Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieszka81

Ile osób ma umowy na czas określony?

Polecane posty

Gość Agnieszka81

Piszę pracą magisterską o umowach terminowych. Interesuje mnie, jaka część pracowników w Waszych zakładach pracy ma umowy na czas określony, a ile na nieokreślony (tak procentowo). Chciałabym wiedzieć też jakie to sposoby łamania prawa, jeśli chodzi o ten rodzaj umów, wymyślili Wasi pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O przykro mi, że uczestnicy tego forum to tacy egoiści (w większości). Szukacie pracy, oczekujecie propozycji, pomocy ale z dawaniem czegoś od siebie to kiepściutko. Mam nadzieję opublikowac swoją pracę, miałam nadzieję że dzięki Waszym opinom będzie ona bogatsza. Narzekacie na pracodawców, a nie robicie niczego by zmienić Wasz los, bo im więcej napisze się na temat łamania praw pracownika, im wyraźniej ukaże się sposoby łamania tych praw tym większe szanse że Ci z Sejmu też to zobaczą (a to oni tworzą prawo!!!) Mam dane na temat liczby umów terminowych z GUS-u ale wiem że \"statystyka jest jak bikini, pokazuje to co oczywiste a zakrywa to co najważniejsze\", dlatego pytałam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 topik
????????? Ale milutka jestes....teraz tu juz ci nikt nie napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodziło o to żeby kogoś obrazić. Prawda może jest brutalna, ale zauważ że nikt nie raczył odpowiedzieć od 1 lipca. Po prostu nikt nie zdaje sobie sprawy, że to może mały kroczek ale pomóc może (i mi i wszystkim uczestnikom rynku pracy). A tu cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka kobieto
A niby skąd ktoś ma wiedzieć, ile osób w zakładzie ma taką czy inną umowę? Jeśli jesteś gotowa zawierzyć rzetelności danych zbieranych w takim miejscu i w taki sposób - hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zamierzam oprzeć swojej pracy wyłącznie na danych zebranych na forum (mają byc mi one jedynie pomocne, konkretnie jak zamierzam je wykorzystac nie będę pisała bo to by trwało). Jeśli chodzi o to skąd ludzie mają wiedzieć to nie chodziło mi o podanie ile osób w 400 osobowej firmie ma takie umowy tylko np. w jednym dziale, gdzie pracownicy dobrze się znają i wiedzą kto ile zarabia, jaką ma umowę itd. Nie zamierzam traktować tych danych jako encyklopedycznego źródła wiedzy, ale powtarzam że będą mi one (przy odpowiedniej liczbie osób które się wypowiedzą) pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracuję w znanej firmie
w dziale personalnym, ale i tak nie podam orientacyjnych danych bo pracowników mamy ponad 4 tys....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna
a u nas pracowników na umowę o pracę po 3 umowach zwalniają na 2 tygodnie i zatrudniaja znowu na czas określony,żeby uniknąc umowy na stałe ja akurat pracuje na umowe zlecenie i nie płaca za mnie zusu w ogóle -bo sie uczę- tak więc zero praw, nawet prawa do zasiłku, i mimo lat pracy- ani grosza na emeryture

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"a taka jedna\" no widzisz jednak przydało się napisać bo jest tak że ta przerwa między umowami musi trwać co najmniej 1 miesiąc a nie dwa tygodnie - jeśli pracodawca robi tylko takie przerwy to te osoby i tak mają umowy na czas nieokreślony! a co do Twojej sytuacji to też masz roszczenie (można go dochodzić przed sądem) o ustalenie że byłaś z pracodawcą w stosunku pracy. Pamiętaj nazwa umowy się nie liczy, jeśli spełnione sa następujące wymagania: praca wykonywana jest pod kierownictwem i nadzorem i miejscu i czasie określonym przez pracodawcę to zawsze (bez względu na nazwę ) będzie to umowa o pracę! Jeśli Twoja praca spełnia te warunki to masz sprawę wygraną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"ja pracuję w znanej firmie\" tak jak pisałam chodzi mi o mniejszą skalę, wystrczy mi że dowiem się ile osób w samym dziale personalnym % ma takie umowy. zdaję sobie sprawę że nie można wiedzieć takich rzeczy odnośnie całej firmy (chociaż niektóre firmy robia takie zestawienia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe podejscie!oczekujesz pomocy i zyczliwości (a własciwie chcesz sobie ułatwić sprawę cudzymi \"rękami\"), jednocześnie zwracając się do ludzi w taki sposób? nic dziwnego ,że nie chcą pomóc.. Nie mówiac juz o teoriach które wygłaszasz? ciekawa jestem co studentce bliżej nieokreslonego kierunku na blizej nieokreślonej uczelni (chociaż ta wypowiedź wiele sugeruje)daje taką pewność wygłaszanych teorii??? Praca z pewnoscią zasłuzy na 5... A teraz konkretniej: w oddziale moje firmy pracuje na umowę o pracę (większość na czas nieokreslony) jakieś 150 osób, natomiast firma współpracuje stale z około 200 osobami na podstawie umów cywilnoprawnych. Są to zarówno osoby fizyczne prowadzące działalność, jak i nie prowadzące, umowy w większości są roczne, czasem dłuższe, czasem krótsze, najczęsciej po zakończeniu zawierana jest kolejna. Podsumowanie: w ciągu tylko tego roku 3 kontrole z PIP-y - efekt brak podstaw do wniesienia sprawy z urzędu. Z praktyki wiem,że nie każda sprawa tego typu jest tak oczywista i do wygrania, jak przedstawiasz, nie mówiąc już , ze moim zdaniem zmian pewnych patologii na rynku pracy mozna oczekiwać nie po pręgierzowaniu pracodawców w pracach magisterskich, ale w zmianach uwarunkowań prawnych i finansowych które ich do tego zmuszają!!! A prawo zbyt restrykcyjne i kazuistyczne (bo chyba takiego oczekujesz) zawsze więcej zaszkodzi, niż pomoże.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×