala noc. W zasadzie kombinuje jak to zrobic,zeby goscie poszli do domu kolo 1 lub2 i zebym mogla jak najszybciej znalezc sie w lozku. Z mezem oczywiscie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wy kobiety stresujecie dziewczynę :-O Kamila, ja uwazam ze 19.00 to fajna godzina, mozna zaczac wesele np. o 20.30 - 21, nie widze problemu! Oczepiny sa o polnocy - tego nie mozna przesunąć, ale przeciez po oczepinach tez mozna sie bawic! nawet do rana. chce jeszcze dodac ze w czerwcu sa najdłuższe dni (najdłuzszy dzien jest 21 czerwca w tzw noc swietojanską) i ciemno robi się po 21.00. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i nie przejmuj się tym co tu piszą co niektore dziewczyny... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porucznikowa
Moim zdaniem to super godzina , a jużzwłaszcza w lecie. Jak wejdziecie do kościoła , to będzie jeszcze jasno , jak wyjdziecie , to zacznie się lekko ściemniać i odrobinkę się ochłodzi , super sprawa. Nie znoszę w lecie wychodzić gdzieśw środku dnia , bo po chwili już jestem zlana potem. W lecie to do imprezowania jest wieczór. Poza tym nie mam zajętej całej soboty jako gość - mogę rano czy przed południem gdzieś sobie wyjść , załatwić swoje sprawy , a wieczorem na imprezkę. Super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamillakamilla w topiku o czerwcu przeczytałam, ze ślubujemy w tym samym dniu :) Nie martw się godziną, mój brat miał ślub o 18 w pażdzierniku i było ok. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sam raz taka godzina, Ludzie zaplanują sobie cały dzień a wieczorkiem na wesele. Naprawdę nie masz się na czym zastanawiać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na cholerę Ci ślub
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no tak
Ludzie zaplanuja sobie caly dzien,a wieczorem beda juz zbyt zmeczeni, zeby sie bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój brat miał teraz w sierpniu wesele :). I ślub był o 19, bo inaczej byłby o 16 a to za wczesnie, bo tyle latania jest, ze ja Cie nie moge... Faajnie na 19 :). Troche może poznoniby, ale jest czas, zeby sie swobodnie przygotowac (tym bardziej, ze panna mloda musiala jechac ponad 20 km do kosmetyczki, wrocic, w miedzyczasie pojsc do fryzjera i potem znowu na zdjecia jechac ok. 20 km). I tak pierwsi siłacy odpadli ok. 23_24 godziny:P. Fajnie było:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tym bardziej te głupie upały:P. Wszyscy sie kleją, gorąco... Nie idzie wytrzymać. A tak to luzik. Wieczorek, chłodniej. I jeszcze raz dodam - nie trzeba latać na łeb na szyję. Bo to do fryzjera, coniekórzy jeszcze paznokcie, gości przyjąć, bo bywa, ze do nas przybywają do domciu albo zaprowadzić do pokoi w hotelu, jakąś przekąskę przygotowac, a to ktoś na ostatnią chwilę do spowiedzi leci, wyprasować sukienkę, itd. itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieliśmy o 18 w maju i wcale nie było za póxno.Wesele trwało do 7 i było super!!!!! przynajmniej za szybko się goście nie schleją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
d\\Dziekuje wam wszystkim za swoje opinie.Moze to i dobrze niech i juz bedzie o 19 bo caly czas myslalam jak tu zmienic godzine zastanawialam sie juz nad zmiana kościola ale wolalabym brac slub w swojej parafii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wiesz co przynajmniej ze wsyztskim się wyrobniłam.Bo dzień wcześniej dekorowaliśmy sale i w domu byłam o 2 w nocy,kąpiel i zasnełam po 4.Na 11 miałam kosmetyczke gdzie zajeło jej do 13 a po 13-17 prawie fryzier!!!!!! mam bardzo długoe włosy,kręcenie zajeło jej sporo czasu tym bardizej że są ciezkie i nie zdolne do ukłądania dlatego tak długo.Potem miałam godzinke na ubranie i czekane na mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
Jezu,jak czytam wasze wypowiedzi,to oblewa mnie zimny pot! Gdybym miala sie przygotowywac do slubu od 11 rano do 17 po poludniu,a jeszcze poprzedniego dnia isc spac o 4 rano,to trafil by mnie ciezki szlag! Ja rozumiem,ze w tym waznym dniu kazda z nas chce pieknie wygladac, byc swietnie przygotowana,czuc sie fajnie. Ale 6 godzin przygotowan, to chyba lekka przesada? Ja o tej 17 bylabym juz pewnie taka zmeczona (moze nie fizycznie,ale na pewno psychicznie- stres i te sprawy), ze juz nie mialabym sily sie bawic. Ja tam osobiscie wole miec slub wczesnije. Wlasnie 16 wydaje mi sie idealna godzina. I wcale nie zalezy mi,zeby moje wesele trwalo do 7 rano. Wrecz przeciwnie,wolalabym,zeby bylo skromne, kameralne,przytulne. W kazdym razie na przygotowania przed slubem (kapiel,fryzura,makijaz, ubranie sie) przewiduje maksimum 3 godziny, inaczej bym chyba dostala pierdolca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche póżno
ale są przecież inne kościoły? i urzędy? w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To,czy 19 to za pozno czy za wczesnie, zalezy od indyidualnych preferencji. Dla mnie na przyklad byloby to za pozno. Jeestem takim typem czlowieka,ze rano mam mnostwo energii,a wieczorem robie sie troche oklapla. Wiec prawdopodobnie na slubie o 19 bylabym juz zmeczona i bez energii. Ale to zalezy od ciebie. Niektorzy maja wrecz przeciwnie-wstaja dopiero o 11 rano i zanim sie na dobre rozkreca jest wieczor i wtedy wlasnie przypada szczyt ich energetycznych zasobow ;) Wszystko zalezy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym duzo tez zalezy od zwyczajow panujacych w regionie,w ktorym mieszkasz. Ja mieszkam w duzym miescie (150 tys mieszkancow-zeby mi ktos nie zarzucil,ze pochodze z jakiejs wiochy ;) ) i u mnie przyjelo sie robic sluby wczesniej, tak miedzy 12-16. Rzadko kiedy ktos robi slub wczesniej niz o 12 i pozniej niz o 16-17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia muminka
Jakbym miała swój ślub o 13 , to bym zaspała po prostu. W dodatku upał , jasno - co to za zabawa , jak jest jasno. Tak jak ktoś tam mówił - budzę siędo zycia dopiero około 11 , do 13 dochodzę do siebie , a przypływ wielkiej energii mam dopiero wieczorem i tak trwa do późnej nocy. Jak dla mnie , 19 to super godzina na wesele , zwłaszcza w czerwcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19 ok jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
godzina 19:00 jest OK, pamiętaj że w czerwcu są najdłuższe dni w roku! więc myslę ze absolutnie nie powinnaś zmieniać godziny, jak będzie ładna pogoda to może jeszcze edziesz miała słoneczko na niebie... My sie pobieramy 10 czerwca o godzinie 18:30 bo wszystko wczesniej było zarezerwowane. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam
we wrześniu o 20.00 - tak sobie wybralismy - było już ciemno przy wyjściu z kościoła, ale ten nastrój nocny tez był ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×