Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pracoholik

Czy w Rzeszowie/Warszawie znajde lepszą pracę

Polecane posty

Gość Pracoholik

Witam Czy w Rzeszowie mam szanse na pracę za min. 3000 netto? Rozważam jeszcze Warszawę ale tam to chyba 5000 zł to minimum na jako takie życie. Obecnie pracuję w firmie na podkarpaciu. Jest to firma produkcyjna i zajmuje się tam marketingiem. Chciałbym lepiej zarabiać a widoków w mojej firmie na to nie widzę. Zarabiam jakieś 2100-2300 na rękę (już z premiami). Czasami trafi się jakiś wyjazd w delegację - wtedy dodatkowo jakaś kasa wpada...Nie ma widoku na podwyżkę w mojej firmie póki co. Ja już pracuję tutaj prawie 3 lata. Zajmuje się szeroko pojętym marketingiem + ostatnio wszedłem mocno w grafikę 3d (wizualizacje, etc.). No ale szukam lepszej pracy. Czy mam na to szansę w Rzeszowie. Co chcę osiągnąć zmianą pracy - przede wszystkim rozwój w pracy + lepsza pensja. To co robię już trochę mnie nudzi, dlatego też sam szkolę się po godzinach w domu (grafika 3d) i dokształcam. 3000 netto to wcale nie jest dużo - wiadomo, rachunki, życie, etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej beczkii
Kurcze to Ty powinieneś wiedzieć jaki jest rynek w Rzeszowie. Myślę, że praca w marketingu za 3 000 zł w Rzeszowie to tylko w jakiejś dużej firmie - jest takich parę. A Warszawa to inna bajka. A ja mam pytanie do Ciebie, pochodzę z podkarpacia i właśnie chciałbym spróbować swoich sił w marketingu, zajmuję się dorywczo grafiką, chciałbym to połączyć właśnie z marketingiem, masz jakeiś rady jak się wbić w rynek? Nawet w takim Rzeszowie? Cały czas odbijam się od muru - brak doświadczenia - brak pracy, brak pracy bo brak doświadczenia? Może u Ciebie w firmie jest szansa na jakiegoś asystenta?? polyachek@interia.pl to mój mail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracoholik
Witam Jeśli chodzi o Rzeszów to no niby powinienem, ale jednak nie znam dobrze rynku w Rzeszowie. Wracając do Twoich pytań to powiem tak - dużo zależy. Generalnie mogę Ci powiedzieć, że u nas wakatów brak. Natomiast od czasu do czasu trafiają się ogłoszenia w marketingu/handlu/działach eksportu. I teraz jeśli jesteś z podkarpacia - rejon Krosna/Jasła/Sanoka to z moich doświadczeń (czyli rozmowy na jakich byłem/do firm jakich aplikowałem, etc.) uderzaj do: ATW Zagórz - czasem pojawiają się ogłoszenia o pracę w dziale handlu/marketingu - warunek - bardzo dobry język angielski/włsoki Baltic Wood (koło Jasła) - czasem szukają, ale warunek to również bardzo dobra znajomość jednego z języków obcych (u nich akurat niemiecki/angielski). Huty szła (wszelkie) - również znajomość angielskiego/niemieckiego. BWI (dawniej Delphi) - czasem trafiają się ogłoszenia - warunek b. dobry angielski/niemiecki. z Rzeszowa właśnie znam słabo firmy...ale może próbować do tych dużych zachodnich - np. MTU, itd. - z tym, że też język to podstawa... Podsumowując - w marketingu/handlu ogłoszenia się pojawiają i jeśli znasz język (co najmniej jeden) dobrze/bardzo dobrze to wal śmiało i wysyłaj aplikacje. Powiem Ci tak, że ja składałem podanie do pewnej firmy - ale nie na stanowisko marketingowe/handlowe, to odezwali się do mnie po prawie 8 miesiącach! I pytali czy jestem zainteresowany robotą. Także widzisz, czasem sobie przypominają, że ktoś do nich aplikował. Teraz tak, z moich doświadczeń można załapać dobrą robotę jeśli masz takie połączenie