Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anadiya

Alimenty ile powinien płacić były mąż?

Polecane posty

Mam gigantyczny problem. Jestem po rozwodzie, uff, co za ulga. Były planuje założenie nowej rodziny i stara się wymigać od alimentów. Przed sądem będzie walczył jak lew, żeby płacić jak najmniej na SWOJE dziecko:( Potrzebuję adwokata DOŚWIADCZONEGO I SKUTECZNEGO! Mieszkam w Legnicy, znacie tu kogoś dobrego? Mogę dojechać do innego miasta, bylebym trafiła na człowieka, który zapewni moje córce odpowiednie środki do życia! Pomóżcie mi walce o alimenty! Czekam na Wasze opinie o adwokatach z woj. dolnośląskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAMPOPAX
Znam niezłą agencję - pomaga znaleźć dobrze płatną pracę. chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję, mam dobrze płatną pracę. Oczekuję tylko, że były mąż będzie uczestniczył w utrzymaniu dziecka w takim samym stopniu jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAMPOPAX
To nie jest dobrze płatna praca - skoro nie pozwoli utrzymać ciebie i dziecka. A dziecko daje radość i jego wychowywanie jest przyjemnością. I dumą. I przyjemnie patrzeć jak rośnie i odwzajemnia miłość. Zgadza się? Dziecko jest z tobą - więc ojciec jest pozbawiony tych uciech. Więc za co ma płacić? Za te pare numerków? A może były kiepskie i nic nie warte (?) A poza tym przedawniły się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W utrzymaniu i wychowaniu dziecka, a nie tylko w utrzymaniu. Ja nie procesuję się o odebranie praw rodzicielskich, tylko o przyznanie alimentów, a to chyba różnica. Oboje rodzice powinni płacić na swoje dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie oboje rodziców powinno uczestniczyć w życiu dziecka i oboje powinno płacić. Skro ktoś się decydował na dziecko to miał chyba na tyle wyobraźni żeby liczyć się z konsekwencjami w rożnych syt. A dlaczego to niby tylko autorka ma płacić ? Głupoty jakieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAMPOPAX
No i nic żeście Baśki, nie zrozumiały z mojego pisania. Nic! A mnie ten wasz dzieciak nieodmiennie przypomina krowe, co stała na granicy polsko-radzieckiej. Morde miała po naszej stronie, a cycki po drugiej... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAMPOPAX
Jak ciele jest z krową to byk ma dawać mleko? Kaczka jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następna ktora sie chce zemscic na byłym i ogarnąć go z kasy ty poweinnas dostac tyle ile faktycznie potrzebujesz na dizecko a nie ile wygra adwokat nie raz tu czytam jak pisz a ze chca a niektore maja po 1500zł na dizecko , czy nawet ten tysiac ja mam 4 letnia corke i nie wydaje na nia wiecej niz 500zł miesiecznie iwec nie iwem skad tym babom takie sumy wychodza gdyby dzieci kosztowały tyle to malo kogo by było na nie stac rodizny zyja za 1500zł w 4 osoby a taka dostaje tylko na dizecko i jeszce narzeka i pyta co zrobic zeby wywalczyc iwecej bo facet duzo zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, pani potrzebuje pomocy, a Wy dyskutujecie o sensowności płacenia alimentów! Chyba to logiczne, że jak dziecko mam dwoje rodzice, to oboje uczestniczą w jego utrzymaniu w równym stopniu. Skąd przypuszczenia, że ktoś chce kogoś oskubać z kasy? Może chodzi o normalną sumę na utrzymanie dziecka? Dziwne jest to, że rodzice sami nie potrafią porozumieć się w tej kwestii, tylko będą ciągać się po sądach. W kwestii adwokata myślę, że nie ma co za dużo szukać – każdy raczej powinien poradzić sobie z tą sprawę. Ja znam Grzegorza Bubę, reprezentował mnie w sprawie o odszkodowanie za wypadek samochodowy. Sprawa wygrana, człowiek przemiły, tylko nie wiem, czy chciałoby Ci się dojeżdżać do Lubina? Możesz poszukać kogoś na miejscu w swojej Legnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego oskubać z kasy ? dorosły człowiek odpowiada za swoje decyzje w życiu prawda. Skoro Pan i Pani się zdecydowali na dziecko ponoszą tego konsekwencje po rozpadzie związku również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAMPOPAX
Dorosły człowiek z natury jest poligamiczny. Ale z kultury jest monogamiczny. Więc jeśli chce żyć w zgodzie z naturą, to niech sam karmi swoje młode. Albo z*****e im kopa żeby sie same jakoś wykarmiły. A jeśli chce być kulturalny - to niech się nie rozwodzi. Pani kaczko. Albo raczej DaisyGoose ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytaj frustratów, tylko poszukaj adwokata - najlepiej przez znajomych, i złóż pozew. Przygotuj sobie tylko zestawienie wydatków na dziecko, średniomiesięcznie (tzn. z calego roku podzielone na miesiące), zbierz ew. dowody i tyle. Śmiech mnie pusty ogarnia, jak czytam, że ktoś 500 zł wydaje. Do przedszkola dziecko nie chodzi, butów nie potrzebuje, MOPS je żywi? ja więcej na samo jedzenie wydaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wychować dziecka za 500
