Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sukienka

Jaka sukienka na poprawiny?

Polecane posty

Gość hmmmmmmmmmmmmmmm
mam ten sam problem.... w sklepach kicha, same badziewa gorsetowe i obciekające zlotem blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magrat
to uszyjcie coś u krawcowej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble ble ble ble
bardzo ładna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może takie
Gość baaaarrrrddddzzzoooo
ładna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rori
a my z mężem zrobiliśmy poprawiny tematyczne pt. Biedroneczki są w kropeczki, przy czym zapowiedzieliśmy że to ma być na luzie-liczy się inwencja twórcza. Ja byłam w bluzeczce w kropeczki na to sweterek w kropeczki, wszystko elegancko stonowane, do tego spodnie rybaczki jeansowe i pantofle z kokardką w kropeczki, a mąż miał muchę w kropki. Inwencja twórcza gości była tak wielka że sami się tego nie spodziewaliśmy. Nasz jeden przyjaciel miał zwykły T-shirt i na nim namalował sobie ogromną biedronkę, ale tak słodką że kpoara opadła wszystkim. Powodzenia życzę w szukaniu sukienek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musialabym miec na koncie 10 zer zeby kupic sobie sukienke na poprawiny za 800 zl a kazda mowi ze nie jest rozrzutna bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie sciska... na brka kasy nie choruje... ale uwazam ze te 800 zl lepiej bym wykorzystala, niz na kiecke na jednorazowe uzycie. BYlam na pieciu weselach. I na kazdej mialam inna, bo kupowalam je po 100-200zl . a nie za 800zl. Jeszcze mi tak nie odbilo. Po co mam wydawac tyle, skoro za o wile mniej moge miec wiecej i tak samo ladne ja ta jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że to ma byc suknia
na poprawiny dla panny młodej , a nie dla gościa, a są tutaj dziewczyny, które wydaja na suknie ślubne 3-4tyś więc na suknie na poprawiny za 800zł też je stać.... a różnica miedzy sukniami za 100-200zł, a tymi za 800 jest taka sama jak miedzy sukniami ślubnymi za 100zł i tymi z hiszpańskiej koronki za 5tys... ale ponieważ Ty nigdy takiej za 800zł w swojej szafie nie miałaś i pewnie nawet takiej nie dotykałaś to i tak nie będziesz wiedzieć o czym mówię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry, a kto kurwa wie czy ta kiecka to z hiszpanskiej koronki, czy ze zwyklej. Napewno sa jakosciowo lepsze, ale szczerze do zwykly czlowiek nie widzi roznicy. A panny, ktore uwazaja ze kiecki za 200 zl to dno, sa puste, dla nich liczy sie tylko metka a nic pozatym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny miałyśmy pisać o
sukienkach a NIE sie kłócić!!każda przecież chce ładnie wygladać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magrat
zazwyczaj te dziewczyny, ktore mają mniej kaski potrafią się za to super ubrać i każdy się pyta, skad maja taką sukienkę i ile kosztowała, a te, co mają kasy wiele, często nie potrafią z niej zrobić użytku. Jak kiecka kosztuje 800 czy 1000 to niekoniecznie jest piękna czy gustowna. I co z tego, że piękny materiał, jak np źle dobrana. Nie liczy się kasa tylko czy ma sie dobry gust i umie sobie dopasować ubranie, a to niestety niewiele osób potrafi. Kieckę slubną i za 5000 zł można kupić żenującą. Moim zdaniem sztuką jest ubrać się ładnie i modnie za nieduże pieniążki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOBRZE POWIEDZIANE
zgadzam sie z Tobą!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magrat, zgadzam sie z tobą. Ja nic nie mam do drogich sukienek, ale wiekszosc osob, ktore znam , to im wlasnie cena jet najwazniejsza. To co, ze wygladaja, jak wiesniary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne... zgadzajcie sie ze
sobą i kadźcie sobie, ale fakt, że nie widzicie różnicy między jedwabiem, a poliestrem pozostaje bez zmian...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolenka22
mam pytanie do osob ktore twierdza iz sukienka za 800 zl jest o wiele lepsza niz za 200,tak sie zastanawim czy wy naparwde macie pusto w glowie czy tylko takie udajecie,wiele ludzi zarabia miesiecznie 800 zl i co sa gorsi ze biedniej sie ubieraja???????????? ja nierozumiem gadki takich pustych lalek ktore twierdza ze wszytsko co kosztuje mniej niz 100 zl jest tandetne i kiczowate,amm nadzieje ze macie co jesc bo wiele ludzi nie ma i wcale nie oznacza ze sa gorsi, jeszcze jedno,czym sie rozni pann amloda on gosci???????? to ze jest panna mloda to musi miec lepsza sukienke na poprawiny od gosci???????? a gdzie tak jest napisane?????? czy wy nie przesadzacie???????// ja pier...... jakie te dzeiwczyny sa teraz puiste,nie dziwie sie ze zaden chlopak nie chce sie hajtac bo z kim???????// z materjalista jakas????????? matko szkoda mi was!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metka nie wystaje ja mialam za 60zl. a moja kumpela podobna tylko za 300 i tak kazdy gadal ze pani mloda (czyli ja)ma najlepsza a wiecej razy jej nie ubierzesz bo bedziesz na swojej kasecie z wesela i na zdjeciach wiec lepiej sie zastanowic nad wydatkiem -czasem kiecka z targu lepiej sie prezentuje niz worki za 2zera i wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiaaaa hehehehe
dziewczyna z dobrym gustem i inteligentna znajdzie sobie Kalvina Claina w lumpeksie i będzie super wyglądać za 1 zł, a taka co ma kasę idzie do firmowego sklepu i kupuje to samo za 1000 zł, ja nie widzę różnicy w materiale w tym wypadku. :) Ta inteligentna wie, ze szkoda wywalać kasy na coś, co jest kawałkiem szmatki, który włoży się raz, góra 2 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiaaaa hehehehe
Hm, ale to rozmiar dla dziecka, 34??? sorki. My tu o dorosłych kobietach rozmawiamy, a ta suknia to naprawdę kawał szmatki. W Egipcie można takie coś na bazarku za parę groszy dostać pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaa
ładna,tylko ja nie lubię różowego,ale jeśli tobie sie podoba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo ja to widze
ja tez nie przepadam za różem, ale poza tym to nie bedziesz sie czula swobodnie w takiej przylegajacej sukni do ziemi. troche luzu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×