Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kkk*

Praca po studiach

Polecane posty

Gość kkk*

Dziewczyny, jakie macie swoje przeżycia z szukaniem pracy po studiach? Ja skończyłam studia, mam licencjata i nie wiem czy jest sens iść na studia magisterskie skoro i tak nie wiadomo czy będę miała pracę. Obecnie szukam pracy już jakieś 2 miesiące, szukam czegoś konkretnego na umowę o pracę żeby mieć opłacane składki na ubezpieczenia i emeryturę ale bardzo trudno o taką pracę, kasa już mi się kończy a potrzeby rosną... wszystko tylko umowa zlecenie i inne jeszcze gorsze umowy, a u Was jak jest, znaleźliście pracę po studiach zgodnie z Waszymi oczekiwaniami? Ja już się zastanawiam czy nie podjąć się czegokolwiek, żeby tylko mieć jakieś źródło dochodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drftghyusedftgyhujesdrft
ta ziemia to durnie uloona jestesmy obywatelami tej planety powinnsmy nie pracowac jak nie chcemy a miec ziemie i robic jablka i cytrusy http://www.youtube.com/watch?v=47qzPb-I0mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsdsdss
ja jestem magistrem od 15 lat i powiem ci szczerze ze rownie dobrze moglabym miec licencjat jak co do czego przyjdzie jest ciezko dyplom nei robi na nikim juz wrazneia no chyba ze cos konkretnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca po studiach
a z czego masz ten licencjat? jakie masz doswiadczenie, cos robilas podczas studiow czy tylko studiowalas, jakie zansz jezyki i jakiej pracy szukasz? moze cos poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk*
Sorki że nie odpisywałam ale nie było mnie tutaj przez chwilę, mam licencjat z Finansów i Bankowości, w Krakowie robiłam, doświadczenia dużego nie mam poza praktykami 4-miesięcznymi w jednym z banków (niedawno skończyłam praktyki) i 1-rocznym stażem w Urzędzie Gminy ale staż odbyłam już jakieś 4 lata temu więc to dosyć dawno. Studiowałam zaocznie więc łapałam się byle czego żeby tylko mieć kasę na studia, teraz szukam czegoś konkretnego na stałe i mam dość dorywczej pracy. Z językami u mnie słabo, chcę iść na kurs językowy ale najpierw praca żeby mieć za co iść na ten kurs. Możesz coś poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca po studiach
masz licencjat z fiansow i jakies minimalne doswiadczenie, dlaczego nie sprobujesz dostac sie do banku? nie wiem jakie masz wymagania finansowe i co chcialabys robic, ale wiem, ze po bankowosci jest tez mozliwosc pracy przy projektach unijnych. Wejdz na strone http://www.ngo.pl/ i po prawej stronie troche na dole masz ogloszenia dam prace/szukam pracy/wolontariat. tutaj masz oferty pracy z woj. malopolskiego http://ogloszenia.ngo.pl/x/258188?query_id=49341 Ja bym starala sie zalapac do jakiejs organizacji tak aby jakies kontakty byly, bo pozniej to juz jest latwiej, poczatki sa trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk*
Do jakiejś organizacji - chodzi Ci o zdobywanie klientów i sprzedawanie im różnych produktów finansowych? Byłam już na rozmowie kwalifikacyjnej w tej dziedzinie ale to sama prowizja bez stałej podstawy więc z zarobkami też może być ciężko, jeszcze się zastanawiam co do tego, a jeżeli chodzi o bank - do banku trudno się dostać, trzeba by było chodzić po bankach i pytać bo ofert do banków jest mało np. na Internecie, ale mogę spróbować;) a Ty jakie studia skończyłaś, czym się zajmujesz, długo szukałaś pracy zanim znalazłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca po studiach
nie bardziej chodzi mi o udzial w projektach finansowanych z funduszy unijnych, nie zadne sprzedawanie czy jak to oni nazywaja fund raising. Wlasnie na tej stronie co ci podalam oglaszaja sie organizacje, czasami szukaja rowniez wolontariuszy do projektu, ale zahaczyc sie mozna mimo wszystko i wyrobic kontakty, bo to chyba jest najwazniejsze. Co do pracy w banku to wiem, ze latwo nie jest, moja kolezanka skonczyla studia w Kraku - magister finanse i rachunkowosc i pracy nie znalazla, w koncu wyjechala do Londynu i zyje sobie calkiem dobrze. Ja skonczylam Politologie w Szczecinie i pracuje wlasnie w funduszach unijnych, ale za granica, jest to naprawde fajny temat, tylko wlasnie wazne jest aby sie zaczepic gdzies na poczatek. Nie polecam ci kursow pisania wnioskow itp, bo to jest tylko teoretyczna wiedza, lepiej juz jako wolontarisz zaczepic sie chociaz na kilka godzin w tygodniu przy jakims projekcie i nabierac doswiadczenia praktycznego, ktore na pewno sie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoistka86