nie można. Można je jedynie nakarmić, a w zasadzie zapchać makaronami i kaszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wychować dziecka za 500
,,Więc za co ma płacić? Za te pare numerków?" A choćby i za to. Mógł pomyśleć zanim sciągnął spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wsparcie:) Myślałam już nad przygotowaniem zestawienia pokazującego, ile kosztuje utrzymanie dziecka, ale dzięki za wskazówkę. Czekam na więcej wpisów i biorę się za kosztorys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychować dziecka za 500 ,,Więc za co ma płacić? Za te pare numerków?" A choćby i za to. Mógł pomyśleć zanim sciągnął spodnie. Pomijajac kto ma racje.(nie biore udzialu w dyskusji) to nie omieszkam komentowac postu ktory skopiowalam. Po 1 za numerki sie placi prostytucce. Po 2 ona tez mogla miec leb na karku a nie pod kierownica. Zawsze za ciaze obwinia sie faceta(tego po rozwodzie) ta ktora zaszla nie miala z tym nic wspolnego. Zaznaczam ponownie,to jest odpowiedz dla Wychować dziecka za 500 a nie autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haskii
moj maz nie placi alimentow, a ma zasadzone 500 zl na 11 letnie dziecko. Dotcychczas komornik sciagnal 680 zl. Czy jest jakas mozliwosc siagniecia z niego zaleglosci? Nie rozumiem o co sie klocicie, jak facet nie bedzie chcial to nie bedzie placil i nawet komornik z niego nie sciagnie tak jak w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie będzie takiej dramaturgii? Skoro facet sądownie będzie miał przykazane, to powinien płacić. Zawsze to inaczej, niż jak była żona mu marudzi „daj coś na dziecko”, wtedy to się wymiguje. Z zasłyszanych opinii o prawnikach, to znam Grzegorza Bubę. Znajoma rozwodziła się, korzystając z jego pomocy. Człowiek otwarty, życzliwy i naprawdę ogarnięty jako adwokat. Jestem pewna, że w sądzie wywalczy więcej niż 500 zł na miesiąc, bo to jednak trochę mało jak na miesięczne utrzymanie dziecka…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z Lubina, ale na szczęście ojciec mojej corki płaci "dobrowolnie" tysiąc zł. Żal, ze niektórzy "tatusiowie" tak po chamsku unikają płacenia dla dziecka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
Jak można płacić za coś czego się nie ma? Jak ty masz dziecko to ty je utrzymuj. A jak utrzymywać nie chcesz to przekaż je drugiemu rodzicowi.I sobie zasądź alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak się kłócicie k***y o te alimenty, była mojego męża też się cieszyła, że dostanie paczke zlota, bo myślala, że mąż złote gory zarabia - latała do sądu, szukała paragrafów, no kilka lat jej to zajęło aż wreszcie przyszło zawiadomienie, że mąz się ma stawic na rozprawę... tylko nie przewidziala idiotka, że mąż ma teraz rodzinę na utrzymaniu, dwoje dzieci z ktorymi mieszka i ich potrzeby są na pierwszym miejscu i dopiero po odliczeniu wydatków, jakis procent odlicza sie na długi i jak kiedyś mąż dobrowolnie wysyłal 600zł na dzieciaka, to teraz sądownie ma przyznane 300 a tak się exiara cieszyła, że go 'ud*pi', tak się chwalila mojej tesciowej, że będzie płacił sprawiedliwie no i placi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż ma z czego płacić. Naprawdę nie zamierzam obrabiać człowieka, tylko uświadomić mu, że utrzymanie dziecka kosztuje... Dzięki za wszystkie rzeczowe rady. Byłam u jednego adwokata, koleżanka z pracy polecała, ale strasznie gburowaty człowieka. Muszę spróbować u tych, u których Wy polecacie. Czekam na dalsze wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętajcie panie, wy też musicie dawać na dzieci.Nie tylko panowie.Niestety większosć pań to pazery liczące na kase byłegoMasakara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedni tatusiowie p******li a teraz mają kasę płacić...jak to? szok złodziejstwo. Nosz jasna ch... było nie spuszczać się a nie teraz rozpaczać i lamentować cioty j****e. Rzuci jakiś ochłap alimentacyjny i ma w******e na resztę. Wychowanie..pan tatuś nie wie co to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pamiętajcie panie, wy też musicie dawać na dzieci.Nie tylko panowie.Niestety większosć pań to pazery liczące na kase byłegoMasakara" No tak za 300 zl alimentów to pewnie jeszcze kobieta do spa wyjedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało tego spa, i utrzymanie swojego nowego frajera :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×