Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

groszek83

Byłam u fryzjera - jestem zrozpaczona -POMOCY!!!

Polecane posty

Wczoraj byłam u fryzjera pomalować włosy. Naturalny średni blond chciałam przyciemnić na ciemny blond farbą garniera - 6. Wyszedł mi ciemny brąz. Mam bladą cerę i wyglądam katastrofalnie. Za pół roku wychodzę za mąż i chciałabym na ślubie być jednak blondynką... Poradźcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenniett
hmm...ah ta panika :D Poprostu nie mozesz sie przyzwyczaić. Ja jestem brunetką...mam bardzo ciemne czarne włosy i jestem blada:D Według mnie dobrze to wyglada. :)) A poza tym zawsze mozesz wrocic do swojego koloru!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem jednego.. chcesz byc blondynka a przyciemnilas sobie wlosy. ale ok. Idz do dobrego fryzjera, zeby rozjasnil Ci troche pasemkami wlosy. Kolory pasemem pewnie beda rdzawe, brazowe i co niektore jasniejsze. wcale nie wyglada to zle a powoli sie bedziesz rozjasniac. Ale do tego wybierz naprawde dobrego fryzjera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak? Mam długie włosy. Zanim odrosną minie ze 3 lata. A za pół roku ślub. Coś czytałam o dekoloryzacji, ale to podobno strasznie niszczy włosy, a boję się je jeszcze bardziej osłabiać, bo mi fryzjerka przetrzymała frbe na głowie chybaz 15 minut dłużej niz pisalo na opakowaniu i nie wiem czym to sie skoczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baleyazem dojdziesz do blondu w ciagu 3 m-cy. Spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kayka ma racje - zadnej dekoloryzacji tylko blond pasemka i bedzie ok :) Co miesiac baleyaz i za pol roku bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - farby (ciemne) garniera sa bardzo slabe, tzn. szybko sie zmywaja. Jak bedziesz czesto myc to pojdzie ci szybciej ;) Ponoc szampon przeciwlupiezowy pomaga zmyc kolor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje bardzo dziewczyny. Troszke podniosłyście mnie na duchu. Kurcze, że też mnie nikt nie powstrzymał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
fryzjer robil Ci w ogole farba garniera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynką
cośty zgłupiała?? Będziesz wyglądaćjak pierwsza lepsza. Z ciemnymi włosami wygląda się dostojniej i z klasą!!!Na pewno bardzo ładnie wyglądasz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglądam fatalnie. Cera blada i jeszcze z trądzikiem. Nie mogę na siebie patrzeć. Już się tyle owyłam od wczoraj, że chyba sie odwodniłam. Chciałam mieć troszke ciemniejsze włosy bo myślałam że będę wyraźniejsza na buzi. Ale wyszedł koszmar. Nie przesadzam i nie wyglądam ładnie. Aż się boję co powie luby jak mnie zobaczy... Teraz już wiem że mi z ciemniejszym nie do twarzy tylko czemu ten eksperymen przeprowadziłam pół roku przed ślubem ... Załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ta krytyka
jednym pasuja ciemne ,a innym jasne wlosy i tak juz jest na tym swiecie,ze nie kazdemu to samo pasuje.Takze pisanie co wyglada dostojniej ,itp nie jest na miejscu.Nie wszyscy wygladaja jednakowo dobrze w tych samych kolorach ubran i nie kazdemu pasuje ciemny kolor wlosow.Rozumiem groszka,ze to nie jej kolor,ale jak radza dziewczyny zrob baleyaz,potem nastepny i stopniowo sie kolor bedzie rozjasnial.Poza tym ciemne wlosy wyostrzaja rysy twarzy i to nie jest dobre dla wszystkich,nie dla wszystkich typow urody napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no nie moge
z prawie każdej firmy ciemny bląd = średni szatyn tylko z innym odcieniem. Nie wiedziałaś? Spokojnie to się zmyje w ciągu 2 tygodni-tym bardziej jeśli były wcześniej rozjaśniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pół roku wczesniej robiłam balejaż. Blond i jakiś ciemny brąz. Myślisz że zmyje się za dwa tygodnie? Oby tak było. Słyszałam ze te farby garniera nie są zbyt trwałe, ale to jednak farba a nie szmpon .Będę myła włosy szamponem przeciwłupieżowym codziennie, bo dziwczyny radziły, że przyspiesza to blaknięcie koloru. Jak myślicie dużo się zmyje? Bo jeśli nie to chyba jednak pójdę na tą dekoloryzację. W lusterku widzę upiora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze ciemny blon = średni szatyn nie wiedziałam. Fryzjerka się ani nie zająkneła. Jak przykładałam do swoich włosów, to wszystko na to wskazywało, że mi ładnie ożywi kolor. Wiem, że to tylko moja wina i brak wiedzy. ale teraz to już po ptakach. Jakoś muszę się ratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego fryzjerka nie wziela odpowiedzialnosci za efekt. Ja nigdy nie kupuje sama farb tylko fryzjerka naklada mi farby \"fryzjerskie\" (profesjonalne). Wtedy mozna dobrac kolor. Niestety te farby popularne ze sklepow to wychodza roznie :O Wiem, bo kiedys sama sobie nakladalam. A pol roku to sporo czasu - ciesz sie, ze nie bierzesz slubu za tydzien ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety farba nie zmywa się w ciagu 2 tygodni. Nie oszukujmy się, to nie toner. Bedzie się stopniowo spłukiwać. Jesli pod spodem masz blond - bedzie sie splokiwać dużo szybciej. Pol roku temu z jasnej blondynki zrobilam się ciemno czekoladowa. Ludzie są zachwyceni a ja czuję się jakoś