ja skonczylam ekonomie na uwb potem pracowalam w sklepie bo nie bylo ani kasy na staze ani pracy, teraz czekam na staz ale czarno to widze pracodawcy mnie skreslaja za brak doswiadczenia. nic tylko usiasc i plakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk*
Praca po studiach - dzięki za pomysł, pomyślę o tym, poczytam, zastanowię się, póki co jeszcze szukam pracy, w piątek mam rozmowę kwalifikacyjną w Krakowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca po studiach
nie ma za co, jak moge to pomagam, czasami mozliwosci sa tylko my o tym nie wiemy. Po takim wolontariacie mialabys bogatsze cv, moglabys sie do biura rachunkowego zaczepic, ktore rozlicza tez projekty, w koncu jestes po finansach. Ja rozliczam projekty po politologii, wiec ty masz chociaz na wstepie wiedze. Poza tym gwarantuje ci, ze praca jest... wolontariat 10 h w tygodniu, a reszta to praca tak aby wyzyc.. Ja jak bylam na V roku studiow to zaczepialm sie na wolontariat do pewnej organizancji, ktora brala udzial w projektach (15 h tygodniowo, bo studiowalam jeszcze) i po 2 miesiacach zaproponowali mi etat. Zycze ci abys odnalazla swoja droge i aby to nie bylo zbyt bolesne i burzliwe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikoletta88
wolontariuszka bylam w liceum, a potem na studiach. nawet sobie nie wyobrazacie jaki to jest super punkt w cv. pracodawca widzi, ze jestesmy osobami aktywnymi, a nie tylko wiecznymi studentami. zreszta w eniro znalazlam prace dzieki wolontariatowi. dowiedzialam sie, ze prowadza zbiorke dla szlachetnej paczki, w ktorej bylam zaangazowana. pogadałam z osobami z firmy i od pól roku jestem w telesprzedazy w eniro :) taki wolontariat to w ogole ciekawy element w cv. dlatego warto cos robic, zeby potem nie zalować, ze cv to tylko zdjecie i wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarennnka34
Słuchajcie, a czy myślicie że bedzie mi prosto znalezc pracę po wizażu i charakteryzacji ? Własnie zaczynam ten kierunek na Studium Dziewulskich. Będzie mi prosto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammmelka78
Ja mysle ze po Studium Dziewulskich nie bedziesz miała probelmu ze znalezieniem pracy, zwłaszcza jesli własnie wybierasz stylizacje i wizaż. Teraz jest duże zapotzrebowanie na takie zawody na naszym rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edddl
Ja niestety na studia nie poszłam moze za dwa lata. Teraz zdecydowałam sie na kierunek hotelarstwo, jako kontynuacja tego czego wczesniej nauczyłam sie w innej szkole. Ale jak wiadomo Cosinus to bezpłatne szkoły, wiec łatwiejsze jest to dla naszej kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkkaa_22
Co do hotelarstwa w Cosinusie to dobrze jest tez wiedzieć ze kierunek dostępny jest tylko dla osób które kontynuują naukę w zawodzie technik hotelarstwa, przechodząc z innej szkoły policealnej kształcącej w tym zawodzie - zapisy przyjmowane są tylko na semestry wyższe niż pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvera
A czy nauka w takiej szkole zaczyna sie od września czy od pazdziernika jak na studiach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiiolka9
Polecam po prostu wybrać tez szkołe taka jak Cosinus. Tu jest kierunek fryzjerstwo, tylko trzeba pamiętać ze kierunek dostępny jest tylko dla osób które kontynuują naukę w zawodzie technik usług fryzjerskich, przechodząc z innej szkoły policealnej kształcącej w tym zawodzie - zapisy przyjmowane są tylko na semestry wyższe niż pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PWSB
Szanowni Państwo, dzisiejszy pracodawca podczas rekrutacji zwraca uwagę nie tylko na wykształcenie kandydata, często ważniejsze okazuje się być doświadczenie, jakie posiada absolwent. I choć wydaje się, że student z doświadczeniem to coś nierealnego, to dzięki praktykom i stażom możemy zdecydowanie uatrakcyjnić swoje CV. Wybierając praktykę, powinniśmy zwrócić uwagę na to, czym zajmuje się wybrana firma, czy branża związana jest z naszym kierunkiem studiów, zainteresowaniami i planami na przyszłość oraz jakie wymagania stawiane są przed praktykantami (rok studiów, kierunek, umiejętności). Ważne jest też, abyśmy zapoznali się z zakresem obowiązków, dzięki czemu będziemy wiedzieli, czego dana praktyka może nas nauczyć. Przy wyborze pomóc mogą także działające w szkołach wyższych Biura Karier przygotowujące dla studentów cykle praktyk, staży i szkoleń. Bezpośrednia współpraca uczelni z lokalnymi przedsiębiorstwami zapewnia studentom zdobycie doświadczenia, a w przyszłości często także etatu. mgr Monika Cichocka, Dyrektor Biura Karier, Poznańska Wyższa Szkoła Biznesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skonczylam studia i dzis bym juz tak glupia nie byla, wczesniej bym zainwestowala w prawko, jezyki i zamiast studiow podyplomowki. Nie mam problemow z praca, zawsze szybko znajduje, ale za niskie stawki ponizej 2000zl. Tyle ze ja preferuje zlecenia, a nie umowe o prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eCityVision
