podwójne nazwisko?jak to wychodzi w praktyce?

zastanawiam sie nad podwójnym nazwiskiem,ładnie sie razem komponują,dyplom mam na panieńskie... zastanawiam się tylko jak to wyjdzie w zyciu codziennym,bo z mezem nie bedziemy panstwem X bo ja bede miała nazwisko dwuczłonowe, a jak z przedstawianiem się? jak np gdzieś dzwonię?dziwnie by brzmiało"dzień dobry moje nazwisko X-Y" :o

hehe dwuczłonowe sie bardzo przydaje :D przedstawiam się podwójnym, ale w zalezności od okoliczności różnie je akcentuję. jak dzwonię do lekarza, urzędu itd to akcentuję panieńskie, ktore w naszym mieście jest znane i rozróżniane :) w innych okolicznościach akcentuję nazwisko po mężu. a oficjalnie przedstawiam sie normalnie "dzień dobry, nazywam sie anna kowalska-malinowska". nie wiem czemu Twoim zdaniem mialoby to dziwnie brzmiec :)

ja mam podwójne i też sobie chwalę... w niczym mi nie przeszkadza, nie mam problemów w żadnych urzędach - choć straszono mnie, że będą... ogólnie jest to super sprawa, gdy z jakiś powodów chce się zachować panieńskie nazwisko

Ja też mam podwójne, a że oba krótkie, to czasem na jednym tchu :) Zresztą sama zobaczysz, że ludzie będą do ciebie różnie mówić.

Też zamierzam mieć podwójne, wiele moich znajomych tak ma i nigdy nie zgłaszały problemu.

dzieki za odp:) a jakie były u Was przyczyny pozostawienia sobie i swojego panienskiego nazwiska? bo u mnie to było by chyba tylko dlatego ze ładnie sie komponuja razem i to ze tytuł mgr mam na panienskie nazwisko...wystarczy?:)

W niczym nie przeszkadza. Miałam oba bardzo krótkie więc nie zastanawiałam się długo. Lubiłam swoje więc tylko dodałam męża.

a u mnie odpada, bo oba długie i zupełnie do siebie nie pasuja:-(

u mnie też moje i mojego A. razem nie będzie pasowało ale co tam :P moje jest dość specyficzne i ładne nie chcę z niego rezygnować i nawet mój facet mówi żebym sobie swoje zostawiła ;)

w praktyce to bedzie tak ze ludzie beda uzywac drugiego czlonu-meza.

ja pamietam jka bylma na dyzurze w gimznajum i przyszedl jakis koles zeby zoabczyc pania kowalska ,a ja mu mowie ze nie ma takeigo nauczyciela,....a pozaniej sie okazalo ze babka od historii byla kowalska- kwiatkowska ,ale i tak wszyscy nazwyali ja kwiatkowska(nauczycielel tez) i ja nawet nie mialam pojecie ze ma dwuczlonowe nazwisko

niekoniecznie bo jedna z moich nauczycielek jeszcze za czasów technikum używała ciągle jednego wszędzie i uczniowie też pytali się w pokoju czy jest pani M. a tu w dzienniku patrzymy a ona ma 2 nazwiska ;) używała cały czas swojego panieńskiego i tak już pozostało , można tak.

dobic do 54kilosow- no dokładnie tak samo ;) to jest dobre rozwiązanie dla tych które ze swojego rezygnować nie chcą ;)

ok,dziewczyny, a jak dla Was brzmi Lesiecka- Jankowska? Nie za dlugie? Mam syna z pierwszego zwiazku i on ma na nazwisko Lesiecki, teraz mam corke i ona jest Jankowska. Wobec czego chce miec 2 nazwiska, tylko jak to brzmi? Podalam prawdziwe nazwiska,bo male prawdopodobienstwo,ze ktoras z Was mnie zna:)

brzmi ładnie

jest ok :) z tymi nazwiskami

aaniaa, moja teściowa właśnie z takich względów ma dwa. Troje pierwszych dzieci ma jej nazwisko, czwarta córka ma po tacie który już był tatą w porządku. Kiedy wyszła za mąż, zostawiła oba nazwiska właśnie ze względu na dzieci.

Nazwisko jest kapitałem, na który się pracuje. Jeśli cokolwiek się osiągnęło pod panieńskim, to żal to marnować. Dla mnie podwójne nazwisko to takie mieć ciastko i zjeść ciastko, coś zyskać, ale nic nie stracić. Idealne rozwiązanie dla dziewczyn, które nie chcą się rozstawać z nazwiskiem, które nosiły całe życie. Choćby ze względów sentymentalnych.

Mój mąż ma nazwisko dwuczłonowe i widzę, że w praktyce to wychodzi średnio. Najczęściej przedstawia się i tak tylko pierwszym członem nazwiska (a potem zonk, bo nazwisko to tożsamość). W wielu przypadkach słyszy "ale ja ten kwit wypiszę tylko na X, dobrze? bo X-Y mi się nie zmieści w bazie". Ja zostałam of course przy swoim nazwisku :P

Ale jak to "przy swoim"??? Czy jest możliwość wzięcia ślubu z tym, że mężczyzna nie zmienia swojego nazwiska i kobieta też zostaje przy swoim????

oczywiście że kobieta może zostawić tylko swoje nazwisko. Przed ślubem idzie sie do urzedu i przy wypełnianiu dokumentów pytano nas jakie nazwisko bedzie nosil maz, jakie zona i jakie nazwiaska beda mialy dzieci. czyli maz moze byc kowalski, zona moze byc nowak

Podwójne nazwisko to trochę kłopotów,możesz zostać przy swoim nazwisku,wtedy w sprawach urzędowych przedstawiasz się swoim nazwiskiem ale w sprawach rodzinnych np.zaproszenia to jesteście pisani jako np.państwo Nowakowie

ja tez sie nad tym zastanawiam, oba nazwiska mają po 10 liter wiec w sumie wyszłoby troche długie i chyba po ślubie wezme nazwisko po męzu, wolałabym zostac przy swoim ale jemu pewnie bedzie przykro ze nie chce jego nazwiska :)

Ja mam krótkie nazwisko - 3 literowe, więc je dokładam do męża:) nic nie zgrzyta:)

ja na pewno będę miała podwójne. Po prostu panieńskie ma renomę na rynku i szkoda by było ją tracić

a dla mnie dwa nazwiska sa pretensjonalne!! albo zostaje orzy swoim albo zmieniam na meza.

można po ślubie zostać tylko przy swoim nazwisku?

Dziękuję Wam za odpowiedź :) ale jeśli jestem 5 lat po ślubie i mam podwójne nazwisko a chciałabym mieć już tylko swoje (nie rozwodzę się) to czy jest taka możliwość??? Jak myślicie?

mozna po slubie zostać przy swoim nazwisku, zmienic na męża lub nosic dwa, do wyboru, pati_rose jak chcesz zmienic nazwisko musisz sie udac do urzędu stanu cywilnego, jest to mozliwe :)