Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość geloo2

W łóżku jest kiepsko

Polecane posty

Gość geloo2

Ja nie wiem, czy to moja wina, czy też nie. Ale nasze życie seksualne jest beznadziejne. Kochamy się ze cztery-pięc razy w miesiącu. Chciałabym częściej, ale on zwyczajnie zasypia i mówi, że jest zmęczony. Może z raz na miesiąc mam jakiś płytki orgazm. Sam stosunek jest bardzo krótki - od 1 min do 5 min. On z życia seksualnego jest zadowolony i nie widzi problemu. Ja mam 40 lat, on 41. Czy tak wygląda seks po czterdziestce i czy tak już musi być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamień gruchota
na nowszy model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedem życzeń__
niestety czasami po trzydziestce też jest równie kiepsko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamień gruchota
a nawet równie kiepsko jest przed 30tką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedem życzeń__
hehe, no coraz lepiej. Widzisz autorko, nie tylko po 40 są takie problemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako orange dziś
mi do 40 parę lat brakuje, ale dla mnie szokujace są takie tematy. My codziennie i normalnie i oral i anal.. Jak było wcześniej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ((((((())))))))
nie dla każdego oral czy anal to szczyt rozkoszy. Co kto lubi. Współczuję rozepchanej doopy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj orange.
jako orange dziś---Jeżeli macie do 40 mniej niż więcej i uprawiacie codziennie seks,to po prostu ten seks nie jest taki fajny jak chcesz nam tutaj przedstawic. Czyzbyscie nie mieli dzieci,nie posiadali zadnych trosk i kłopotów.Nie przezywali stresu ,nie pracowali.Moze jestescie nadpobudliwi seksualnie i to obydwoje. SZzkujące to jest to co Ty napsiałaś.NIkt zdrowy,nie nadpobudliwy seklsualnie nie uprawia seksu codziennie gdy ma pare lat do 40. Tylko,ze sa ludzie ktorzy przekąłdaja ilosc na jakosc. Mnie jak maz zerznie :-) 2 razy w tyg to ani Jemu,ani mnei sie nie chce seksu,bo jestesmy zaspokojeni,bo u nas króluje jakosć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj orange.
Oral jest super,ale po co w dupe sobie wpychac :-) (probowałam )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako orange dziś
mamy po 35 lat i jakoś nie wydaje mi się dziwne, że kochamy się codziennie :) I zapewniwm że jakość de lux. Kochamy się bardzo i lecimy na siebie. Mamy dzieci, mamy pracę, mamy stresy - kto ich nie ma.. Lubimy się kochać, co ja mówię lubimy, kochamy się kochać :) Przeważa oczywiście seks w wiadomą dziurkę, ale i od innego się nie wzbraniamy i jak mamy ochotę to czemu nie? Jedni lubią mleko a inni kakao :P Ja na nikogo nie napadam za pissing itp, to dlaczego naskakujecie na mnie na coś w moim mniemaniu najnormalniejszego w związku kochających się i szczęśliwych ludzi ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj orange.
jako orange dziś--=Po prostu jestescie nadpobudliwi seksualnie i przekąłdacie ilosc na jakosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj orange.
Ilosc nad jakośc miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxzzzz
Popieram ORANGE My tez uprawiamy seks codziennie czasami zdarza sie rano i wieczorem. :) Nie bujam i nie zmyslam. Ale jest to spowodowane miłoscia, pożadaniem jakie na nowo w sobie odkrylismy. Po 13 -nastu latach małzenstwa zachowujemy sie jak kochankowie, nastolatki i to jest super. Zakochalismy sie w sobie od nowa. Zdarzyły sie w naszym zyciu sytuacje ze moglismy siebie stracic. I to było jak kubeł zimnej wody. Mamy dzieci, prace, firme, kłopoty itd i póki co cudowny seks i mam nadzieje ze tak juz zostanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratata
kobieto ja mam lat 21 a on 31. jestesmy ze soba od roku a sypia ze mna tylko raz lub dwa razy w miesiacu tlumaczac sie tez wlasnie zmeczeniem. orgazmu z nim nie mam nigdy bo nawet sie nie przyklada zeby mnie zadowolic i seks tez trwa ok 5 minut wiec to nie jest kwestia wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako orange dziś
a już się zaczęłam martwić, że to źle, że jaram męża a on mnie :P;);) hahahaha rymło mi sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasz pan wy pindy
głupie dzifffki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pochlastać, pochlastać
fuj, jak czytam o cudzym seksie to mi się chce rzygać :O Fuj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VVVVVVVVVVVVVVVV
to rzygnij sobie równo i nie czytaj więcej jak ci to nie odpowiada ... chyba, że ktoś cie do tego zmusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×