Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawskaaaa

CO JA MAM ZROBIĆ,DWIE PRACE,teraz która??

Polecane posty

Gość ciekawskaaaa

Długo już szukam pracy,skończyłam studia,jednak nawe z wyższym wykształceniem jest cieżko,wszędzie pozajmowane etety. Znalazłam parcę w DPS-e 6km od mojej miejscowości (brak rannego autobusu na godź 7:00, więc bedę musiała kombinować) dyrektor prace zapewnił,powiedział,ze jak sie zdecyduje to mam zadzwonić, no i dzwonie chyba z 2 tygodnie, a on mi ciągle,ze za 2 dni, w pon. w śr, bo nie ma sekretarki, albo nie ma czasu, albo, albo... teraz bedę dzwonić 19 września. Płaca 1200zł, czyli ok 845zł na rękę I druga praca... nic pewnego... ale prawdopodobnie byłoby coś na początku października,to duza prywatna firma,która działa na cały swiat i ma swoje biurowce i hale na całym swiecie, nawet tutejsi pracownicy wyjeżdzają do Irlandii,czy Słowacji. Byłam 3x na rozmowie,ale wtedy mnie nie przyjeli,bo niby to co by mi mogli zaproponować nie spełniłoby moich oczekiwań :o (myślałam o pracy w biurowcu) Teraz juz nawet zdecydowałam sie na pracę fizyczną na hali, jednak rozmawiałam wczoraj z tą kobietą, a ona mi powiedziała,ze ona wolałaby mnie w biurowcu,ale to dopiero w październiku. Płaca (wczesniej gdy rozmawiałyśmy,powiedziałam ok 1000zł na rękę) I teraz nie wiem co mam robić, brać to już co bedzie? czy czekać? jak to rozegrać? W DPS-e mniejsze zarobki,mniejsza szansa awansu i rozwoju (ale zgodne z moimi kwalifkacjami), dojazd (którego nie ma) A w firmie,szansa na awans i to szybki,samorealizacja,większa płaca, na miejscu, ale nie pewne.... Jak to odwlec w czasie, jak to zrobić? co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toskaa24
ta druga praca lepsza :) jezeli możesz sobie pozwolić na poczekanie dłużej, to chyba warto starac się o tę drugą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecyduj się na tą drugą pracę jeśli możesz się w niej rozwijać. Dyrektor z tej pierwszej wyraźnie Cię olewa. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakajka
Przedstaw calą sprwę tej kobiecie, zeby miala na uwadze Twoj dylemat i zeby upewnila Cie ze ta praca w pazdz. jest na 100% Bo z firmami różnie bywa, tak bym ja zrobila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toskaa24
Kakajka, ale jak zrobi jak jej radzisz, to może liczyc sie z tym, że babka pomysli że skoro ma dylemat to nie zalezy jej na tej pracy tak bardzo, wg mnie to zły pomysł trzeba być zdecydowanym i mocno chcieć- to potencjalni pracodawcy doceniają, przynajmniej tak mi sie wydaje musisz ściemniac że ta praca to spełnienie twoich marzen i własnie takiej pracy chcesz a nie innej, wtedy jest szansa że ja dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
dzięki wszystkim :) póki co jestem na utrzymaniu rodziców,wiec nie jest tak źle,mogłabym sobie pozwolić na czekanie,jednak wolałabym juz cos robić... chodzi o to,ze właśnie ta praca w firmie nie jest pewna i nikt nie da mi gwarancji, a nie wiem,czy jeżeli bede zwlekać,to potem przyjmą mnie w DPS-e,a to naprawdę ostatnie 2 mozliwości,bo jak nie tam to już w moim mieście nigdzie nie dostane pracy,chyba,ze na kasie w supersamie :o jestem między młotem a kowadłem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toskaa24
