Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pewnie uznacie, że to żłosne sie chwalić ale się tak cieszę z nowej pracy

Polecane posty

Gość gość

to jest temat w dziale Poza Polską (pewnie wyskoczy na stronie głównej kafe dlatego zaznaczam że tu nie o Polsce mowa). Czasem zaglądam na to forum, spędzam na nim ze 2godziny tygodniowo (za dużo, za dużo). dział poza Polska ale też macierzyństwo oraz po 30-stce (mam 33 lata). Mieszkam w Anglii, spore miasto ale nie Londyn ani Manchester. Pracuję umysłowo od 2 lat. Ostatnio tzn jakos od sierpnia poszukiwalam innej pracy, przede wszystki mz lepszą pensją, ale też bliżej domu bo dojeżdzam do pracy 70 minut. ale też jakaś prestiżowa firma, stanowisko, mialy znaczenie większe niż np 10 minut dojazdu oczywiście ;) I dostalam pracę, potwierdzono mi wlaśnie mailem i też dostanę list do domu. strasznie się cieszę. Access and Outreach Development Assistant przy uczelni wyższej. cieszę się serio bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi o to, że Polacy za granicą też mają dobre prace. Ten, kto myśli, że Polak w UK / Niemczech / Holandii / Norwegii to tylko sprząta/pracuje na budowie / kierowca lub kelnerka, to nieprawda. Znam osobiście Polkkę (z innego miasta ale kolezanka dobra) która jest jedną z 5 najważniejszych manadżerów sporej firmy w innym mieście. firma liczy sobie ok 200 pracowników a ta Polska jest tam w top 5 ... znam Polaka-chirurga ale to nie w UK. mój mąż - IT. pozdrawiam Polaków za granicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre kolezanki to masz w simsach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratulacje autorko!!! Też chce znienić prace ale też przenieść się do innego rejonu kraju, wysyłam mase CV ale tylko dostaje odmowne, troche dołujące. Chyba problem bo nie mieszkam tam gdzie składam CV i może uważają że nie jestem na poważnie. Ale nie chce rzucać obecnej pracy i tam się przenosić w ciemno, pomimo że mnie na to stać. Musze składać do skutku, nie ma innej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 17:22 (nie jestem autorką) - poaplikuj o prace poprzez agencje pracy umysłowej. jak Ciebie zaproszą do rejestracji, to staną na głowie, by znaleźć Ci pracę w jakimś biurze czy coś (ale nadal jest rozmowa o pracę z potencjalnym pracodawcą). w ten sposób jest teoretycznie łatwiej zacząć z pracą umysłową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego zalosne? Swietnie, ze ci sie udalo i to tez motywujace dla innych. Gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś już w kilkunastu agencjach jestem, ale tam tylko byle co mają co nikt nie chce, ja musze troche więcej zarabiać niż oni tam oferują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje dla autorki, niech nie będzie że polacy za granicą tylko mają najgorsze prace za minimalne stawki, bo tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, dziękuję :) Ja też zaczynałam 3 i pół roku temu od agencji pracy umysłowej i brałam wtedy zwykle prace biurowe ze stawkami typu tylko 60p na godiznę więcej, niż ówczesna national minimum. ale potem podwyzki, potem lepsza nowa praca, i teraz ta. tzn moje początki całkowicie w UK to pomoc w kuchni w domu opieki dla starszych ludzi (poprzez agencję pracy, przygotowywalam podwieczorki i podawalam do stołu oraz potem sprzątalam jadalnię , włączalam zmywarkę itd). potem coffee shop, potem sklep z ciuchami, a w międzyczasie studia tutaj (mam polskiego licencjata i także tutejszego licencjata). i po drodze też dziecko :) i maz, siłą rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 i pół roku, nie 3 i pół roku miało być A że napisalam, że ktoś uzna to za żałosne chwalenie się? bo na tym dziale mnóstwo Polaków-niedowiarków i zawistnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 22:44 ja na Twoim miejscu (autorka) bym brała najpierw, co oferują, zwłaszcza jesli w grę wchodzi przeniesienie się do innego miasta (o jakie miasto chodzi? tzn z jakiego wyjeżdzasz? ciekawa tylko jestem). No ale ja nie wiem, jakie masz doświadczenie zawodowe i jakie umiejętnosci. