Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Desire1987

wynajęcie mieszkania w Anglii! Potrzebuje Waszej rady.

Polecane posty

Mam taki problem.. znalazłam w necie ciekawe ogłoszenie pokoju dwuosobowego za 40f/tydzień od osoby. I sprawa jest taka, że my przyjeżdżamy na miejsce dopiero za 2 tygodnie. Właściciel domu napisał w mailu, że jeśli chcemy mieć pewność, że pokój na pewno będzie nasz, mamy zapłacić za pierwszy tydzień z góry czyli 80f. Czy mogę mu zaufać? Ogłoszenie zamieszczone było na stronie www.bham.pl. Czy maile, któe ze sobą piszemy (mam i odebrane i wysłane) są jakimś dowodem na to, że zwarliśmy niejako \"umowę\" i gdyby się okazało,, że on jest jakimś oszustem, ja wpłacę pieniądze a po przyjeździe nie będziemy miał gdzie mieszkać, to czy takie maile i dowó wpłąty będą wystarczającym dowodem przeciw niemu? może przesadzam, ale dla nas 80f to dużo pieniędzy, szczególnie na początku i nei chciałabym ich stracić... I jeszcze jedno: jeśli facet poda mi swoje dane: adres, nr konta, telefon to czy ja jestem jakoś w stanie sprawdzić ich prawdziwość? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Po prostu sie obawiam troche oszustwa, to chyba normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenobiusz
ogloszenie znalazlas na polskiej stronie to juz wiele tlumaczy,Jlepiej dac sobie sppoku.jestem pewien ze w Birmingham znajdziesz jakies lokum bez propblemu od razu po przyjezdie.a nawet jak cie oszukaja to do kogo pojdziesz z tymi mailami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na policje :P heh. no nie wiem... wydaje mi ię że ten gość od mieszkania jest ok, przynajmniej po tym jak pisze. boję się trochę załatwiac mieszkanie na miejscu, bo gdzie niby to zrobie? bede latac po miescie z walizkami? wolałabym mieć już tutaj coś załatwione... napisałam do niego maila czy muszę wpłacać pieniądze z góry, może się zgodzi bez tego i może nikt nam tego pokoju nie sprzątnie sprzed nosa. nie rozumiem czemu wszyscy tak oceniają Polaków, jako oszustów i złodziei? głupie stereotypy, a w dodatku robią to rodacy... bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maile nie są żadnym
dowodem, a Polaków oszustów w Anglii jest pełno. NIestety. Najlepiej przyjechać na miejsce, zobaczyć, a wtedy dopiero podpisać umowę i zamieszkać. Równie dobrze może to się okazać mała nora za szczurami i grzybem na ścianach. Mało to było biur podrózy co sprzedało ludziom piękną wycieczkę zagraniczną, a na miejscu okazało się co innego, a potem szukaj wiatru w polu. Ja wyznaję zasadę patrz, dotknij i wtedy uwierz, jedyne odstępstwo od tej zasady to wiara w Boga. Z ludźmi ( nie tylko Polakami) trzeba stosować zawsze zasadę " ograniczonego zaufania", mnie na emigracji nie stać na luksus bycia oszukanym, zbyt ciężko musiałam pracować na to co mam, no ale jak ktoś lubi ryzyko i zawierać umowy na przysłowiową "gębę".... Czasami trzeba dostać po d..., a na emigracji, na obcej ziemi, między obcymi ludźmi, może być to naprawde bolesna lekcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jj300
..ja tez nie kupowalabym kota w worku...znajdz na necie mieszkanie do wynajecia w terminie twojego przyjazdu albo znajdz mieszkanie, za ktore bedziesz mogla zaplacic w dzien przyjazdu.Jest duzo stron z mieszkaniami np: gumtree.com, findaproperty.com.Za £40 na tydzien w Birmingham znajdziesz duzo ofert. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to powiedzcie mi gdzie niby mam spędzic pierwszą noc po przyjeździe? na dworcu?! :o chybs lepiej mieć gdzie sie udac prosto z autobusu, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tej oferty akurat chyba zrezygnuję, ale nie chciałabym zostać na lodzie.. naprawdę wolałabym znaleźć jakiś pokój zanim stanę z walizkami na dworcu... a może znacie jakieś strony gdzie oferują pokoje? No i gdzie na miejscu mogłabym ewentualnie szukać czegoś? Słyszałam, że w gazetach jest sporo ogłoszeń. Możecie podać jakieś konkretne tytuły i inne miejsca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Anglii jest mnóstwo
hosteli, poszukaj w google hsoteli w mieście do którego sie wybierasz. Tam mozna przenocować, a na drugi dzień szukac po miescie róznych ofert wynajmu. W Anglii nic nie załatwisz odrazu. Oni na wszystko mają czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo dzięki bardzo za tego linka. przyda się :)) a jesli nie znajdziemy niczego do tego 14 listopada to rzeczywiście przenocujemy się i zostawimy bagaże w jakimś tanim hotelu czy schronisku dla młodzieży i na miejscu bedziemy szukać... no ale wolę się pomęczyć i tutaj cos znaleźć :) tam się wystarczająco nastresuję i nałażę w poszukiwaniu pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jj300
Jesli masz czas zajmij sie tez szukaniem pracy juz w Polsce, poumawiaj sie na pare rozmow i nie bedziesz sie tak stresowac.Daj ogloszenie na www.gumtree.com w sekcji Birmingham, ze szukasz pracy od konkretnej daty i w jakiej dziedzinie, przeszukaj ogloszenia na gumtree ( jest dosc duzo), takze na www.caterer.com znajdziesz troche ogloszen....to naprawde zaoszczedzi ci czasu w Anglii... Pozdrawiam i powodzenia!J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bardzo mi pomogłaś... a co to jest house benefit? jakiś zasiłek tak? czy co? kiedyś już ktoś na forum pisał co to jest to DSS ale nie mogę tego znaleźć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jj300
tzn, ze twoj urzad lokalny placi ci za mieszkanie jezeli masz niskie zarobki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×