albo przyjmij tę pierwszą pracę( np przekonaj dyrektora żeby zatrudnił cie na okres próbny), i w międzyczasie staraj sie o 2-gą, po okresie próbnym( 2 tyg), jak juz bedziesz wiedziała, że cię przyjmą do tej firmy-będziesz mogła zrezygnowac z tej poprzedniej pracy niby mówi sie, że lepszy wróbel w garśći ;) chciałabym miec takie problemy jak ty- bo u mnie to nawet do sklepu spozywczego nie przyjmują na etat tylko na staż :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakajka
no ale ja miałam kiedys taki problem, jedna praca co mi srednio pasowała a druga nie pewna, no i poszlam do faceta ktory zajmował sie zatrudnieniami i mu powiedizlam, zeby mi powiedział na czym stoje, bo mam zagwarantowaną inną pracę, ale tak naprawde to bardzo zalezy mi na teji pracy u niego w firmie i chce wiedziec co bedzie. No i wyjaśnił jak wszytsko wygląda. A prace dostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
toskaa24, ja też powinnam odrobic staż, ale sie uparłam,ze za 460zł robic nie bedę! tzn. gdyby nie było wyjścia to bym poszła, ale narazie próbuje coś załatwić i to ominąć. kakjka, moze to faktycznie dobry pomysł, najgorsze jest,ze żeby do tej firmy sie dostać i odnaleźć tą panią od rekrutacji, to trzeba nie lada cierpliwości i umiejętności ;) ochrona itp... a tam pracuje ponad 3 tyś osób :D ale to nie ważne... moze powinam tak jej powiedzieć... tylko że tam jest taka polityka,ze jest osoba od rekrutacji,ale o tym czy mnie przyjmą chyba decyduje osoba z danego działu na którym miałabym pracować, jezeli jej sie spodobam to chyba ona musi sie zgodzić. Okres próbny.... kto wie? tylko też byłoby głupio dzwoniłam jak głupek,chciałam (to tak załtwiane trochę po znajomości) a potem bym sie rozmyśliła :o Mam tydzień do namysłu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
zadzwonili do mnie dzis z tej firmy,ze coś dla mnie mają jutro o 8:00 mam sie stawić, jak szybko :) tylko raz juz u nich byłam, i mnie nie chcieli, wzieli kogoś innego trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość propozycja
ja poszłabym do pierwszej i gdyby wyszło z drugą przeszłabym do drugiej,jezeli nie to szukałabym dalej.Zawsze lepiej szukac pracy,gdy juz gdzieś pracujesz,masz więcej czasu na decyzję i znalezienie czegoś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toskaa24
ciekawskaaaa- daj znac jak poszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ktorej firmie, pomijajac kwestie finansowe chcialabys pracowac??? rozmowa rekrutacyjan nie polega na tym czy sie spodobasz czy nie ale czy masz kompetencje i motywacje do danej pracy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
już mówie co sie wydarzyło.... poszłam rano, byłam ja i jeszcze jedna babka, przyszła po nas pani z rekrutacji, zaprowadziła na dział, a tam jak na filmach, pełno stolików pooddzielanych płytami i mnóstwo ludzi, i jacyś obcokrajowcy, słowacy i anglicy, ciagle sie gdzieś słyszało,ze rozmawiali po angielsku. Ta kobieta co wchodziła ze mną, została przyjeta do pracy, bo niosła juz kubki i takie tam... i siedziała z dziewczyna która ją przyszkalała. Ja usiadłam z inną, pokazywał co bym robila, przyznam,ze to czarna magia jak narazie, byłabym w skrócie od planowania wysyłek, robienie faktór towaru, wagi, numerów i takie tam. Jest to wszystko w specjanych programach, opierającch sie na exelu, wiekszosć po angielsku, a jeden wogóle po niemiecku! Pozatym jest toche latania z fakturami na spedycje i ksiegowosć, potem na chale sprawdzić czy jest towar... masakra... potem do pań na hale co fizycznie