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ta praca nowa to już nie przez agencję, tak? aplikowałaś do tej uczelni od razu? tak w ogóle to gratki !! Ja też w UK mieszkam - w Szkocji, w małym miejscu i do pracy dojeżdzam do Glasgow samochodem ok 40 minut. Pracuję od prawie roku jako Finance Assistant w sporej firmie, spoko jest, mam fajnych ludzi w zespole ale trochę za duża firma jak na mój gust. ale jest Ok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa "firma okej" :D a za plecami codzienne obrabianie doopy przez angoli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 23:49 a w Polsce to NIKT NIKOMU d*** nie obrabia, nie nie :D :D Ja, jak jeszcze pracowalam fizycznie w UK, to mnie zawsze dwie kokretne kolezanki w Polsce pytaly, "no jak tam w pracy, jakies zmiany?" z usmieszkami (jak latalam do Pl i sie z nimi spotykalam). One och ach, panie z biura, 2 tys PLN haha, no ale wielkie damy. Jak dostalam prace umyslowa w Uk i im napisalam - myslisz, ze pogratulowaly? jedna nie odpisala, a druga "o, fajnie". i potem NIGDY juz nie pytaly mnie o prace :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko praca biurowa daje respekt u znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj chce się przenieść z centrum stanów z okolic większego miasta na północ stanów do mniejszego miasta ( poniżej 30tyś mieszkańców ), gdzie mniej kolorowych i mniej lewactwa, oraz tańsze domy i więcej ziemi dostępnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie wymyślisz
gość wczoraj taa "firma okej" smiech.gif a za plecami codzienne obrabianie doopy przez angoli smiech.gif Zgłoś jesteś naiwny/na, bo WSZYSCY i WSZĘDZIE obrabiają sobie nawzajem du'py, bez względu na kraj, pochodzenie, czy inne warianty, więc najlepiej mieć to w du'pie, bo i tak to będzie naokoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja jestem tolerancyjną "lewaczką" więc życzę Ci szczęścia w kolorowych Stanach ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosne Klurwy
gość dziś dlatego NIGDY żadnym znajomym nic się nie mówi, bo ludzie to zazdrosne kur/wy, ich aż zjada zazdrość że tobie się powodzi, że dajesz rade a one ciebie NIE przeskoczyły, dlatego znajomych na dystans, a jak coś pytają to kłamać że bez zmian albo że obcieli ci godziny, niech się cieszą że masz "pod górke", hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No ja jestem tolerancyjną "lewaczką" więc życzę Ci szczęścia w kolorowych Stanach ... pechowiec.gif Zgłoś polecam ci amerykańskie się wybrać w czarne getta w dużych miastach, jak cie pare razy zgwałcą, obrabują i okradną mieszkanie to ci się skończą lewackie poglądy i tolerancja. Choć w europie macie to samo, jedź do Paryża czy Londynu do dzielnicy ciapatych to zobaczysz jacy oni do ciebie będą "tolerancyjni". Nie musisz czuć się "winna" bo jesteś biała. Nie chodzi tu o ich kolor skóry czy rase ale o ZACHOWANIE jako grupe. W stanach są okolice gdzie czarny nie stanie nogą, albo są pojedyńcze sztuki, trzeba tylko wyruszyć poza duże miasta i ich okolice gdzie masa tego syfu. Nie mówie że każdy kolorowy jest zły, ale jako grupa większość to prymitywne podludzie z IQ poniżej 80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokladnie prezes Kaczynski mowli o ych strefach no go nie tak dawno a lewactwo sie oburzało :D jak sie ciesze ze w polsce jest normalnie pod tym wzgledem i gospodarka kwitnie dzieki Panu Premierowi Morawieckiemu . A nieudacznicy niech gniją w jukeju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiem opisac jak kocham Ciebie NA i UK! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tez nie umiemy ciebie opisac jakim pedalskim cwelem jestes ze walisz w kakao z NA i chwalisz sie tym tutaj od kilku lat juz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to bym na waszym miejscu najpierw poćwiczył ortografię, niż od razu do tak prestiżowej pracy umysłowej jako coffe assistant and tea instant in high scholl. Licencjata... No kiepski Ferdek by lepiej tego nie ujął xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulujemy :) i szczęścia; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kobieta cwelopedale wiec pedalem nie jestem w przeciwienstwie do ciebie. :) a pisze tu moze z miesiac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasa
ja też od niedawna praucje ale w Polsce i to na kasie i bardzo się ciesze z tego naprawdę bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×