Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy komus udalo sie dostac prace marzen za granica?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie. Czy mimo bycia emigrantem udalo sie Wam dostac prace marzen? Praowac w zawodzie/zgodnie z edukacja lub po prostu przypadkiem dostac prace ktora lubicie i w ktorej spelniacie sie zawodowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli prace na fabryce lub magazynie uznać za prace marzeń to tak. 80 procent emigrantów tak pracuje. Pozostałe 20 to lekarze pielegnairki dentysci programiści prawnicy itp . oni maja szczęście do pracy w zawodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja i mój mąż (tzn on najpierw). Aha i radzę nie przejmowac się trollem, ignorować go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
....a potem sie obudzilas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykła praca najlepsza
moja praca "marzeń" okazała się kompletnym gòwnem, teraz mam prace gdzie niewiele robie i za nic nie odpowiadam i jest super, prace "marzeń" wydają się dla wielu jakimś cudem ale tylko w teorii, bo w realiach to często okazuje się masakrą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co konkretnie robicie? Jaka to praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż UX Developer od kilku lat, ja od pół roku Data & Research Officer w fajnej dużej placówce edukacyjnej, wcześnie różne biurowo-administracyjne sprawy. miasta nie podam ale nie Londyn :) jesteśmy tutaj - UK - 9 lat. pierwsze 4 to praca typu hipermarket, kawiarnia; ja np dostalam pierwszą pracę w biurze tak, że sprzątałam tamto biuro, zagadalam o wolontariat bo wiedzialam że są bardzo busy, dostalam ten wolontariat, bo mialam b dobry język; po kilku miesiącach wolontariatu 2 razy w tygodniu po 3-4 godziny, dostalam u nich pracę na pół etatu, pół roku później poszukalam innej nna cał etata i się potoczyło... mąż tutaj studiował, ale umiejętności i zainteresowania tego typu mial "od zawsze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p.s. ja mam polskiego licencjata, kierunek humanistyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca marzeń nie istnieje, tylko iluzja że to marzenie dopóki się tego nie robi, każda "praca" to niewolnictwo ludu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie na emigracji to gowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mam bardzo przyjemną i lubianą pracę. Pracą marzeń to ona może nie jest, bo w marzeniach to ja się widzę jako kosmonauta :D ale na pewno pod tym względem nie mam na co narzekać, przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hipermarket, kawiarnia :d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"hipermarket, kawiarnia" :D:D:D:D:D:D:D:D co za wstyd przed znajomymi i rodzina :D:D:D:D:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro na nic więcej cię nie stać, to cóż, wstydź się dalej. Nie każdy może być inżynierem, takich jak ty czy sprzątaczek też potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak debilu, aler napisala, ze obecnie robia oboje cos innego -przeoczyles to, jak zwykle, prawda? bo BOLI CIE TO. lepiej sprawdz ile zarabia za granica UX developer... albo dla twego zdrowia, lepiej nie psprawdzaj bo zawalu dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja praca marzen zawsze bylo zeby sie nie narobic a zarobic - a to jest latwiej osiagalne zagranica niz w Polsce. Siedze w biurze od 8 do 4 i kiwam sie na krzesle, a stac mnie na wygodny standard zycia i oszczednosci same sie odkladaja. W tym czasie moi znajomi ze studiow zapieprzaja w korporacji po 10godzin dziennie, za polowe mojej kasy i obietnice, ze zrobia kariere... czyli ze za 10lat beda mogli w koncu wiecej zarobic i zyc po pracy - to co ja robie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jakos ja u mnie w biurze, za granica, nie kiwam sie na krzesle, owszem sa chwile gdy jest luzno, a nawet bardzo luzno i mozna wejsc na fb, wiadomosci poczytac, ksiazke online czy cos (kafe :p ), chwile pogadac, poziewac, ale sa tez dni gdy calymi godzinami rece pelne roboty I potem glowa peka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak "praca" może być marzeniem? trzeba być kompletnym debilem łapać się na takie durne hasła. Marzeniem to może być leżenie na plaży pod parasolem i oglądać żaglówki i błękitny ocean, awy debile o "pracy" marzeń, idioci wyprani przez system