umiejętności - b. dobry język + marketing + grafika (3d na przykład). Ja na przykład dzięki temu, że pracuję w dziale marketingu na ogół z obcokrajowcami (Holendrzy, Belgowie, Francuzi, Angole) to załapałem masę kontaktów i poznałem ludzi. Być może takie kontakty się kiedyś przydadzą... Teraz jeszcze tak, przyłóż się do napisania dobrego listu motywacyjnego (czasem to naprawdę daje super rezultaty). Spróbuj się po prostu postawić na miejscu osoby która zatrudnia i postaw się w jej sytuacji, że chcesz zatrudnić pracownika - i pod takim kątem pisz listy motywacyjne - po prostu, na co zwróciłbyś uwagę szukając pracownika. Nie przejmuj się że nie masz dużego doświadczenia. Jak go nie masz lub masz jakieś luki w pracy to "podkoloruj" trochę CV, tylko nie przesadzaj (np. pisz że robiłeś gdzieś za granicą (rzadko sprawdzają). Co jeszcze mogę Ci polecić. Hmmm...nie wiem...ja dostałem tą robotę bo bardzo dobrze znam język angielski (parę ładnych lat pracy za granicą) i wystarczająco niemiecki i miałem trochę szczęścia...robiłem w różnych branżach - głównie technicznych (wykształcenie mam techniczne, ale i tak nie pracuje w zawodzie wyuczonym, co ciekawe). Obserwuj też ogłoszenia - na prawdę czasem warto zaintereoswać się jakiś szkoleniem na jakieś fachowe zawody - np. spawacz/glazurnik, bo można nawet całkiem nie najgorszą robotę znaleźć, nawet po takim szkoleniu...Dużo jest jeszcze kursów i szkoleń z EFS, poszukaj może coś znajdziesz dla siebie. Czasem warto nawet popracować trochę fizycznie, bo mogę Ciebie zapewnić, że przy staraniu się o robotę do biura to jak powiesz że znasz specyfikę produkcji (bo pracowałeś na przykład) to jak najbardziej będzie to twój atut. Widzisz, ja na przykład w pracy pracując z różnymi klientami (całkiem poważnych firm) odnoszę wrażenie że niektóre osoby w działach marketingu to czasem nie mają zielonego pojęcia o niczym (nie obrażając oczywiście nikogo). Natomiast jeśli chcesz wykorzystać umiejętności graficzne to powiem tak (z moich obserwacji) - jeśli zajmujesz się obróbką 2D to drukarnie, agencje reklamowe, etc. 3d - to firmy produkcyjne, drukarnie, agencje reklamowe. Jeśli jesteś specem od obydwu - to wal wszędzie. Powiem ci tak, firmy produkcyjne potrzebują ludzi np. ze znajomością programów do 3D ( u nas swego czasu też szukali takich ludzi, ale już zatrudnili)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej beczkii
Wow, dzięki za odzew, szczerze nie spodziewałem się. Znam bardzo dobrze angielski, robiłem kurs grafiki w Londynie, pracowałem też tutaj i w Polsce zresztą też z klientami, wiem jak rozmawiać i jak się "poruszać" wśród ludzi. Niemiecki, rosyjski, nawet turecki - coś tam liznąłem ze wszystkiego po trochę. Miałem praktyki w agencji reklamowej jako grafik, mam wykształcenie marketingowe. Dzięki za wskazówki dotyczące firm, wiesz po prostu nie wiem jak się za to zabrać, właśnie jestem na etapie szukania pracy, tak naprawdę nie mam doświadczenia na konkretnym stanowisku i mam wrażenie, że takie wysyłanie CV to jak bicie głową w mur, ale wiadomo szukać trzeba. A jeśli chodzi o te firmy to radzisz uderzać osobiście czy po prostu zostawiać CV na stronach itd. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej beczkii
Najgorzej jest właśnie z tymi kontaktami, jak nie wiesz gdzie uderzyć, gdzie i kiedy akurat szukają. Jak masz takie informacje to jest łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracoholik
