Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona 82

Torbiel zapalna zatoki szczękowej

Polecane posty

Gość zmartwiona 82

Czy ktoś z Was orientuje się ile leży się w szpitalu po usunięciu tego torbiela? Lekarz powiedział mężowi że dostanie znieczulenie ogólne i jak wszystko będzie dobrze to na drugi dzień wypiszą go do domu. Potem minimum 10 dni zwolnienia. Natomiast moja mama zasięgnała opinii na ten temat w pracy i zasypała mojego męża rewelacjami, że to poważna operacja i co najmniej tydzień poleży w szpitalu. Teraz sie załamał, bo i tak bał się tego zabiegu. Nie wiem co mam o tym myśleć. Nigdy nie miałam operacji, mąż też nie. Dodam tylko, że nacięcie będą robić od strony podniebienia, kiedyś przecinali policzek, więc może stąd wynika ta różnica w długości pobytu w szpitalu. Chciałabym jakoś pocieszyć męża i powiedzieć mu, że "wersja " mojej mamy jest nieprawdziwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tesciowa po operacji
wycinania guza z piersi wyszła juz na drugi dzień. powinno być ok. w końcu lekarz wie lepiej niż Twoja mama. :) niepotrzebnie tylko opowiada te plotkarskie rewelacje Twojemu mężowi i go straszy. życzę zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasikowa
A zwolnienia rzeczywiście dają ok. 10 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona 82
Dzieki Kasikowa. Mój mąż będzie miał zabieg tego samego dnia jak go przyjmą, a wszystkie potrzebne badania zrobił dzisiaj, jutro odbiera wyniki i od razu zabieg. A na drugi dzień po zabiegu jak wszystko jest ok. to puszczają do domu. Gdyby badania robił w szpitalu to rzeczywiscie wszystko trwałoby 3-4 dni. Dzwonił jeszcze dzisiaj do szpitala i powiedzieli, że wszystkich tak szybko puszczają. Oby bez szkody dla zdrowia. Najgorsze będzie potem w domu, opuchlizna, ból, brrrr. Lekarz kazał przygotować dużo lodu w zamrazarce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z reklamą
a jak to sie ma do torbieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NATI 87
DO ZMARTWIONEJ . Tu ZMARTWIONA 2 :(( Mój mąz co jakiś czas ma atak i pada. Padaczki żadne badania jeszcze nie stwierdziły, ale dziś odebrał tomografię komp. głowy i wyszło , że ma torbiel zatoki szczękowej. Ma 2 cm. Czy to dużo ? Czy mogło to powodować takie omdlenia (raz na pół roku - wręcz jak w zegrku:(( ? No i napisz , co z Twoim mężem . Jak było naprawdę ? Możesz na priv TAURUNIA@WP.PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmawrtwiona82
NATI 87: mojego męża głowa bolała od paru lat, co jakiś czas miał silne ataki do których z czasem dołączyły wymioty, jednak nie zdarzyło mu się zemdleć. Lekarze dawali mu tabletki przeciwbólowe, nie robiąc przy tym żadnych badań, tłumacząc, że bóle pochodzą od kręgosłupa albo twierdzili, że są to bóle migrenowe. Którejś nocy ból był tak silny, że musiało przyjechać pogotowie. Na drugi dzień zmienił lekarza, dostał od razu skierowanie do neurologa, a neurolog bez problemu dał mu skierowanie na rezonans, w którym wykryto tą nieszczęsną torbiel. Nie mam przy sobie wyników, ale była chyba w granicach 3 cm. Lekarz, który przeprowadzał zabieg usunięcia tego paskudztwa, powiedział, że było to już bardzo duże i miał to od paru lat. Podczas zabiegu okazało się, że oprócz torbieli jest jeszcze polip, który też usunęli. W sumie nie było to takie straszne, bo nie robili nacięcia w podniebieniu tylko usuwali to wszystko przez nos. W szpitalu nie był nawet całej doby. Badania zrobił przed zabiegiem, przyszedł na oddział, dali mu pigułkę która zwaliła go z nóg i obudził się po wszystkim. Potem trzeba uważać, nic nie podnosić, dużo leżeć. W wypisie miał napisane, żeby unikać nawet spacerów. Cieszę się, że ma już to za sobą. Gdyby nie opieszałość tamtych lekarzy miałby to za sobą znacznie wcześniej. Z Twiom mężem też będzie ok. zobaczysz. Najważniejsze, że ma zrobione badania i wykytą torbiel, która pewnie ponosi winę za te omdlenia. Neurolog do którego chodził mąż, powiedział, że wiele ludzi ma torbiele w zatokach, tylko nie u wszystkich tak sie rozrastają, że daja takie objawy. Będzie dobrze, zdrówka dla męża życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTYNA24