robia te kable, czy sie wyrobią... ehhhhh W każdym razie praca od 8:00, ale do 17:00, w pon do 16:00 we wt., w śr. i w czw. a w pt. do 14:00 Teraz przez tydzień szkoliła by mnie ta dziewczyna, apotem tydzień jej nie ma! a ja nie wiem czy zdołam to wszystko pojąc! Poszłam tam i myślałam,ze to znów bedzie rozmowa, ale jak juz mnie posadzili myślałam, godzinka i do domu... a tu południe nastało,a oni nic nie mówią,ze mam iść do domu, mogli mnie chociaż uprzedzić, ze tyle czasu mi zajmą! O 14:00 zapytałam ile jeszcze? (bo ca ja tam miałam dniówke robić?) No i powiedzieli,ze juz moge iść, przyszła pani od rekrutacji i powiedziała,że ZADZWONIĄ! bo mają jeszcze jedną kandydatke!!!!!! Fajnie,ze mnie uprzedziła wogole!!!! Nie zapytała,czy mi praca odpowiada, nie dogadała pensji, i moich zwolnień, gdy bedę jeździć do szkoły! Wkurzyłam sie, bo tak sie nie robi!!!! Ta dziewczyna co mnie uczyła powiedziała, ze dziś przyjdzie jeszcze jedna, a jedna była przede mną, i jak narazie to by wzieli mnie, ale muszą poczekac na ta dzisiejszą. Jeżeli ona sie nie spr, to ja idę... Sama nie wiem gdzie bym chciała robić, w DPS praca spokojna, ale i szanse na przyszłosć marne, a tam czarna magia, ale jak sie wdroze, moze być lepiej... nie wiem,,, czekam do soboty na telefon z tej firmy, jak mnie przyjmą będe ustalać szczegóły, a jak nie to we wtorek dzwonie do DPS-u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toskaa24
dobrze, że chociaz troszkę sie sytuacja rozjaśniła, nie martw się na poczatku każda praca wydaje się trudna- dasz radę na 100%, tylko żeby zadzwonili i cie wybrali :) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
do soboty,ale w sobotę nie pracują, wiec raczej powinni zadzwonić jutro :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
No i zadzwonili.... Chcą mnie, a ja sie zgodziłam.... jednak zarobkami to mnie nie uszczęśliwili 1200 brutto, czyli tyle co w DPS mi zaproponowali, ale moze tu czeka mnie jakaś podwyzka... Troche sie wkurzyłam,ze tak mało, bo to praca w biurze, a ludzie na hali (praca fiz,ludzie po szkołach podst) zarabiają wiecej! I oni moga jeszcze dorobić,nadgodziny lub soboty, a ja juz nie :o Jeżeli hodzi o szkołę, to nie bardzo chcą mi isc na rękę :o co mnie bardzo zdziwło... ale niby kwestia dogadania sie,ale żeby szkoła nie była na drugim końcu Polski :o Wcale mi sie to nie podobamale cóz zgodziłam sie i licze na to,ze bedzie lepiej... ale rewelacyjnych warunków to mi nie zaproponowali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
to dziwne, bo gdy byłam pierwszy raz na tych wszystkich rozmowach, to mówiłam,ze chcę ok 1000zł na rekę, ale to nie znaczy 850zł :o a oni teraz mi zaproponowali 850zł, to po co pytali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja droga , czytając twoje wypowiedzi doszlam do wniosku że za duzo byś chciala jak na początek. I od razu twierdzisz ze sobie nie poradzisz. Jesli chodiz o twoja 1wsza prace to dałabym sobie spokój, bo jak Cie tak olewaja i każą dzownić za 2 dni, za 5 dni to dla mnie ewidentnie znaczy ze nie ma tam dla Ciebie pracy. A nawte jakby byla to osbi epomysl jak moga do Ciebie podchodzic jak juz bedziesz tam pracować. A jelsi chodzi o ta 2gą to widać zeejstes mloda, dopiero zaczynasz pracowac i nie wiesz jakie firmy mogą stosowac techniki by sprawdzić czy jestes dobra kandydatką. Tutaj masz szanse na awans a to wazna sprawa. Na poczatku na pewno bedzie trudno a potem jakos poleci. Zdziwsz sie tez ze luzie na hali maja wiecej niż Ty. Mam wrazenie ze pochodzisz z dobrego domu, gdzie rodzice Ci dawali kase na wszystko i sie dziwisz jak to u nas w Polsce sie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pytali o kase, by Cie sprawdzić. Mogli nie pamietac tez co mowilas jak bylas u nich 1wszy raz. Postaw sie im i powiedz ze cchesz 1000zł na reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