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze konkretna praca moze byc marzeniem. Jesli pasjonuje Cie dziennikarstwo to naturalnym bedzie, ze kiedy zatrudnia Cie w prestizowej gazecie albo znanej stacji telewizyjnej to bedziesz sie cieszyc, ze przebywajac codziennie w srodowiku, ktore cie interesuje, wsrod zajec ktore lubisz zarabiasz na zycie. To samo tyczy sie innych osob, ktore maja jakies pasje i zainteresowania. Osoba interesujaca sie zyciem dzikich zwierzat bedzie zachwycona mozliwoscia pracy w ZOO, a pasjonat archeologii ucieszy sie kiedy go zatrudnia w muzeum archeologicznym. Masz bardzo waskie horyzonty. Sa ludzie, ktorzy zarabiaja robiąc to co lubia i chodzenie do pracy daje im radosc. A lezenie na plazy plackiem dluzej niz dwie godziny dla mnie na przyklad jest smiertelnie nudne! To ty chyba masz wyprany mozg przez kolorowe pisma i tanie reklamy biur podrozy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegos takiego jak "praca marzen za granica". Bedac u OBCYCH musisz robic to co kaza. Piatek swiatek nocki czy nagdodziny to europejski standard dla tych co wyjechali. W Polsce praca marzen jak najbardziej. Mamy z zona firme urlop kiedy chcemy i jestesmy dla siebie szefami. Do tego program 500+ i przyszlosc dzieciaka zabezpieczona:) uczy sie z normalnymi dzieciakami a nie z ciapakami w uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wole, zeby moje dziecko uczylo sie w jednej klasie z "ciapakami" niz z twoim potomkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, dostałam pracę marzeń :) w zawodzie. Pracę, którą trudno dostać a mi się udało, więc nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdowolonazeswojejpracywUK
Ja niedawno dostalam moja pierwsza prace, ktora na prawde mi sie podoba. Wczesniej pracowalam w kilku pracach biurowych, ale byly malo wymagajace i ciekawe, po kilku tygodniach juz wpadalam w rutyne... Tym razem praca jest bardzo roznorodna i samo miejsce bardzo ciekawe. Jest to instytut naukowy jeden z wiodacych w swej dziedzinie. Ja pracuje w dziale administracji ale mam codziennie stycznosc z naukowcami. Zjamuje sie projektami naukowymi od strony administracji i finansow. Duzo trzeba przyswoic wiedzy ale atmosfera jest bardzo swobodna, ludzie wyluzowani i zyczliwi, naukowcy pozytywnie zakreceni :) Od zawsze interesowalam sie kilkoma dziedzinami nauki, ktore sa obecne w naszym instytucie ale niestety nie dane mi bylo zostac naukowcem. Jednak sama perspektywa uczestniczenia w tym naukowym swiecie i przyczyniania sie niejako do prowadzenia badan i rozwoju projektow jest super :) Do tego regularnie odbywaja sie wyklady, eventy na ktore mozemy chodzic w godzinach pracy (oczywiscie jesli wyrabaiamy sie ze swoimi obowiazkami, bo czasem bywa "busy"). Nie jest to jeszcze "praca marzen" ale pierwsza do ktorej na prawde lubie chodzic. I jestem z siebie dumna, ze mimo mlodego wieku (jestem przed 30), braku kierunkowego doswiadczenia i bycia "obcym" jak to ktos okreslil w UK dostalam ciekawa, dobrze platna prace na stabilna umowe i na fajnych warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a potem sie obudzilas bo twoja praca to zmywanie garów dla angoli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eventy :D:D:D:D:D 🖐️ buahahahhahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdowolonazeswojejpracywUK
21:42 Potraktuje to jako komplement, ze to co osiagnelam jest dla ciebie tak niewiarygodne, ze uwazasz, ze to tylko w snach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam tu już wcześniej. Dodam tylko, że w życiu bardzo mi się poszczęściło. Skończyłam studia i 6 miesięcy później dostałam stałą, dobrze płatną pracę w zawodzie gdzie na jedno miejsce było wiele osób. Nie znam żadnych Polaków którzy pracują w tym zawodzie w UK (wąskie grono ludzi, więc zna się praktycznie każdego kto ten zawód wykonuje). Aż dziwne, bo jedna osoba wyżej napisała o mojej pracy jako pracy marzeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granica mozna miec prace marzen, to zalezy tylko od determinacji, ambicji i zdolnosci. Tak jakby w Polsce nikt nie siedzial na kasie w lidlu albo nie sprzatal... W Polsce mozna zmywac gary a na zachodzie byc bankierem, wszysko zalezy od ambicji i zdolnosci danej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam pracę moich marzeń gdy tylko przeszłam na emeryturę. W tej pracy odnajduję się najlepiej. Dostaję skromne 2.000€/mc na czysto. Jedyne czego potrzebuję to zdrowia. Dużo zdrowia. Wszystko inne mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZdowolonazeswojejpracywUK
Tak naprawde to nie wzielam dzisiaj lekow i pisze glupoty bo zalozylam sie z kumpelami ze nasciemniam i sie nabraliscie ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×