Witam.Mam 24 lata.Kilka lat temu wykryto u mnie torbiel w zatoce szczekowej.Cały rok od przeziębienia do przeziębienia, ciągły katar itd.aż wkońcu lekarka dala mi skierowanie na rtg zatok.No i wyszlo,że jest nadal i zajmuje juz prawie całą zatoke.Musze isc na operacje i jestem przerażona.Nigdy nie bylam operowana,strasznie boje się bolu.Jak widze igłę to mdleje a pracuje w slużbie zdrowia:)Przeraża mnie to wszystko-po zabiegu ten ból jest okropny, opuchlizna i wogóle.Prosze napiszcie jak to wyglada.Niech mnie ktos uspokoji, bo dostaje palpitacji serca:)Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuje za odpowiedż:):):):)JUSTYNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaaaaaaaaaa
dziewczyny nie martwcie sie. Ja jeszcze do niedawna wolałam cierpiec niz iść na zabieg laryngologiczny. Dzis sie z tego smieję, ciepienia po zabiegu nie ma żadego, teraz wszędzie daja kroplóówki ze środkiem przeciwbólowym. Wszystkie pacjentki które ze mna leżały nie narzekały, a miały bardzo rozległe operacje. Ja miałam 2 zabiegi na polipy ( na żywca) a i 3 raz bym poszła jak by zaszła potrzeba. A strachol ze mnie niezły nawaet zastrzyku się boję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiulkaZ
ja leżałam w sumie 7 dni po takiej operacji... rzeczywiście jest to operacja tylko przy znieczuleniu miejscowym... trzymali mnie do wyciagniecia szwow, ktore nastapilo na siodma dobe... i w sumie dobrze bo w miedzy czasie mialam jakis stan zapalny i odrazu dostalam antybiotyk... pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiulkaZ
ja leżałam w sumie 7 dni po takiej operacji... rzeczywiście jest to operacja tylko przy znieczuleniu miejscowym... trzymali mnie do wyciagniecia szwow, ktore nastapilo na siodma dobe... i w sumie dobrze bo w miedzy czasie mialam jakis stan zapalny i odrazu dostalam antybiotyk... pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA MAM PYTANIE BO WLASNIE SIE DOWIEDZIALAM ZE MAM TORBIEL ZATOKI ALE JAK POWIEDZIALAM LEKARZOWI OBJAWY TO STWIERDZIL ZE TO JESZCZE COS INNEGO OPROCZ TORBIELI[RTG WYKAZALO]\\---OTOZ JA MAM CO PEWIEN CZAS UCISK PO STRONIE LEWEJ GLOWY W SKRONI---CISNIE I PUSZCZA---OKO NIERAZ JAKBY MIALO MI WYPASC--CZY TO ZBIEG OKOLICZNOSCI ZE OBJAWY SA TAKIE PO LEWEJ STRONIE AKURAT TAM GDZIE MAM TORBIEL??--CZEKAM NA ODP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lailaaaaa
ja tez mam torbiel w zatoce szczekowej,mam isc na operacje i troche sie boje,prosze niech napisze ktos kto mial taka operacje jak to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola ksksk
Witam mam torbiela chyba w dwoch zatokach tu moje gg 2883968 prosze napiszcie do mnie na gg jak to jest z operacją>>>:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EDYTAXXXXX
ja miałam tego torbiela na pytanie ile lezy sie w szpitalu chyba nie da sie jednoczesnie stwierdzic ze dzien dwa czy trzy ja lezałam tydzien ale to nic strasznego sam zabieg trwal okolo 2 godzin z tym ze uwazam ze byl blad lekarzy poniewaz nie mialam jednego badania ekg serca na poczatku by sprawdzic ze to torbiel mialam robiona punkcje nosa to nie bolało specjalnie wiec jesli by o to chodzilo nie trzeba sie tym martwic tak jak mowie to nie ejst nic strasznego po zabiegu ma sie jedynie lekkie siniaki na twrzy ale to z chodzi nic nie boli napoczatku tylko nie mozna jesc chleba nic twardego bo szwy sie musza zagoic i roztopic tak jak napisalam wczesniej ja lezalam tydzien ale mysle ze to jest indywidualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EDYTAXXXXX
chcialam dodac jescze ze widzialam wyzej napisane ze to znieczulenie miejscowe to tez zalezy bo ja mialam normlany zabieg gdzie mnie usupiali i dlatego trwalo to 2 godziny zaraz po zabiegu mnie obudzili i bylo oki tylko bylam troche zmeczona jeszcze a aaaa co do szwow to teraz daja takie ktore sie rozpuszczaja wiec sie nie martwcie to tez nie boli bo ich nie sciagaja wiem tyle ze w buzi mialam tzn nie wiem jak to sie nazywa ale to bylo po to by mogli sie tam dostac bezproblemu aa co bylo fajnym uczuciem to jak mnie usypiali poprostu uczucie nie ziemskie ale przyjemne no i to tyle jednak jescze cos jesli ktos ma torbiela radze to usunac zabieg nie jest skomplikowany i nie boli a nie radze z tym zyc bo bole glowy objawiaja sie wtedy coraz czesciej sa CORAZ MOCNIEJSZE I nudnosci i zalezy od torbiela moga byc rozne inne objawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katharyna