Aloka----> we wszystkim masz racje ;) Nie moge się juz postawić, bo sie zgodziłam :( wiec jest za póxno, nie błysłam, że mogłabym :o I tak mnie ta praca ratuje, bo ominie mnie staż za 460zł, wiec to i tak wiecej, pozatym praca na miejscu, nie będę martwić sie o dojazd. Ty le,ze tam praca do 15:00, a tu pisałam wczesniej... jak ja wyrobie do 16:00? Ta pierwsza praca jest załatwiana po znajomosci,ale facet bardzo chetnie, bo musis do końca roku przyjać ileś tam osób, a ja mam odpowiednie wykształcenie. No,ale cóz. Ja cały czas słyszałam,że w biurze mają wyższe stawki, niz na hali i tam na samo wejscie ma sie ponad 1000zł. Widocznie nie. Koleżanka bo zawodówce na hali, wyciąga 1200zł, a ja bedę mieć 850zł. Ona siedzi przy kompie i drukuje naklejki, a ja będę odpowiedzialna za wysyłki :o chyba moje stanowisko jest gorsze! Nic nie poradzę juz sie zgodziłam, moze dadzą mnie na próbę i dlatego taka kasa, moze potem dostanę wiecej jak sie sprawdzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
ktoś jeszcze ma jakieś zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdfjksdh
wiesz co, wkurzyłas mie troche, tez mam wyzsze wykształcenie, zarabiam około 1200 zł na reke, odpowiedzialna jestem za mnóstwo rzeczy nie porównuj pracy w biurze z praca na hali, mój facet pracuje w drukarni i zarabia 20 zł na godzine - ale za przeproszeniem nazapier *** sie jak dziki osioł i za to, co ma wydrukowac tez jest odpowiedzialny i tez nie skonczył studiów to, ze ktos ma wyzsze nie znaczy ze na dzien dobry ma dostac 2000 zł - bo czesto w biurze jest sie odpowiedzialnym za pare spraw - na poczatku to wyglada groznie ale potem jak sie nauczysz to jeszcze bedziesz miała czas na kafeterii posiedziec wyzsze wykształcenie nie nakazuje pracodawcy wyzszych pensji - dopiero sprawdzisz sie na danym stanowisku - jezeli bedziesz dla firmy osoba uzyteczna na pewno zaproponuja Ci podwyzke ale na wszystko trzeba zapracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaa
nie chciałam nikogo urazić, a już tym bardziej wkurzać... ale węź pod uwagę,ze każda firma i kazd hala jest inna, ja potrafie sie troszkę rozeznać w obowiązkach, wiec opisuje co widzę, a do Twojego faceta nic nia mam. Tak mam takie wyobrażenie,że skoro ja poświecam czas i fundusze, aby sie edukowac, to chyba logiczne,ze nie robie tego dla przyjemnosci, tylko zeby było mi w życiu lżej. Bo skoro uważasz,ze wszyscy bez wzgledu na wykształcenie są równi, to ja pieprze taki biznes, wywalam dyplom i ide na hale :) ale mam nadzieję, ze w drugiej części masz racje, i że podwyzszke dostane :) Nie chodzi o to,ze jestem zachłanna, ja poprostu jak każdy potrzebuje tych pieniedzy, te 850zł, to mi wystarczy tylko na szkołe i wyjazdy i noclegi, a gdzie reszta? jakieś ciuchy, kosmetyki, przyjemności? To chore co sie dzieje w tym kraju, ale nie linczujcie mnie za to,ze chcę wiecej, niż mi dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×