Pracy jest dużo, jednak Ty masz jedno podstawowe wymaganie - umowa o pracę. Niestety realia obecnego rynku są brutalne. Zatrudnienie na umowę o pracę wiąże się z wysokimi kosztami dla pracodawcy, dlatego przedsiębiorcy (zwłaszcza ci mali) preferują zatrudnianie na umowę zlecenie lub o dzieło. Jeśli jesteś pod ścianą to zdecyduj się na początek na umowę-zlecenie, ponieważ istnieje szansa, że jeśli pracodawca będzie z Ciebie zadowolony tym chętniej zdecyduje się ponosić koszty na Twoje zatrudnienie. Poza tym pamiętajmy,że osiągnięcie tytułu licencjata wiaże się z 8 letnim stażem pracy do emerytury, tj. cały okres nauki aż do studiów wyższych jest zaliczanych jako 8 lat pracy. A co do studiów magisterskich - zawsze warto się dokształcać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skonczylem studia techniczne. Nie mialem problemu ze znalezieniem pracy po studiach z tego względu, że zdobywalem doswiadczenie w czasie ich trwania. Zamiast imprezowac, grac w gierki, spotykac sie z kumplami - jeździłem za friko na praktyki żeby sie czegos nauczyc. Wszyscy mowili mi - po co za friko pracujesz? Szanuj sie itd. I jak? Obronilismy dyplomy i 80% z nich jest bez pracy od czerwca. Ja natomiast znalazlem od razu robote w wyuczonym zawodzie - 4000 brutto, umowa o prace. Tyle ,że ja wchodzilem na rynek pracy z 1.5 rocznym doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i zarabiasz 4000 ale i tak jesteś przygłupem, co nie umie stawiać przecinków i słoma ci z buciorów wystaje, przemądrzały prostaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parę lat temu, jak kończyłam studia, mogłam wybierać sobie pracę. Teraz rynek pracy się załamał i faktycznie ciężko coś znaleźć, żeby się móc samodzielnie utrzymać. Poczekaj z tymi studiami magisterskimi do czasu, aż będziesz pewna, czy faktycznie są dla Ciebie opłacalną inwestycją. Czytałam niedawno na tomastest.eu artykuł o celach długoterminowych. Warto sobie określić do czego dążysz i czy ewentualna magisterka zbliży Cię do tych oczekiwań. Weź pod uwagę też to, że rynek pracy ciągle się zmienia. Powodzenia w szukaniu pracy i Twoich wyborach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia dają pracę wyłącznie wtedy, gdy w ich okresie dbaliście również o praktykę. Tzn. czy próbowaliście stać się fachowcami w swoich dziedzinach, bo jeśli nie, to szkoda Waszego czasu. Ja w salonie pracuję wyłącznie po szkoleniach w new nails. Przychodzą do nas laski po studiach, które mają papier, ale nic nie potrafią. A kto ma ich nauczyć? Salon? To już nie te czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało kto na tym etapie myśli o doświadczeniu i pracy. Młodzi dalej są przekonani, że po studiach bez problemów znajdą etaty, a za każdym tazem kończy się to tak samo. Skończyłam studia, kompletnie mi się nie przydały. Wszystkiego co robię w pracy, nauczyłam się przez szkolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margotos
To wina rodziców - jak nie pójdziesz na studia, skoro sąsiad poszedł? No i takie jest w Polsce myślenie, nie przyszłość dziecka, tylko wszystko, aby tylko dziecko na razie nie było gorsze od znajomych. Taki kraj. A to że studia nic nie dają jest wiadome od dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, czasami jednak dają. Chociażby pewność siebie, dopóki ich nie skończysz:) A tak poważnie.... dzisiaj nie ma gwarancji, że po studiach znajdzie się pracę. Ale zawsze można tej pracy szukać. I zdobywać doświadczenie. Ja na studiach byłam na stażach, po studiach łapałam się wszystkiego, żeby mieć doświadczenie, chociażby minimalne. I całkowicie się przekwalifikowałam, samodzielnie, za pomocą szkoleń, determinacji i własnej pracy. Nie ma cudów, żyjemy w porąbanych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×