Witam No widzisz, skilsy masz dobre. Piszesz że robiłeś kurs grafiki w Londynie - no to wg mnie to już coś...A tak tylko zapytam, jeśli można, czy nie chciałeś/nie miałbyś możliwości spróbować załapać się w Londynie. Chociaż, nie wiem, jak teraz, ale jak opuszczałem ten kraj w 2009 to znalezienie pracy (dobrej pracy) graniczyło z cudem - całe to zamieszanie wokół kryzysu. Wracając jednak to twoich pytań, to ja raczej aplikowałem na ogłoszenia. Kilka razy napisałem tak w ciemno do danej firmy. Powiem Ci, że wiem na przykład, że tak ludzie pisali do nas, jeśli szukali pracy. Chodzi o to, że, nawet jak takie podanie dochodzi to mało kto to czyta, albo przeoczy, albo wpadnie do spamu. Jeśli cv jest wysyłane na ogłoszenie to już wiadomo, że rekrutera obliguje ażeby to przeczytać. Możesz spróbować również zagrać va banque - nigdy tego nie robiłem (bo jakoś odwagi brak itp) ale znam przypadek że koleżanka dostala tak pracę. Zadzwoniła do firmy i umówiła się z dyrektorem (działu personalnego, albo lepiej takiego od konkretnego działu - już nie pamiętam z kim akurat ona rozmawiała, ale raczej byl to dyrektor/kierownik dzialu w którym chciałaby pracować - no i poszła, pogadała i jakiś czas później pracę jej zaoferowano. Ja ze swoich obserwacji odnoszę wrażenie że w Polsce to ciężko jest znaleźć pierwszą pracę (jeśli np. wchodzisz na rynek dopiero co) ale jeszcze ciężej jest znaleźć pracę na miarę oczekiwań finansowych i rozwojowych (szczególnie tych finansowych)...Takie mam doświadczenia z rynkiem w Polsce. Zagranica oferuje o wiele wyższy standard. Nie ważne czy jest to jakieś niskie stanowisko nie wymagające kwalifikacji, czy już jakaś lepsza praca - każda z nich pozwala ci na życie na jakimś względnie godnym poziomie. No ale nic, wracając jeszcze do firm do którch mógłbyś uderzyć...hmm...to raczej na dzień dzisiejszy nie wiem...Teraz na topie są Niemcy (wydaje mi się). Dobra płaca, niskie koszty życia (niższe niż w UK), blisko do Polski, tylko że wymagają znajomości języka niemieckiego. Ja na codzień współpracuje z klientami z różnych krajów, i powiem Ci, że oni czasem pytają się mnie czy nie znam jakiś freelancerów 3d....rzadko ale czasem pytają...nie mogę Ci dać bezpośrednich kontaktów (w zasadzie to nie mam takiej możliwości)... Wracając jeszcze do pracy w Polsce - bardzo dobre rezultaty daje zamiast jałowego wysyłania cv, bezpośrednie spotkanie z pracodawcą - takie face to face i pogadanie...no ale tak jak wcześniej już pisałeś, droga do takiego spotkania jest dosyć trudna (a bo Cię oleją mówiąc, że nia ma wakatów, a bo dyrektor/kierownik nie ma czasu, itp. itd...) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej beczkii
Hmmm, generalnie wieści są jeszcze gorsze niż były, tu w Londynie, patrząc nawet na mojego kolegę, który kończy studia tutaj - trudno jest mu się załapać na praktyki nawet. Coraz więcej tubylców okupuje te najsłabsze i najsłabiej płatne stanowiska. To są wieści oficjalne, ja Ci nie mogę powiedzieć z "własnego doświadczenia" ponieważ tak naprawdę nie szukałem czegoś innego tutaj, nie wiem, jakoś mam przeświadczenie, że jedyne stanowiska to z takich branż jak gastronomia, hotelarstwo co najwyżej - a na jakieś poważniejsze firmy, czy pracę to nie ma szans. Ale tak jak mówię, nie próbowałem, no bo co tak naprawdę mogę sobie wpisać nawet w CV??? A na bezpłatne praktyki nie mogę sobie pozwolić, Londyn