nie tak :( I tera zaczelam wracac do blondu. Czuje sie w nim zdecydowanie delikatniej i subtelniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam salon fryzjerski w pobliżu, który reklamuje sie odnośnie robienia dekoloryzacji właśnie: \"UWAGA! PRZEŁOM W KOLORYZACJI WŁOSÓW Proponujemy nowoczesny sposób ściągania kolorów z włosów farbowanych! Łagodność i delikatność produktu pozwala na ściąganie koloru z włosów suchych i zniszczonych. Pielęgnuje włosy podczas zabiegu likwidacji pigmentu farb. Jest to rewelacyjny produkt który można stosować dla zmiany koloru włosów farbowanych na jaśniejsze BEZ POTRZEBY UŻYCIA ROZJAŚNIACZA! Po zabiegu likwidacji koloru farbowanie na nowy, jaśniejszy kolor odbywa się w tym samym dniu\" Brzmi zachęcająco... Gdy zadzwonilam Pani powiedziała mi, ze ta dekoloryzacja nie zniszczy włosów, a cene podała mi coś poniżej 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
nigdy wiecej tak nie rob ze kupujesz jakas farbe i idziesz z nia do fryzjerki, dokladnie tak jest ze ona nie bierze odpowiedzialnosci za to co wyjdzie. Gdyby robila Ci farbami ze swojego salonu, teraz moglabys spokojnie do niej zajsc i powiedziec sory fryzjerko, ale to nie tak mialo byc... A wg mnie nie idz na dekoloryzacje. I tak masz juz zniszczone wlosy, troche pocierpisz, ale mysle ze ta garnierka sie zmyje i kolorek moze byc bardzo zblizony do tego ktory chcialas miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa nie zniszczy
ja jakiś rok temu zrobiłam podobny eksperyment.... dobrze wyględam w jasnych włosach, ale zachciało mi się ciemniejszych..... oczywiście wyglądałam gorzej.... więc postanowiłam je rozjasnić własnie pasemkami.... odczekałam 3 tyg między tymi farbowaniami..... i powiem szczerze, włosy mi się strasznie zniszczyły..... oczywiście po samej wizycie i 100 środkach kondycjonujących, które mi fryzjerka zaaplikowała było ok.... ale już po miesiącu końcówki zaczęły mi się rozdwajać na potęgę.... w rezultacie włosy musiałam sporo obciąć, do dziś je jeszcze 'lecze'.... nie powtórze więcje takiego eksperymentu brrr.... dlatego ostrzegam.... przyciemnianie, a potem rozjaśnianie fatalnie wpływa na włoski..... bo cudów nie ma.... 2x otwierasz łuski włosa, wprowadzajęc do nich drastycznie rózne pigmenty.... ja bym na twoim miejscu nic na razie z nimi nie robiła..... pomęczysz się kilka miesięcy, ale przynajmniej na slubie będziesz mieć ładne włoski.... ja bym dała mi 'odpoczęć' dopiero za miesiąc, dwa spróbowałabym je delikatnie rozjaśnić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama juz nie wiem. Przez chwile napaliłam sie na tą dekoloryzację, bo baka przez telefon bardzo przekonująco zapewniala mnie, że nie zniszcza sie włosy. Teraz myślę żeby może rzeczywiscie poczekać z miesiąc. to będzie najtrudniejszy miesiąc w moim życiu chyba. Dekoloryzacja koztuje tam tylko 80zł, bo się przed chwilą dopytałam. Ale balejaż 160 zł. Plus 50 zł które wydałabym wczoraj - i moja fryzura warta 290 zł. Aż mi się niedobrze robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
siedz na dupie i daj odpoczac tym biednym wlosom, zainwestuj w dobre odzywki, maski, jesli bedziesz je klasc i owijac podgrzanym recznikiem czy tez ogrzewac suszarka (czytalam ze dziewczyny tak robia) to tez troche kolorku zejdzie, przynajmniej u mnie tak bylo na swiezo malowanych wlosach. Cierpliwosci, szkoda kasy i wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją droga zaciekawiłas mnie. Tez ostatnio zauwazyalm na jednym z cennikow u fryzjera 2 opcje. Dekoloryzacja i zdjecie koloru. Zaraz zadzwonię do swojego fryzjera i sptyam czym to się rózni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat z jakiegos forum\\; \"Jeśli dekoloryzacja to tylko za pomocą płynu rozchylającego łuskę. Drogo, ale nie niszczy włosów! Mówię z własnego doświadczenia, nie schodzi się do naturalnego, ale kilka tonów niżej (w ostateczności podobno do miedzianego blondu) i można nałożyć co się żywnie podoba \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam sobie teraz opinie w \"damskiej torebce\" na temat farb garniera. Prawie wszyscy narzekja, że kolor szybko się zmywa, płowieje. Jeśli to prawda to byłoby to dla mnie błogosławieństwo. Tylko ciekawi mnie do jakiego stopnia się zmyje. Niektórzy pisali, że po trzech tygodniach zmył im sie do naturalnego - ale to chyba przesadnie optymistycznie brzmi. W każdym bądź razie postanowiłam poczekać. Jeżeli sie nie bedzie szybko zmywał to chyba pójdę na to ściąganie koloru. chociaż....co pół godziny mam inny pomysł. W zalezności od tego jak dawno byłam przed lustrem. kayka jeżeli dzwoniłas rzeczywiscie do tego fryzjera, to napisz prosze, co Ci odpowiedział ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolor rzeczywiscie się zmywa i to w naprawdę ekspresowym tempie. JAKA ULGA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To swietnie :) Tylko nie daj sie namowic na zadna dekoloryzacje, ktora rzekomo nie niszczy wlosow - to klamstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek - nie moge sie do swojego frycka dodzwonić ale powiedz, zdjęłaś farbe ? Jak ? bezpiecznie czy niebezpiecznie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×