Czy ktoś może wie, czy prześwietlenie rtg jest wiarygodne, czy może pokazać torbiel czy nie musi jej być widać? Biorę antybiotyki od ponad miesiąca w tym i zastrzyki, dostałam teraz skierowanie na teraplus i solux. Po antybiotykach nos jakby mi się przetkał, ale mam straszne bóle głowy powiązane z wymiotami, bóle oczu, wszystkich zębów i uścisk który cały czas czuję jakby pulsowanie...nieznośne:( Lekarz nie wykrył torbieli (to dobrze), ale szczerze zaczynam wątpić w jego umiejętności. Rtg wykazało całkowite zaciemnienie zatoki i zgrubienia śluzówkowe. Czy myślicie, że powinnam zmienić lekarza czy może faktycznie nie ma zagrożenia torbielą i zbędnie panikuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroza
Witam Postanowiłam poradzić się na tym forum, bo lekarzom już nie ufam. Obecnie mam 26 lat. W wieku 3 lat zatrzymano mnie w szpitalu na 2 miesiące, bo lekarze nie wiedzieli co mi jest. Wycięli trzeci migdał i myśleli, że będzie ok. I było trochę lepiej przez kilka lat... Przez ostatnie 6 lat chorowałam non stop, a zapalenie oskrzeli miewałam nawet 2-3 razy w ciągu roku. W końcu się wkurzyłam i wycięłam migdały. I POMOGŁO na jakiś czas. Teraz już nie choruję na oskrzela tylko ZATOKI!!! U lekarza i w aptece jestem średnio co 2 tygodnie! Lekarz ciągle mi mówi, że to jakaś alergia i ciągle zapisuje leki a ja ciągle je kupuję i tracę 50-150 zł. Mam torbiel na lewej zatoce, ale mój lekarz twierdzi, że nie trzeba tego operować. Do tego ostatnio pojawiły mi się zawroty głowy a mój lekarz zapisał mi na to Hisimerick, ale jakoś mi to nie pomaga. Czy te zawroty głowy mogą mieć coś wspólnego z tą torbielą?? Czy ktoś może mi pomóc?? Ja już naprawdę nie mam sił. Za 4 miesiące biorę ślub. Planuję mieć dzieci, ale te ciągłe choroby tak mnie osłabiają, że nie wiem czy starczy mi sił. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katharyna
Radzę zmienić lekarza, myslę, że każdy inny skieruje Cię na operacyjne wycięcie torbieli, nie wyleczona może się powiększać. A zawroty głowy na pewno od tego. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec
hej wrocilam wlasnie od stomatologa.po zdjeciu rtg stwierdzil ze mam torbiel w zatoce ale skierowal do chirurga stom. Od razu skojarzylam z tym moje bole glowy ktore mam od ponad pol roku.ale o dziwo neurolog w szpitalu bez skierowania na tomografie glowy stwierdzil ze u mnie wszystko ok bo kroplowka z ketanolu dzila.jak myslicie czy ta torbiel moze byc powodem tych boli ?strasznie sie boje .czy to jest zlosliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katharyna
hej, przeczytaj wypowiedz wyzej....jesli cos tam masz to najlepiej to usunac, po co zyc z takim swinstwem w zatoce. A i jeszcze, kroplowka z ketonalu? To lek przeciwbolowy, ktory jest cholernie silny, wiec dziala nawet na tych po ciezkich operacjach, poza tym niszczy watrobe. Ile mozna zyc na przeciwbolowych....Moja stala rada - idz do dobrego lekarza. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulec
dzieki za koment. jutro ide do chirurga stom. ponoc najlepszy w moim miescie zobaczymy co on powie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzidal
kurna od czego robi sie taka torbiel??????????? ja jestem wlasnie na zwolnieniu lekarskim na zatoki, dostalam novamox 750 i buderhin na katar zatokowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katharyna
hm...moze od niedoleczonego przeziebienia, chodzenia w zimie bez czapki...nie wiem, ale i ja zmienial lekarza:) a jesli chodzi o leki to bralam aleric, neloren, xytrocin, buderhin, renicin, mucofluid, mucosolvan, linomag, acc, dalacin, cirrus, ibuprom zatoki......i nic, moze na kilka dni nie mialam zapchanego nosa, niestety znow to samo, a ile kasy na to poszlo! wszystkim zdesperowanym polecam dobrego lekarza (a nie takiego co powie, ze to alergia;)) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroza
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama:) Nie sądzę, żeby te wszystkie dolegliwości brały się z tego, że nie nosi się czapki w zimie (zwłaszcza, że w tym roku zima była bardzo słaba). Wszystko zależy od tego jak silny jest dany organizm. I moim zdaniem jeśli jakiś lekarz raz coś schrzani, to później łatwiej łapie się różnego rodzaju infekcje, a antybiotyki, które nam zapisują wyniszczają nasz organizm!!! Po takim wyniszczeniu pomógł mi bioenergoterapeuta (a nie bardzo w to wierzyłam) Katharyna. Jeśli mogę coś zasugerować... Ibuprom zatoki to podobno najgorsze co może być na zatoki!!! Tak powiedział zarówno mój lekarz rodzinny jak i laryngolog. Podobno on nie leczy, tylko zatrzymuje wszystko w środku. Nie znam szczegółów, ale w niektórych przypadkach może to się źle skończyć. Zapytaj jakiegoś laryngologa. Ja już tego nie biorę. A co do pozostałych leków, które wymieniłaś - to standard - większą połowę też brałam (i nic). Idę szukać innego lekarza... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzikowa
MAŁA DZIEWCZYNKA KTÓRA BĘDZIE MIAŁA TEN ZABIEG! MAM 11 LAT I BĘDĘ MIAŁA TEN ZABIEG BARDZO SIĘ BOJĘ PRZECZYTAŁAM WSZYSTKO CO TAM NAPISALIŚCIE JESTEM BARDZO ZMARTWIONA WIĘC PROSZĘ PSZESTAŃCIE JUŻ PISA O TAKICH RZECZACH JESTEM PRZEZ WAS BARDZO ZMARTWIONA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HeniekS
Jak to u mnie z torbielą było: wykryto najpierw na zdjęciu pantomograficznym robionym do innych celów dentystycznych. Poradzono mi abym zrobił tomografię tychże zatok, a tam już wszystko było dokładnie widać. Na zabieg czekałem około 2 miesięcy. W tym czasie poleczyłem zęby kanałowo. Te zęby które były w okolicy zatoki. Zabieg miałem we czwartek koło południa. Znieczulenie miejscowe,czyli cały czas przytomny. Nic specjalnie strasznego, choć do przyjemnych też nie należy. Da się wytrzymać. Potem przez dobę chodziłem z rurką w nosie, przez którą jeszcze trochę wypływała ropa. Wyszedłem w sobotę rano, czyli po 2 dobach w szpitalu. Prawie zupełnie bez obrzęku. Stosunkowo niewielki ból, wystarczają zwykłe środki przeciwbólowe. Warto na ten zabieg iść, gdyż ropa jaka gromadzi się w szczęce powoduje niszczenie kości i można zacząć tracić zęby. Ja straciłem w ten sposób dwa - 7 i 8-kę. Zostały usunięte podczas zabiegu. Nie miały już w czym się trzymać. JESZCZE RAZ RADZę - NIE UNIKAć ZABIEGU!!! ROBIć JAK NASZYBCIEJ. IM PóźNIEJ TYM GORZEJ, A I TAK SIę GO NIE UNIKNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora
niedawno dowiedziałam sie, iż mam torbiel zatoki po złamaniu bocznej ściany zatoki nosowej. chciała bym sie dowiedzieć czegoś więcej o tym schorezniu np. to w jaki sposób bedzie przebiegał tok mojego leczenia i jakie mogą byc jego skutki uboczne. pierwszy raz dowiedziałam sie o takiej chorobie. teraz czekam na wyniki badania TK. lekarz poinformował mnie , że jest to bardzo niebezpieczna choroba grożąca w najgorszym wypadku zgonem. teraz biorę leki które powodują zmniejszanie się torbieli ( zyrtec-d , oraz zyrtec ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elak
Ok. 3 lata temu miałam usuwaną torbiel z zatoki. Faktycznie całość odbyła się przy znieczuleniu miejscowym. Należy być przygotowanym, że po zabiegu wygląda się mało "atrakcyjnie" - opuchlizna, sińce pod oczami. Ja ze szpitala wyszłam po ok. 3 dniach - pamiętajcie, że dyskomfort i złe samopoczucie będzie towarzyszć jeszcze jakiś czas - ja np. miałam bardzo silny ból głowy, który zdawało się, że uciska oko - faktycznie min. 10 dniowe zwolnienie okazuje się niezbędne. Przed operacją przeszłam bardzo trudny i bolesny okres - zabieg nie należy do najprzyjemniejszych, jednak nie wyobrażam sobie funkcjonować z bólem jaki towarzyszył przy tej torbieli. Dla zainteresowanych mój nr gg5518968.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×