cholernie drogi, coraz droższy. Taka jest moja sytuacja na dzień dzisiejszy, pracuję w bardzo wymagającym miejscu, przy organizacji imprez, bankietów - znani piłkarze, "gwiazdy" itd. niezłe doświadczenie w radzeniu sobie z presją, środowiskiem i obyciem generalnie, tyle, że już mam tego dość, cały czas mimo wszystko myślę o Polsce, i właśnie robię rozeznanie, czy w ogóle mam jakieś szanse przebicia się. A z Tobą jak to wyglądało, dlaczego postanowiłeś jednak wrócić do kraju, jak się odnalazłeś po powrocie? A o Niemcach dużo pozytywnego się mówi teraz, tyle, że mój niemiecki ograniczał się raczej do lekcji ze szkoły średniej, no i na studiach ale wiadomo jak to jest, jak się go nie używa... Jak u Ciebie z szukaniem pracy, rozważasz tylko Rzeszów? Coś ruszyłeś? A co do pracy, wszystko idzie w kierunku e-marketingu, znasz się np. na SEO? google analytics itd.? html?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOkart453
Ale po co? Zarabiaj w domu ponad 10 tyś zł, weź swój etat napisz na biuro@ddff.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiunia222
Nasza firma to ogólnopolski dostawca rozwiązań z zakresu rekrutacji stałych oraz tymczasowych. Funkcjonujemy sprawnie dzięki 27 świetnie funkcjonującym oddziałom. Obecnie dla naszego klienta,z branży gastronomicznej, poszukujemy komunikatywnej, niebojącej się wyzwań i kreatywnej kandydatki na stanowisko: Trendsetter/-ka / Przedstawiciel/-ka Handlowa Szczegóły oferty: -kompleksowe przeszkolenie -możliwość łączenia pracy z innymi zajęciami -atrakcyjne wynagrodzenie, na które składa się podstawa (min. 7 zł/h) oraz wysokie prowizje zależne od planów sprzedażowych -możliwość uzyskania awansu Do obowiązków osoby zatrudnionej na danym stanowisku należeć będzie: -pozyskiwanie nowych klientów VIP -opieka nad nowymi i dotychczasowymi klientami -przeprowadzanie prezentacji i sprzedaż bezpośrednia napojów -kreowanie wizerunku i promocja marki -współpraca z zespołem pracowniczym Wymagania: -nienaganna aparycja -umiejętność nawiązywania kontaktu z klientem i utrzymywania dobrych relacji -dobra organizacja pracy własnej -wysoki stopień komunikatywności i zdolności interpersonalnych -dyspozycyjność Pracodawca oferuje: -wcześniejsze przeszkolenie i przygotowanie pracowników -atrakcyjne wynagrodzenie -możliwość podjęcia pracy przez studentów -pracę w młodym, dynamicznym zespole -możliwość indywidualnego dostosowania czasu pracy -możliwość nawiązania długofalowej współpracy Osoby zainteresowane zachęcamy do przesłania CV wraz ze zdjęciem na adres promotorki.event@gmail.com. Jednocześnie informujemy, iż skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dobrych czasów pod szukanie pracy naprawdę nie było od dawna - popatrzcie https://www.gowork.pl/praca/rzeszow;l Nawet chyba ciężko się było spodziewać, że sytuacja poprawi się aż tak. Ale ogólnie - kto teraz chce znaleźć jakieś sensowne zatrudnienie, ten na pewno je dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Rzeszowie pracy nie brakuje w usługach a specjaliści mogą liczyć na dobre zarobki w IT. Wydaje mi się, ze to osoby z humanistycznym wykształceniem mają lepiej w większych miastach właśnie takich jak Warszawa. A jak szukacie aktualnych ogłoszeń o pracę dla Rzeszowa i okolic, to na tej stronie http://www.podkarpackie-praca.pl/category/rzeszow/ macie całkiem fajne oferty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×