czy ktos dojeżdzał do meża do Anglii z dzieckiem z Polski??

myslimy o wyjeździe a mąz ma wyjechac pod koniec roku a ja do niego dojechac czy ktos miał taka sytuacje prosze o rady i opinie jak tam jest matce wychowującej dzieciaczka

fajnie, tutaj przynajmniej nie musimy żebrać na ulicy, możemy to robić w przejściu podziemnym , przynajmniej london rain nas nie zmoczy....

pytam powaznie ... czy cos mozna dostac na dziecko od panstwa ?? i ogólnie utrzymac sie z jednej pensji ?? prosze o opinie

Podobny temat jest już na kafeterii - poczytać :-) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3233509

Ja tez mam taki zamiar, tzn, mąż juz od 2 miesięcy jest w Anglii, od miesiaca pracuje na kontrakcie, ja z córeczką mam zamiar dołączyć do niego za jakieś 2-3 miesiace. Tez bedziemy życ z jednej pensji, przynajmniej przez jakiś czas i chyba jest to możliwe, bo siostra mojego męża mieszka tam od 6 lat, od 4 lat nie pracuje (wychowuje dziecko) i bynajmniej nie narzeka. A na temat zasiłków możesz poczytać tutaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3233509. Pozdrawiam.

trudi jak moge sie z Toba skontaktowac poza kafeteria masz jakies gg ??

joasinek27 to mój tymczasowy nick

asiulek moje gg 3056994, jestem zwykle ok. 22 dopiero, bo cały dzień urwanie głowy z dzieckiem

dzieki odezwe sie ok 22

podnosze up up up

Ja dojechalam z synkiem do meza 4 m-ce temu. Maz jest w Anglii od roku. Kobitki pewnie ze sie da tutaj zyc, to jest raj w porownaniu z Polska, nawet z jednej pensji...chetnie podziele sie swoimi doswiadczeniami (chociaz jeszcze niezbyt duzymi)..papa

gdzie mieszkasz w jakm miescie?

W Andover:-)

mój mąż tez jest przeszło rok w anglii moj numer gg4018840 jak możesz odezwij się pozdrawiam

Hejka,mój mąż na początku wrzesnia wylatuje do Angli do Andover,ma tam podpisany kontrakt narazie na pół roku,potem byc moze na stałe i wtedy chcemy tam sie wszyscy przeprowadzić.Asia 123 i inne dziewczyny które mieszkacie własnie w Andover,odezwijcie się.Ja tam pojadę z z dwuletnim szkrabem i dwoma nastolatkami,które zasypuja mnie pytaniami.narazie Andover znamy tylko z netu :).Moj mąz poznał miasto juz osobiście my jeszcze nie.Pozdrowionka.Gosia moj nr gg 8907278

CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!! MÓJ MĄŻ OD PONAD 2 LAT BYŁ TU W LONDYNIE I JA DOPIERO NIE DAWNO DOJECHAŁAM DO MĘŻA Z SYNKAMI.jOASIENIEK BĘDZIE DOBRZE!SĄ TU BENEFITY NA DZIECI-SZKOŁA PODSTAWOWA(MERIDIAM PRIMERY SZCHOOL)JEST ZA DARMO.WSZYSTKO DAJE SZKOŁA.NAPRAWDE DUŻO LEPIEJ JEST TU MATCE Z DZIECKIEM NIŻ W NASZYM DĘNNYM KRAJU.POZDRAWIAM I TRZYMAJ SIE CIEPŁO!!! JAK COŚ ODEZWIJ SIE DO MNIE W CZYM BEDE MOGŁA TO POMOGĘ!

witam własnie dzis mąz odjechał mi do Anglii jestem strszni e smutna a klawiatura cała zalana łzami :(( mala ciagle woła ttata i niewiem co jej mówic bo trudno prawie rocznemu dziecku wytłumaczyc ze za trzy miesiace zobaczy ojca .... jestescie dziewczyny odezwijcie sie

joasinek Moj maz tez pojechal, my co prawda nie mamy jeszcze brzdaca, ale... Jedziesz do meza?

tak jade za trzy m-ce prawdopodobnie po swietach z tego co wiem ze znajomymi szukaj wiekszego mieszkania mam z nim stały kontakt i to mnie ratuje bo inaczej bym padła ciesze sie i doceniam co znaczy komórka i byc moze w przyszłosci internet

pozdrawiam zycze miłego dnia

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3233509

Witam, czy ktos wie jak wygląda edukacja 15-latków? Bardzo chcielibyśmy być razem ale właśnie szkoła syna nas powstrzymuje i na dodatek syn w gimnazjum uczy się tylko j. niemieckiego. Mąż mieszka niedaleko Northampton. Czy któraś dojechała do męża właśnie z nastolatkami, czy wogóle jest taka możliwość ?pozdrawiam

ja to przerabialam ponad rok temu tz moj jeszcze partner a niedlugo maz wyjechal w czerwcu zeszlego roku ja i nasz wtedy 4-ro letni synek dojechalismy do niego w sierpniu,wiem co czujesz teraz ale jezeli ma sie dziecko to niestety jedna osoba musi jakos zabezpieczyc i poznac miejsce do kturego chcesz dojechac,wiec nie zalewaj sie lzami tylko pomysl o lebszym wygodmym zyciu jakie was tu czeka,oczywiscie poczatki sa trudne poniewaz jedna osoba musi utrzymac rodzine ale postarajcie sie o (rodzinne)to jest zasilek na dziecko( ktury wam sie nalezy)oraz szkole najlepiej katolicka,poniewaz tam przykladaja sie do nauki dzieckaa nie jak inne szkoly to olewaja,zycze powodzenia i pozdrawiam

zycze powodzenia i tak szczeze nie lam sie bo tu ciebie oraz twoja rodzine czeka lebsze zycie,bedzie dobrze,badz pewna,