Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*Szarlotka*

opalanie się po kwasach...

Polecane posty

hej, hej :) dziewczyny chciałabym się doradzić. w czwartek zrobiłam sobie peeling kwasem migdałowym o niskim stężeniu, bo niecałe 10%. skóra zareagowała doskonale na ten zabieg, nie łuszczy się, nie była podrazniona (następnym razem będę musiała zrobić jakieś 15% :P). na necie czytałam, że kwas migdałowy nie jest fotouczulający, jednak spotkałam się także z opiniami, że lepiej nie wystawiać po takim zabiegu skóry na słońce. od czwartku stosowałam kremy nawilżające i blokery, i teraz moje pytanie: jutro chciałabym pojechać ze znajomymi nad wodę. sądzicie, że wystarczy posmarować twarz blokerem? a może jednak unikać jeszcze słońca. przyznam, że nie wiem co robić... jakie są wasze doświadczenia w tej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wiem tylko przez jaki czas? w kweitniu miałam robiony peeling u kosmetyczki kwasem glikolowym o stężeniu 50%, przez tydzień miałam się nie opalać i stosować kremy z wysokim filtrem, wiec ciekawi mnie przez ile mam unikać słońca po kwasie migdałowym o stężeniu tylko 8 :) ktoś w ogóle stosuje ten kwas samodzielnie w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwas migdałowy nie jest fotouczulający i toniki z niskim stężeniem można latem stosować na co dzień. Ale jeśli planujesz pobyt na plaży i związaną z tym większą ekspozycję to lepiej na zimne dmuchać i radziłabym nałożyć dobry filtr, 30 co najmniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to siup..
nie oplalaj sie albo bloker na twarz powyzej 50..taki z apteki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×