Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawsne jablko

Jaka inna zupa zamiast rosolu?

Polecane posty

Gość kawsne jablko

Nie lubie rosolu i wiem, ze spora czesc moich gosci tez raczej go nie trawi, no raczej je bez wiekszej przyjemnosci. Dwie zupy absolutnie odpadaja bo nie wiem ja podzielic. Znajac zycie ci ktorzy zazwyczaj jedza rosol beda chcieli sprobowac czegos innego i wyjdzie na to, ze drugiej zupy zabraknie a tego rosolu nikt nie tknie. Zastanawiam co sie moze sprawdzic: Krem z porow lub zielonego groszku, czysta pomidorowa? Moze lepiej krem z borowikow? Byle tylko nie rosol. I nie mowcie, ze jest dobry pod wodke bo nie jest. Moze kiedys bym jak sie rosol z prawdziwej kury gotowalo ale teraz jak zapytalam kucharza jak robi ten rosol to wytrzeszczyl oczy i stwierdzil, ze chyba oczywiste jest, ze na kostce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem tego ciekawa
tam gdzie ja byłam na ogół byl rosół ale zdarzyły się też : zupa grzybowa podana w chlebie krem z brokułów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem pomidorowa będzie "zbyt zwyczajna" ale kremy jak najbardziej;) a co myślisz o barszczu czerwonym z uszkami np?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosół albo flaczki wołowe
do wyboru. krem z borowików tez moze byc ale raczej daj tez alternatywę bo nie kazdy zje z grzybami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kremypyszności
Pysznei popularne są kremy. Np krem brokułowy, krem borowikowy, krem pomidorowy. Mogą być posypane utartym parmezanem i podane z grzanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krem z zielonego groszku z grzankami! Ewentualnie z borowików, ale jak jadłam go na ostatnim weselu, to był chyba mocno "identyczny z naturalnym" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja lubie klasyczny
rosol. Przede wszystkim , zdrowy i malo kaloryczny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakajahas
Ale Ciebie koleżanko wyżej nie będzie na tym weselu, a goście Autorki i ona sama nie lubią. proponuję krem borowikowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakajahas
A ja lubie klasyczny -jaki tam zdrowy? Wywar z ptaka z kluchami... Cóż w tym zdrowego? Znam Kremy są dużo bardziej wartościowe. Ale to i tak nie istotne, bo Autorka pyta "jaka zupa ZAMIAST rosołu", a nie co lepsze, więc na tak postawione pytanie należy dać odpowiedż :) My planujemy krem z borowików. Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miauuka
Krem brokułowy jest przepyszny!!! Mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj na stoly gorace kubki
roznego rodzaju i wode przegotowana w termosach. kazdy wybierze cos dla siebie :) a tak na serio to moze flaki? Borowikowa? Krupnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilnnnaaa
Nieeeee.... flaki są bez sensu :o Krupnik tak samo... Moim zdaniem w grę wchodzą tylko kremy. Są pyszne i zauważyłam też, że stają się coraz popularniejsze podczas wesel organizowanych w restauracjach... Wybierz jakiś krem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annoaja
podaj na stoly gorace kubki -ironizujesz, a widać że nie masz pojęcia co się podaje na stoły podczas eleganckich przyjęć. Rosół pasuje do wesela w remizie, ale w eleganckich restauracjach podaje się właśnie kremy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam krem z borowików - goście byli zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojee propozyszyn zupa chińska
w proszku,flaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaszara
"mojee propozyszyn zupa chińska w proszku,flaki" Głupie są niektóre osoby. Przepraszam za te słowa, ale jak czytam niektóre wypowiedzi to mam wrażenie, że piszą je osoby z niedorozwojem umyslowym. Czy naprawdę są na świecie osoby, które uważają, że jedyną eklegancką zupą jest rosół? Czy Wy w ogóle nie bywacie w restauracjach??? Ciekawe czemu gdy ktoś nie robi czegoś tak jak większość, to do razu ironizujecie i kpicie sobie... Tak jakby wszystko musiało być robione pod utarty dawno temu schemat wiejsko-remizowych imprez? Ciekawe czy dopasowywanie się do większości przekłada się u Was także w kwestii Waszego wyglądu i nawet nie macie własnego stylu? No tak... kobiety bez klasy muszą robić to co większość, bo same nie są w stanie nic fajnego wymyślić... Autorko! Proponuję jakiś krem. My planowaliśmy krem brokułowy, ostatecznie zdecydowaliśmy się na krem porowikowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah za to tyś mądra
:D "krem porowikowy" że co prosze? chodzi o pora czy też borowiki? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaszara
Taaa... Tobie może się nigdy nie zdarzyło trzasnąć literówki ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaszara
A jak już się tak czepiasz literówek, to wiedz, że zdania zawsze zaczyna się od dużej litery :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaszara
ostatnio w ekskluzywnej restauracji "U Mietka" zamówiłam krem porowikowy, zrobiłam mega aferę, bo Meciu powiedział iż takiego nie posiadają w swoim menu. skandal :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah za to tyś mądra
proponuję się douczyć, bo na forach itp. tej zasady nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyrosołowa
my mieliśmy również krem z borowików. Pycha! Podany był z groszkiem ptysiowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah za to tyś mądra
a i jeszcze jedno, nie ma "dużej litery" jest tylko wielka litera ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaszara
Spadaj podszywie :) Oczywiście, że jest. Poprawna pisownia obowiązuje wszędzie. A co do zasad panujących w necie, to jedyną jest tzw. netykieta, którą Ty pierwsza złamałaś wyśmiewając się z mojej literówki :) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Destylacja
Zupa krem z dyni, zaciągnięta odrobiną śmietany i posypana pestkami z dyni. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzeniaaaa
Francuska cebulowa zupa krem. Dość ostra przyprawiona korzennie Posypana serem i z grzankami lub bagietka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Destylacja
Hmm, dobra cebulowa nie jest zła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz wszyscy beda wieszac na mnie psy ALE zadnego kremu brokulowego, borowikowego, porowego, dyniowego czy z zielonego gorszku bym nie wziela do ust bo zwyczajnie nie lubie. proponuje cos uniwersalnego. wiekszosc ludzi lubi pomidorowa wiec ja mozna przedstawic w formie kremu z odrobina startego sera i listkiem bazylii czy pietruszki. ewentualnie krem z kury z groszkiem ptysiowym to takie pomiedzy rosolem a kremami. jak rodzina lubi cos mniej klasycznego to zupa meksykanska z kukurydza albo zupa wegierska z wolowina (przypoina raczej gulasz ale to nadal zupa). mozna podac tez zurek, fajnie bedzie wygladal w chlebie z grzankami. badzmy realistami. menu wybiera sie pod gosci a nie jedynie pod siebie a Polacy maja jednak bardziej tradycyjne podejscie do smakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×